Awatar użytkownika
Dorota.M.
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 651
Rejestracja: 12 mar 2007, 14:33

skaza białkowa?

10 kwie 2007, 11:59

Kochane forumowiczki!
Karmię Agatkę piersią, a w nocy (tylko raz) dokarmiam butelką (NAN1) ponieważ z mojej Agatki jest straszny łakomczuch. Jestem na ostrej diecie, ponieważ co wypróbuję "nowe" potrawy - malutka dostaje silnych kolek. Ale mam dość tych serów w każdej postaci, boję się że przebiałkuje Agatke Od kilku dni Agatce wyszły na buźce czerwone plamki (podobne do potówek), boję się że to uczulenie na białko. Czy któraś z Was ma dzieciątko ze skazą białkową? Jakie objawy występują przy tym uczuleniu? Dziękuje z góry za pomoc :-)

paulina83
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2398
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:13

10 kwie 2007, 12:59

Dorota.M., mój mały ma AZS - Atopowe Zapalenie Skóry, to akutrat charakteryzuje sie czerwonymi plamami i sucha skóra...bardzo sucha skóra....tak samo w tym wypadku uczula białko, cytrusy itp
ale wydaje mi sie ze to co opisujesz to nie jest uczulenie....bo gdyby tak było Agatka miała by równiez czerwone plamy głownie na zgieciach czyli łokcie i kolanka....przy najblizszej wizycie zapytaj sie lekarza o to.....mi akurat trudno jest tobie pomóc na 100%, tym bardzij ze z takimi maluchami róznie bywa :ico_noniewiem:
trzymam kciuki i pozdrawiam :ico_buziaczki_big:

Awatar użytkownika
eve.ok
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5871
Rejestracja: 12 mar 2007, 19:20

10 kwie 2007, 21:01

U mojej Małej zdiagnozowano skazę białkową (AZS) i u niej zaczęło się od takich drobnych krosteczek na buźce, którymi się początkowo nie przejmowałam, tym bardziej ze żadnych objawów brzuszkowych nie było. Dopiero w trzecim miesiącu zycia skóra na buźce jakby sucha się bardziej stała, do tego ciemieniucha duża przyszła i wtedy dopiero wprowadziłam dietę eliminacyjną.
Ja na Twoim miejscu zrezygnowałabym z nabiału w ogóle, bo nawet jeśli to nie skaza białkowa (a wydaje mi się, ze z tego co opisujesz, to raczej nie), to po długim czasie dostarczania do organizmu dziecka jednej kategorii produktów, organizm Maluszka moze zacząć się buntować i kto wie czy alergia nie gotowa będzie. I mleczko sztuczne może wprowadź inne - dla dzieci zagrożonych alergią...ale o tym z pediatrą najlepiej porozmawiaj :-)
zresztą nabiał na brzuszkowe kłopoty Twojego maluszka tez nie jest wskazany, bo żółty ser np. jest bardzo ciężkostrawny...

Awatar użytkownika
Dorota.M.
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 651
Rejestracja: 12 mar 2007, 14:33

11 kwie 2007, 10:54

dziękuje Wam za odpowiedzi...dały mi dużo do myślenia, odstawię nabiał by sprawdzić czy to "to". O zmianie mleczka też porozmawiam z lekarzem.
Ale jeśli ktoś jeszcze ma ochote,to niech napisze o swoich doświadczeniach z skazą :-)

Awatar użytkownika
Justa
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 23
Rejestracja: 10 kwie 2007, 11:35

11 kwie 2007, 12:44

U nas też jest podejrzenie o skazę białkową i AZS. Czerwone krostki na policzkach , uszach , brzuszku i pleckach a potem sucha skóra w tych samych miejscach. Początkowo musiałam wyeliminować z diety nabiał , orzechy, miód, kakao, cielęcinę i wieprzowinę.Doszło do tego że jadłam już tylko dotowanego kurczaka , chleb, marchew i jabłka.Anemia którą miałam w ciąży pogłębiła się więc ledwo zipiałam.Wybrałam się do alergologa. Dostałam maści które można kupić w aptece m.in. Nanobase i Diprobase, kąpałam w krochmalu i po kąpieli smarowałam emulsją Emolium, szampon i mydło Oilatum. Pani doktor kazała mi jeść wszystko po troszku, bo doszła do wniosku że jeśli tak radykalna dieta nie skutkuje to zobaczymy co będzie jak będę jeść bo mogła być to chwilowa nietolerancja jakiegoś składnika diety(u nas było tak po leczeniu antybiotykami a winowajca był Baktrim) .Teraz nadal karmię i dokarmiam Nutramigenem (poza maksymalnie rozproszonym białkiem ma w swoim składzie coś antyalergicznego - szczerze mówiąc nie wiem co ale tak mówiła alergolog) Wszystko jest ok. Jak ma suchszą skórkę to smaruję maścią doraźnie i po kłopocie.Myślę że niedługo spróbuję dokarmiać Nan Ha a potem jak nic się nie będzie działo zwykłym mleczkiem.
Miejmy nadzieję że u Ciebie to też chwilowa nietolerancja a nie alergia. :-D
Pozdrawiam i powodzenia

asia23
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 46
Rejestracja: 10 kwie 2007, 09:41

12 kwie 2007, 14:20

ja tez mam doswiadczenie ze skaza - ju pisalam na forum nutramigen..
moj synek wlasnie dostawal to mleczko i pomoglo porozmawiaj
koniecznie z lekarzem. pozdrawiam

Awatar użytkownika
Dorota.M.
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 651
Rejestracja: 12 mar 2007, 14:33

13 kwie 2007, 11:16

Dziękuje dziewczyny za rady...rozmawiałam z moim lekarzem i położnej się radziłam...obydwie kazały bym przez jakiś czas nie jadła nabiału i zobaczyła co się będzie dziać. No i nie jem nic z tych rzeczy od dwóch dni i musze stwierdzić, że pomaga...kolki zanikają....wczoraj miała ale trwała tylko 5 minut...jejku jak mi lżej na sercu :-D Może to już koniec z płaczliwymi wieczorami.Pozdrawiam WAS!

Awatar użytkownika
mk22
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 392
Rejestracja: 10 mar 2007, 11:48

27 kwie 2007, 14:09

Dziewczyny mam pytanie co można dawać dziecku z podejrzeniem skazy białkowiej które ma 7 miesięcy. daję mu mleko pepti 2, słoiczki z kurczakiem i indykiem. Na dobranoc kaszkę ryzową....? Jakies sugestie co jeszcze moge dawać?

Dorota120
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 52
Rejestracja: 01 kwie 2007, 19:19

31 maja 2007, 21:10

Ja też dokarmiam pepti2. Daję też ze słoiczków jabłuszka, jabłuszka z jagodami, ze śliwkami, ostatnio królika z warzywami, dynię z ziemniaczkiem.

Awatar użytkownika
noona
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 17
Rejestracja: 23 kwie 2020, 15:14

Re: skaza białkowa?

27 kwie 2020, 12:56

To nawet smacznie brzmi <3

Wróć do „Ogólnie o zdrowiu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość