Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

28 mar 2007, 21:22

Basiek, Super, rewelacja!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nasze kciukasy na coś się przydały. Myślę, że wszystkie odetchnęłyśmy. Tylko ile Ty się bido przy tym nadenerwowałaś i naartwiłaś.... Leż teraz i odpoczywaj e stresy.

Ja chyba już zacznę po mału kompletować wyprawkę, bo potem na raz to rochę ciężko będzie. No i już się nie mogę doczekać. Dziś kupiłam kaftanik! A jak zaszłam w ciążę (a niewiedziałam jeszcze o tym) to kupiłam skarpetki. Intuicja zadziałała.

[ Dodano: 2007-03-30 ]
Hej, gdzie się wszyscy podziali? Czyżbyście rzuciły się w wir przedświątecznych porządków?

ania25
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 534
Rejestracja: 22 mar 2007, 20:09

30 mar 2007, 20:41

Tak kilolek ja sprzątałam , jutro jade do mamy troszke pomóc.
Pogoda u nas piękna więc dużo jestem z Zuzką na dworze a rano w pracy.
Z tym kompletowaniem wcześniej wyprawki to dobry pomysł, bo przy pierwszym dziecku trzeba wszystko kupić, ja kupowałam Zuzce też wcześniej, teraz poprzeglądam ubranka i dokupię co trzeba.

Jejku jak mnie boli głowa, kilka razy dziennie mam takie bóle które pojawiają się po jedzeniu :ico_olaboga: ale zawsze lepsze bóle głowy niż wymioty.

W pracy prawie przysypiam, ziewam na lekcjach . . . podziwiam dzieci , że one mają tyle energii.

Ale miło , że wiosna.

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

02 kwie 2007, 15:31

No i wróciłam do pracy. Myżlałam, że będzie gorzej. Przynajmniej dzieci się ucieszyły, że wróciłam. Ładna pogoda. Przyjemnie na dworku.

Awatar użytkownika
Ika202
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6883
Rejestracja: 09 mar 2007, 20:37

02 kwie 2007, 15:49

Ja mam termin na listopad :-D dokładnie 5 listopada taki mam wyznaczony wg ostatniej miesiączki a wg USG to na 15 listopada ale mnie i tak czeka cesarka więc to nie ma większego znaczenia.Mój mąż mówi że będzie miał małego "Shenkerka" ale ja czuje że będzie dziewczynka :ico_ciezarowka:

Awatar użytkownika
Ika202
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6883
Rejestracja: 09 mar 2007, 20:37

02 kwie 2007, 17:48

basiek 40 u mnie jeszcze nie widać brzucholka ale na pewno niebawem go zobaczę bo to już 3 ciąża u mnie a z tym usg sie nie martw skoro gin ci mówi że jest to tak jest ja miałam usg dopochwowe a wymiarów też nie znam tylko słuchałam to co mi mówiła moja gin. teraz w tym miesiącu będę miała normalne usg robione :-D

ania25
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 534
Rejestracja: 22 mar 2007, 20:09

02 kwie 2007, 20:27

basiek 40 u mnie brzuszka nie widać nawet waga taka sama.
A co do lekarza, to spokojnie, ja myślę, że skoro napisał że maleństwo ma 6 mm to znaczy że tak widział, zobaczysz na następnej wizycie jak maluszek urośnie.

Ja idę na pierwszą wizytę w piątek na 16.00, już nie mogę się doczekać.

kilolek, a widzisz jak miło w pracy jest, mi też dzieci dodawają pozytywnej energii.

Witaj ika202 :-)

Awatar użytkownika
Ika202
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6883
Rejestracja: 09 mar 2007, 20:37

03 kwie 2007, 10:47

ania25, Witaj :ico_oczko:

barbara123
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1059
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:41

03 kwie 2007, 15:23

witaj Ika ciesze sie dołaczyłas do nas
Basiek 40 bardzo sie cieszę ze twoje maleństwo się uwidoczniło. wierze ,ze wszystko bedzie dobrze u ciebie
lekarz nie pokazywał ci bijącego serduszka maleństwa
czy ten lekarz co robił ci teraz usg to ten sam, co Cie tak nastraszył pustym jajem , bo jeśli tak to jakbym miała taka możliwość to bym go zmieniła przecież wiadomo ze od ostatniej miesiączki do poczęcia mija trochę,jak mógł na opowiadać takich bzdur, przecież normalny lekarz mówi,ze jeszcze za wcześnie żeby coś zobaczyć ,a nie na wstępie straszy kobietę.
kilolek wytrwałości w pracy,a jak tam twoje samopoczucie
A ja już idę jutro na kolejna wizytę i nie mogę sie doczekać, mój brzuszek lekko powiekszony.a waga ni drgnie

Awatar użytkownika
Ika202
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6883
Rejestracja: 09 mar 2007, 20:37

03 kwie 2007, 17:26

barbara123, ciebie też witam :-D

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

04 kwie 2007, 17:15

basiek, grunt to optymizm. Tylko się znów nie denerwuj. A jak się denerwujesz idz do innego lekarza niech potwierdzi.
Ja brzuch mam ogromny przez cały dzień. Mam straszne wzdęcia. Tak w ogóle to mam zespół jelita drażliwego (ogromne wzdęcia i wymioty) i zwykle przyjmuję leki, zioła, jestem na ścisłej diecie (zabronione prawie wszystko co niezbędne ciężarnej) i intensywnie ćwiczę 6 razy w tygodniu. I to pomaga. Ale teraz jak jestem w ciązy to nic z tego mi ne wolno. Więc czuję się strasznie i strasznie wygądam, jakbym zaraz miała urodzić.
Nudności i zgagę mam przez cały dzień. Najgorzej jest wieczorem - od 15,00 do 3,00 rano praktycznie wegetuję, leżę plackiem i nic nie jestem w stanie zrobić. Już nie mam na to siły. Jak to potrwa jeszcze pół roku to zwariuję. :ico_placzek:
Psychicznie mi lepiej, ale jak mnie te dolegliwości dopadają to łapie doła.

Ania25, jedna dziewczynka podsłuchała jak rozmawiałam z koleżanką o maleństwie i sprzedała niusa dalej. Pół szkoły (dzieci) podchodzi do mnie i pyta czy to prawda. :ico_haha_01: :ico_haha_01: Dość zabawnie.
Dziś rozmawiamy o pisankach, święconce itd. Maluchy kolorują koszyczki, w nich baranki itp. Jedna ręka w górze. Pytam o co chodzi, na co moja uczennica (znad tej święconki) "Czy pani urodzi dziecko????" :ico_haha_01: :ico_haha_01: Pierwszaki są rozbrajające.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość