skaleczka wooow super ze jestes z nami lutuwkami ;D ;D ;D zawsze na odliczanku pogadalysmy a teraz o dzidzi mozemy gadac



ale moja dzidzia dzis i wczoraj czadu dala......az padam na cycki....wczoraj zasnela po 12 co sie z mezem jeszcze wtedy poklocilam bo ja calkiem wymeczona po ostatnich nockach co sie dwa razy budzi i przedostatnia noc to sie obudzila ale mleka niepila tylko smoka jej dalalam ale i tak marudzila godzinke, no i wczoraj juz tak padalam o tej 11 w nocy oczy mi sie tez zamykaly bo mala konstancyjnie plakala zdaje mi sie bol mbrzuszka miala przez caly wieczur i dalalam ja mezowi na rece i mowie: ja ide spac, a ty ja baw!! i poszlam zrobic mleko jej bo chciala pic a juz nic kompletnie nic tam niebylo a ciagnela caly wieczor, i dalalm mu butle, ale oczywiscie po pol godziny mu sie odechcialo jak kupcie zrobila i mi ja przyniosl....myslalam ze sie wsciekne bo oczy na zapalki.....no i mala spala 4 godz w nocy potem 2 i od 7 rano oka niezmruzyla, za to ja z nia spala w nocy w drugim pokoju a maz sam........czasem to juz mi rece odpadaja ze zmeczenia, a czasem jest dobrze,......echhhh