LIPIEC 2007

[barbapuppa]

joasiu z tą pogodą to już sama nie wiem jak ma być, najpierw mówili, że będzie bardzo zimne lato, teraz znów zapowiadają upały, już sama nie wiem co mam myslec i jakie ciuchy ciażowe kupować czy na zimno czy na ciepło

[ Dodano: 2007-04-11 ]
no panienki widzę, że znów jestem sama, a wy leżakujecie albo odbywacie spacerki

[abegano]

witajcie ukochane gaduły.... Ale miałam czytanka.....
Ja ma też grupę 0 ale wcale nie jestem mięso żerna.... Wręcz przeciwnie....... Podkradam pomysł na obiadek ten z makaronikiem na jutro.

A ja by łam w kinie w niedzielę na Iluzjoniście. Całkiem fajny filmik.....

[ Dodano: 2007-04-11 ]
brak sprwiedliwości na tym świecie..... Ja jestem a tu nikogo...... Czemu ja musze pracować w takich głupich godzinach.........

[joanna1111]

No a teraz to ja sie pojawilam a tu nikogo
Basiu (Barbapuppa)masz racje ja tez juz glupieje z ta pogoda ale cieplejsze ciuchy mam a szukam cos letniego.Dzis sie wybralam po jakas sukienke ale nic nie moglam dopiac,albo fason byl do d... . Musze chyba jeszcze troszke poczekac bo jakby nie bylo to cieplo mamy okolo 3 tyg. jeszcze napewno cos rzuca

[ Dodano: 2007-04-11 ]
jak nikogo nie ma to ja tez uciekam na TV a potem spanko pa,pa i do jutra.

[Anulaf]

A ja to tylko na chwileczke! Udalo mi sie z bankiem, wiec w piatek maz bedzie zaklepywal nowy dom! Ufff!!!
Do jutra! pa!

[barbapuppa]

właśnie obejrzałam sobie kawałeczek filmu na 1 z serii Okruchy Życia i jak zwykle ostatnio się popłakałam, takie to my już jesteśmy beksy czasami w tej ciąży
w każdym razie jesli idzie o stroje, to jesli nas zaproszę na wesele w czerwcu znajomi, to bede miała super zgryz co ubrać, no bo w żadną sukieneczkę swoją nie wchodze, a trudno przewidzieć jaka pogoda będzie, wiec nie wiem czy lepiej szukać sukienki czy jakiś fajnych spodni i bluzeczki
może mi coś doradzicie?

[ Dodano: 2007-04-11 ]
anulaf - serdeczne gratulacje, to teraz będziesz znowu miała nowe zajęcie

[ Dodano: 2007-04-11 ]
no kochane tak myślę, że już wszystkie udałyście się w objęcia Morfeusza, a zatem dobrej nocki i niech wam się przyśnią same piękne rzeczy

[abegano]

Witam. Jak wam minęła noc...??? Ja miałam jakieś koszmary , teraz nie pamiętam co to było, ale rzucałam się w nocy jak szalona....Moje menżo mnie tulił to pamiętam......

[basik334]

Witajcie!

U mnie dziś dzień się zaczął z przebojem - rano myję zęby i wyplułam kawał plomby. Wprawdzie to jeszcze nie byłby dramat, gdyby nie fakt, że to plomba w jedynkach. Siedzę teraz z dziurą na pół zęba na samym przodzie i modlę się, żeby mnie dentystka przyjęła po południu. A jeszcze dziś leżąc w łóżku cieszyłam się, że przynajmniej zęby mi nie dokuczają!!

Cóż, przynajmniej wiem, że dziecko rośnie, nie potrzebuję robić usg. A "sprawca" tragedii leży cichutko przyczajony i nawet nie kopie, nie chcąc drażnić mamusi. Uhhh, dzień bogaty we wrażenia się zapowiada...

A propos, czy orientujecie się, jak ze znieczuleniem miejscowym? jest bezpieczne dla ??

[barbapuppa]

oj nie wiem nic o znieczuleniu, ale ja bym wolała na żywca na wszelki wypadek

ja już na nóżkach od 5:30, długo się cieszyłam spokojnym snem, a tu znowu moja dziecinka wróciła do "normalności"
siedzę sobie w pracce i popijam herbatkę, zaraz zjem sobie kanapeczki na śniadanko
serdecznie zapraszam

[basik334]

Abegano - brzuch miałam napięty tak, że myślałam że mi skóra trzaśnie. A jak się napiłam wody do lekarstw, wydawało mi się że pęknę. Poza tym - ok., tylko jakieś głupoty też mi się śniły, ale przywykłam.

Basiu, smacznego. Chyba właśnie pójdę na żywioł, boję się znieczulenia żeby nie zaszkodzić maleństwu. Mam nadzieję zresztą, że nie będzie głębokiego wiercenia, bo plomba dziś wypadła, więc cały czas ząb był zaleczony. No, ale zobaczymy...

A dodatkowy stres dzisiaj - moja klasa pisze dziś sprawdzian kuratoryjny - uczyłam ich prawie 3 lata, więc trudno mi nie myśleć, jak sobie poradzą...

[barbapuppa]

no to trzymam kciuki za twoje dzieciaki
a ja od wczoraj mam takie ociężałe nogi, nawet masażysta mojego taty wczoraj mi sprawdził i zalecił mnóstwo odpoczynku i nóżki do góry
tylko powiedzcie mi jak to zrobić, przecież nie będę siedzieć w pracy z nogami na biurku