hej laski!!!! a ja znów po nocce, zimno dzis u mnie, a ja juz zdążyłam załapać


wczoraj byłam w szkole rodzenia, bylo nawet fajnie tylko ci ludzie z belfastu takim bełkotem mowia ze trudno sie przyzwyczaic dobrze ze tu troche jestem co ich rozumiem ( 80 %)
madziorka to chyba Ty wspominałas ze nie ma u Ciebie miejsc w szkole rodzenia???? to zapraszam do nas tu nikogo prawie nie ma, a i na tyle jest fajnie ze nawet jak urodze dzidzie to moge tam chodzic non stop ot tak, jakbym miala jakis problem z dzieckiem itp, to bardziej taka szkołka dla rodzacych i juz mam, no i mozna tam dobrze zjeść za darmo i zostawic dziecko jak juz podrosnie

Kasik Ty sie nie przejmuj bo jak wczoraj poszłam do szkoły rodzenia to były dwie laski, ktore juz 2 tyg po terminie i sie nie przejmowały

a ja zaraz spadam spac,
Ps jeszcze miesiac i ide na macierzynskie



dobra dosc tego narzekania, mam tez mile chwile, kolezanka z pracy ( ta murzynka co mi tak pomaga, pisalam wam o niej) zaprosila mnie w moje urodzinki do miasta, kupiła mi bluzeczke i buty, zaprosiła na obiad


duzo naklikałyscie przez ten czas co mnie nie bylo wiec pozdrawiam Was wszystkie i przesyłam :ico_buziaczki_big: