witam was
wiecie co tak myslalam o krowim mleki,ale ja nie karmie od 3 miesiecy piersia,a pokarmy stale to moj smyk dlugo juz je,prawie 3 miesiace,nie wiem co by moglo mu zaszkodzic,bo jada to co zawsze,nie wprowadzalam zadnych wiekszych zmian,wiec juz sama nie wiem,co mogloby zaszkodzic jemu,kolezanka z Pl szperala w necie wczoraj i pisala mi,ze jej to wyglada na rotawirusy i ,ze maly mogl sie zarazic od kazdego,Kacper mogl cos przyniesc ze szkoly to jest ta tzw. `choroba brudnych rak` i biegunka przy niej trwa do 8 dni,a ze maly zaczal zabkowac i pchac wszystko do buzi to sie zastnawialam,ze to calekiem mozliwe
noc byla niespokojna,wprawdzie jedna kupka,ale plakal co roz bardzo,nie chcial jesc ost posilek zjadl o 20 po kapieli,moze stad ta jedna kupka,ale za to wypil mi dwie herbatki i to z checia,zaraz mu zrobie mleko z kleikiem ciekawe czy zje
a jagod nie mam
dziekuje za wasze wsparcie