Awatar użytkownika
Ika202
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6883
Rejestracja: 09 mar 2007, 20:37

07 kwie 2007, 21:37

kilolek pisze:Współczuję!
Nie jestem w stanie sobie wyobrazić co bym zrobiła gdybym jeszcze musiała się małym dzieckiem zajmować, albo dwujką nawete. Nie jestem w stanie się sama sobą zająć. Czyli raczej drugie nie wchodzi w gre.

Nie masz czego mi współczuć moje dzieci to moje największe szczęście nie wyobrażam sobie jaka byłabym pusta gdyby ich nie było :ico_placzek: a tak przynajmniej całymi dniami sie nie nudzę i zawsze jest wesoło :-D

kasiulek33
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 18
Rejestracja: 05 kwie 2007, 21:45

07 kwie 2007, 22:40

Ika202, a ja Cie podziwiam, moj model rodzinki to zawsze bylo 3 dzieci, niestety w tamtym roku wyszlo inaczej, tak wiec na dzien dzisiejszy mam synka 10 lat , synka Aniolka i kruszynke w brzusiu

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

08 kwie 2007, 01:14

Ika ja Ci nie współczuję dzieci tylko sytuacji. Jeśli się dobrze czujesz to ok. Sytuacja komfortowa. JA czuję się fatalnie i męką dla mnie jest dotarcie do toalety a co dopiero opieka nad kimkolwiek.

Kasiulek to woje maleństwo? Chciałam powiększyć, ale wchodze na lilypie, więc nie bardzo wiem: Twoje czy element suwaczka?

Ja zawsze myślałam o dwójce dzieci, ale przy tych mekach to nie wiem czy się zdecyduję.

ania25
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 534
Rejestracja: 22 mar 2007, 20:09

08 kwie 2007, 20:26

Cały czas szukam miejsca żeby poleżeć , a dziś to już nie wyrabiałam , normalnie zjadłam świateczne śniadanie i miałam takie zawroty głowy i nudności że leżałam i starałam się nie ruszać, potem u mamy na obiad były kotlety jak mnie odrzuciło, normalnie mięsa jeść nie mogę bo mi niedobrze, jak otwieram lodówkę to nawet zapach szynki mnie zwala z nóg ... umre z głodu :ico_olaboga:
kilolek a ty zrobiłaś farbę na włosy? Ja chce sobie pofarbować bo odrost mam ale nie wiem czy ten zapach wytrzymam . . . jak byłam z Zuzką w ciąży to farbowałam normalnie i wszystko było ok.

buziaki

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

09 kwie 2007, 00:36

Zrobiłam farbe. Z tydzień temu, bo eż miałam koszmarne odrosty, a chciałam na święta ładnie wyglądać. I dobrze zrobiłam, bo strasznie mnie wypryszczyło więc przynajmniej mogę się pocieszać, że włoski mam ładne. Inaczej pewnie bym doła złapała. Mam koleżnkę, która jest internistką (i też jest w ciąży, ma termin dzień po mnie :-) ) Ona stwierdziła, że mogę, więc sobie zaszalałam. Jeśli chodzi o zapach to specjalnie mi nie przeszkadzał, tylko oczy mi łzawiły. Generalnie to zapachy mi nie przeszkadzają.

barbara123
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1059
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:41

10 kwie 2007, 09:31

Aniu ten stan na szczęscie mija ja tez nie mogłam patrzec na wędlinki,a teraz juz zaczynam je pałaszować, choć powiem ze bardziej podchodzą mi kwaśne rzeczy, śledziki, kapustka kiszona
prawda ,ze to piekne zobaczyć swoje maleństwo, ja juz czekam na następną wizytę u lekarza

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

11 kwie 2007, 16:46

Oj ciężko było iść dziś do pracy po tych święach. Nawet jeśli się tak jak ja spędziło święta nad kibelkiem :ico_oczko:

ania25
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 534
Rejestracja: 22 mar 2007, 20:09

11 kwie 2007, 19:33

Mi też się dzisiaj ciężko wstawało po takiej miłej przerwie, ale zdążyłam i do przedszkola z Zuzką i do pracy :)

Zauważyłam, że jak jem chlebek z białym serem i pomidorem to dobrze się czuje i dziś do pracy takie kanapki sobie zrobiłam, po szynce czuje się okropnie . . . musze uważać co jem przed pracą żeby dzień przeżyć.

Zuzia słyszała podczas świąt jak mówililiśmy o jej rodzeństwie i wzięła swoje łóżeczko od lalek, włożyła do niego króliczka i mówi że mamy być cichutko bo tam śpi jej brat FILIP :ico_oczko: .
Nie wiem skąd to imię, i skąd ten pomysł, dzieci jednak dużo wiedzą i czują.
I teraz jak Zuzia ogląda bajkę, czy je kolacje to ciągnie to łóżeczko za sobą żeby nikt Filipa jej nie zabrał. Miły to widok, ciekawe czy tak pokocha nową siostrę albo brata.

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

12 kwie 2007, 17:04

Urocze :ico_haha_02:

[ Dodano: 2007-04-13 ]
Hej, :cry:
Chyba będę samotną maką :ico_placzek: Mąż dziś mi oświadczył, że jutro się wyprowadza. Nawet bezczelny kazał się spakować. Nie skomentowałam. Na pewno nie zamierzam mu ułatwiać sprawy. :ico_zly:

mambii82
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 433
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:13

14 kwie 2007, 17:09

Witajcie :ico_haha_02:
Dawno mnie tu nie było. Dużo spraw na głowie i na dodatek święta. Niestety u mnie ze świętami nie jest tak prosto ... obecnie mieszkamy w Kędzierzynie a ja pochodzę z Białegostoku mój narzeczony z Olsztyna. Także mieliśmy kawałek drogi do domku, z tym że tym razem święta spędzaliśmy u jego rodzinki.
Na dodatek mam nawałnice z organizacją ślubu i przyjęcia. Na szczęście już prawie wszystko dopięte :ico_haha_01:
Miło się patrzy, jak Nasz wątek wspólnego terminu się rozwija !!!!
Co do dolegliwości to ost. nie mam mdłości i czuję się z tego powodu dużo lepiej, ale niestety dopadają mnie czasami migrenowe bóle głowy i niestety muszę to jakoś znosić. Może któraś z was zna dobry pomysł na takie bóle???
Muszę się pochwalić tym, iż byłam w piątek na USG i wszystko jest w porządku. Fasolek ma już 12 cm. Na szczęście jest jeden bo już się martwiłam, że będą bliźniaki.

Kilolek może Twój mąż zmieni zdanie. Pamiętaj teraz najważniejsze jest to żebyś się nie denerwowała. Będę 3mała kciuki żeby Ci się ułożyło. Buziaki :ico_prezent:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Sherriwette i 1 gość