barbara123
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1059
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:41

04 kwie 2007, 18:12

O jaka ja dziś jestem szczęśliwa widzialam moje dzieciątko jak wierzga nożkami i rączklmi, ma juz całe37 mm, i jest duże jak na swój wiek
martwi mnie tylko,ze przyplatała mi sie jakaś infekcja pęcherza, i będe musiała brać antybiotyk, p.dr zaaplikował taki co mogą kobiety w ciąży, ale chyba lepiej ten antybiotyk niz by sie mialy bakterie dostać tam gdzie ich nie potrzeba
kilolelek, wiem cos na temat jelitek bo ja niestety mam tez takie jelitko spastyczne i zarzucanie żółci do przewodu pokarmowego,a ja jem lekko strawną dietkę i wcinam bananki i grejfruciki i jest ok

ania25
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 534
Rejestracja: 22 mar 2007, 20:09

04 kwie 2007, 19:55

kilolek pisze: Pytam o co chodzi, na co moja uczennica (znad tej święconki) "Czy pani urodzi dziecko????" :ico_haha_01: :ico_haha_01: Pierwszaki są rozbrajające.


super mądre masz dzieci w swojej klasie :ico_brawa_01: a co odpowiedziałaś tej dziewczynce ???

ja też nie czuję się najlepiej, dziś w szkole mieliśmy takie "śniadanie wielkanocne" i zjadłam tylko jedno jajko z majonezem i już mi wszystko podchodziło do gardła, a moje koleżanki, najpierw jajka, potem ciasto był taki kremowy tort :ico_noniewiem: , jakbym zjadła kawałek to chyba wiem gdzie bym pobiegła.

barbara123 duże to twoje maleńswo, miło że mogłaś je zobaczyć, takie chwile są piękne, a co do antybiotyku to niestety nie wiem, ale też bym brała gdyby lekarz mi zapisał.

Awatar użytkownika
Ika202
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6883
Rejestracja: 09 mar 2007, 20:37

05 kwie 2007, 18:59

Tak sobie myślę ze w sumie to tak dziwnie urodzić na koniec roku i to jeszcze na zimę :ico_ciezarowka:

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

06 kwie 2007, 08:47

ania25, powiedziałam, że tak. Zrobił się lekki szum. Zwłaszcza, że ich Pani z zerówki (moja koleżanka z resztą) też jest w ciąży, więc wszyscy czuli się w obowiązku mnie o tym poinformować. Ale powiedziałam, że w iem, że też się cieszę i poprosiłam żebyśmy wrócili do święconki i jakoś się rozeszło.

Ika202, czy ja wiem czy dziwnie? Szkoda tylko, że może być zimno. Problem ze spacerkami. No i potem w klasie najmłodsze będzie.

Próbuje trochę posprzątać na święta, ale strasznie szybko się męczę. Muszę co chwila przerwy robić. Niby w sobotę już posprzątałąm, ale zdązyło się nabałaganić. Ostatnie 2 dni miałam całkowicie wyjęte z żciorysu. Tak fatalnie się czułam. Potworna zgaga, migrena, ciągłe wymioty. Koszmar.

Awatar użytkownika
Ika202
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6883
Rejestracja: 09 mar 2007, 20:37

06 kwie 2007, 10:00

kilolek pisze:Próbuje trochę posprzątać na święta, ale strasznie szybko się męczę. Muszę co chwila przerwy robić. Niby w sobotę już posprzątałąm, ale zdązyło się nabałaganić. Ostatnie 2 dni miałam całkowicie wyjęte z żciorysu. Tak fatalnie się czułam. Potworna zgaga, migrena, ciągłe wymioty. Koszmar.
Ja muszę sprzątać codziennie bo przy tej mojej dwójce to tu jak po wojnie wygląda a moja córa nawet ostatnio wpadła na genialny pomysł i całe okno u siebie pogryzała czerwonym mazakiem a potem poszła po gąbkę do naczyń i zaczęła je myc myślałam ze oszaleje,oni w ogóle mają zwariowane pomysły aż sie boje co to będzie jak urodzi się to maleństwo :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

06 kwie 2007, 10:05

Współczuję!
Nie jestem w stanie sobie wyobrazić co bym zrobiła gdybym jeszcze musiała się małym dzieckiem zajmować, albo dwujką nawete. Nie jestem w stanie się sama sobą zająć. Czyli raczej drugie nie wchodzi w gre.

ania25
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 534
Rejestracja: 22 mar 2007, 20:09

06 kwie 2007, 14:35

Hej dziewczyny !!!

Oj ja ostatnio narzekam bardzo, cały dzień mam mdłości i zgage i jestem bardzo ospała, jak gotuje albo zmywam to tez mi sie robi niedobrze :ico_placzek: ,
jem malutko a czuje się strasznie i brzuch mam taki nadęty.

A co do dzieci to ja mam jedno, i nawet już bardzo samodzielne i grzeczne, ale czasami teraz nie daje rady, jak co chwila mnie woła i chce żeby się z nią pobawić.

ika202 a Ciebie to podziwiam pomaga Ci ktoś w dzień przy maluchach, bo do mnie przyjeżdża moja mama nawet obiadek mi ugotuje.

A co do narodzin w listopadzie to też mi zimnem powiewa, ale jak będzie wiosna to nasze maluszki będą już większe i będą z nami na spacerkach.
kilolek u mnie w klasie jest dziewczynka urodzona 30 grudzień.

Dziś ide na wizytę do doktorka na 16.00 więc siedze jak na szpilkach.

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

06 kwie 2007, 15:03

ania25 wyczytałam dziś na forum o herbatce na nasze dolegliwości "Bio-Activ New Life I trymetr ciązy" Ponoć pomaga. Zakupiłam dziś rano, wypróbowałam. I jak na razie spoko, żeje, sprzatam i nie jest źle. Tylko dla mnie w smaku jest obrzydliwa.

Powodzenia u gina

ania25
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 534
Rejestracja: 22 mar 2007, 20:09

06 kwie 2007, 21:28

Witajcie !!!

Byłam u doktorka, i było bardzo miło, rozmowa taka luźna, checa bo z mężem weszłam i powiedziałam że przyszlismy po prezent, doktorek w szoku :-D a ja że chcemy żeby mnie zbadał i potwierdził fasolkę, i wesoło było.
Widziałam dokładnie nasze maleństwo jejku jakie to piekne przeżycie (u mnie 2 raz)
Teraz badania i następna wizyta za 4 tyg. jeśli wszystko będzie ok.
termin ma na 28 listaopad więc na końcu sama tu zostanę :ico_placzek:

kilolek dzięki za namiary na herbatkę moze uda mi się u nas kupić.

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

07 kwie 2007, 12:02

A proszę bardo!
Gratuluję fasoleczki. Na pewno jest śliczna :ico_haha_02:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość