03 kwie 2015, 23:21
Witam
Też jestem mamą 6-latki w pierwszej klasie.Na początku się bałam,wiadomo,każda matka czuje strach jak sobie dziecko poradzi,jak się zaklimatyzuje.Z perspektywy czasu widzę,że bałam się niepotrzebnie.Szkołę znałam już wcześniej,bo starsza córka ją skończyła.Jula ma najwspanialszą Panią,która potrafi zachęcać dzieciaki do nauki.Moje dziecko chodzi b. chętnie do szkoły.Dzieci mają osobną szatnię,chodzą z Panią na śniadania przed lekcjami,obiady też mają osobno.Mają w sali dywan i regały z zabawkami.Po skończonych lekcjach nie idą do świetlicy ogólnej,tylko Pani świetliczanka przychodzi do klasy.Nie wiem jak inne szkoły,ale Julki podstawówka jest dobrze przygotowana na przyjęcia 6-latków.