O ile maluszek na to pozwoli, warto zastosować delikatny masaż dziąseł. Można go wykonać owiniętym pieluszką tetrową palcem lub przy pomocy specjalnej silikonowej nakładki.
Moje dziecko wrzeszczało wniebogłosy jak tylko przykładałam palec z nakładką do masażu. Podejrzewam, że nie jest to przyjemne. Jedyne co stosowałam na dziąsła to Viburgel, bo prawie natychmiast przynosił ulgę dziecku.
Znana i polecana metoda. Gryzaczek może być wypełniony wodą lub specjalnym żelem. Schłodzony w lodówce (nie w zamrażalniku) pozwala zmniejszyć dyskomfort w przypadku obolałych dziąseł.