to po prostu niemożliwe!!!!!!!! kiedy wy tyle napisałyscie???????? zostawić was na 2 dni
no to zaczynam...
lucy23, tak to juz jest z dziadkami, ze po prostu szaleją, kiedy mają wnuki
i spraw im tą przyjemność i pozwól kupic wózek, na pewno będą mieli mnóstwo radości z wybierania
za urlopik, nareszcie, bo byś sie nam zamęczyła w tej pracy, a tak sobie odpoczniesz, wyspisz sie i zrelaksowana pojedziesz do porodu
Jasnie Pani :), bardzo sie ciesze, ze ktoś zajął sie tobą i twoim brzuszkiem (na zdjęciu jest juz naprawde duży!). zapytaj jeszcze o tką karte ruchów dzicka, rozdają to u gina za darmo, zaznacza sie przez 2 tygodnie godziny ruchów dziecka i to taka pierwsza wskazówka, gdy coś jest nie tak, bardzo fajne i super pamiątka
nie wiem, jak to wygląda w uk, ale w pl, kilka dni po przekroczonym terminie porodu, nawet jak sie super czujesz, badają ci w szpitalu codziennie wody płodowe, np: u mnie w środe było wszystko super, a w czwartek rano już były zielone i miałam cc przy ogólnym znieczuleniu - tez zwórc na to uwagę.
madziorka hihi, no to baw sie dobrze w pl! poszalej troche...znająć cie z TT to na bank będziesz buszowac po sklepach
Kasiulka widze, ze jeszcze 2 tygodnie ci kochana zostały do spotkania z maluszkiem
wytrzymasz, ale wiem, jak te ostatnie dni potrafią sie dłużyc, a ile myśli w głowie wtedy sie zbiera... pamiętaj brzucholku, ze masz w nas ogromne wsparcie
Felunia, ja juz nie wiem, ty w pl siedzisz teraz? jesli tak to gdyby cos sie działo u Kasiulki to pozwole sobie do twojej mamy wsyłac smska
a z tym fochem to jestes moj master, tyle chłopa przetrzymac
Ilonuś ale ci córa rośnie!!!
za pierwszy kilkukroczkowy spacer, zanim sie obejrzysz juz zacznie biegac...a Ty za nią, a wtedy...oponka pójdzie w niepamięć
Julie ale masz przystojniaków w domku
a czy ta twoja sąsiadka, nie wpadła w depresje, ze twój synek taki einstein przy jej starszym
maluchu?
DELFINKA kochana juz kilka razy czytałam o tym co cie spotkało przy porodzie i naprawde nie wiem jak lekar moe popełnic takie błedy, w głowie mi sie miesci
chciałam cie tylko pocieszyc, ze na zdjęciach Mayusi naprawde nie widac tych problemów oczkiem i czasmi tak jest, ze widzą cos tylko najbliżsi, a reszta swiata widzi w Mayusi najpiękniejszą istotkę
córónie macie prześliczną!!! to pisałam ja ciocia kasia
Gosia, ja tak podejrzewałam, ze szczepionki na sepse nie ma, ale wiesz bardzo mnie to jakoś męczy. casmi sie boje i smieje sie ze swoich strahów, a czasmi wpadam w jakąś paranoje
dziewczyny, bylismy dzis zdjęcia do dowodów wyrobic, mam nadzieje, ze wyjde lepiej niz kilka lat temu
moe juz w przyszłym tygodniu wkleje wam zdjęcie kuchni przed i po, bo juz wszystko wlasciwie zrobione tylko górne szafki trezba zawiesic i musimy czekac, az ten co je robił znajdie czas na montaz.
dziewcyny, ide juz spac, tzn. jeszcze musze wlosy umyc
dobrej nocki, do jutra!