No to Ci
moni zazdroszczę

Bo ja w ciągu dnia z nóg padam... Wciąż tylko płacz i płacz, jeśli nikt do Jagusi nie mówi lub jej na rączkach nie nosi. Czasami już cierpliwość tracę i sie zdenerwuję, ale po chwili mnie wyrzuty sumienia dopadają, że przecież jest taka malutka i sama nie wie czego chce... Ach...
My już po kąpieli. Jagusia uwielbia sie pluskać, szczególnie gdy ją na brzuszku we wanience ułożę

Mokre po kąpieli jesteśmy na ogół obie

Niżej wklejam wam zdjęcie
[ Dodano: 2007-04-22, 09:39 ]
No i wiem już skąd to marudzenie Jagusine..

Ząbki się wyżynają! Tzn jeszcze ich nie widać, ale dwie jedyneczki na górze są gotowe lada chwila do ataku

Musze kupić jej jakiś żel do dziąsełek, żeby ulżyć choć troszkę. Na razie pomaga żelowy gryzaczek - gryzie go namiętnie i widać, że jej to troszkę pomaga.
Co mnie najbardziej martwi, to fakt, ze ząbki czasami i trzy miesiące - jeden, potrafią sie wyżynać...
