Awatar użytkownika
babe_boom
4000 - letni staruszek
Posty: 4341
Rejestracja: 12 mar 2007, 17:58

26 kwie 2007, 11:08

pestka, jakie bezczelne babsko. Współczuje Ci

[ Dodano: 2007-04-26, 11:14 ]
w ogóle nie rozumiem jak można tak komuś powiedzieć

Awatar użytkownika
pestka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2033
Rejestracja: 16 mar 2007, 09:46

26 kwie 2007, 11:26

Babe_boom, ona potrafi dużo więcej. Tomcio jest ostanio bardzo marudny, co wiąże się z jego chorobą ale ona cały czas powtarza, że to rozpieszczony przez mamusię dzieciuch. Gdybym go nie rozpieściła to byłby taki jak Piotruś. Kazała mi wręcz nie reagować na jego płacz i marudzenie bo inaczej to on niczego się nie nauczy.

Awatar użytkownika
babe_boom
4000 - letni staruszek
Posty: 4341
Rejestracja: 12 mar 2007, 17:58

26 kwie 2007, 11:31

pestka, czy ona jest zdrowa? bo moja psychotropy bierze, właśnie do psychiatry pojechała, mam nadzieję, że to nie dziedziczne...

Awatar użytkownika
pestka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2033
Rejestracja: 16 mar 2007, 09:46

26 kwie 2007, 11:56

Zdrowa jak rydz. Jesteśmy z mężem już prawie trzy lata i przez cały ten czas próbowała wszystkich sposobów by się ze mną pokłócić. Nie udało jej się to ani razu bo ja potrafię opanować się nawet w najgorszej sytuacji. Postanowiłam sobie, że nie powiem jej złego słowa dopóki mieszkam pod jej dachem ale sprowokowac też się nie dam. Nie chcę by moje dzieci były śwaidkami naszych kłótni. Parę razy przeżyłam szok gdy przy obcych nazwala mnie swoją kochaną synową :ico_szoking: Mierzi mnie jej obłuda i dwulicowośc. Zastanawiam się co jeszcze może przyjść jej do głowy.

Awatar użytkownika
babe_boom
4000 - letni staruszek
Posty: 4341
Rejestracja: 12 mar 2007, 17:58

26 kwie 2007, 12:05

pestka, ja niestety tez mieszkam pod jednym dachem ze swoją teściową :504: i juz nie mogę się doczekac kiedy się stąd wyprowadzę (jak znam życie to nigdy) też się staram opanować, ale raz jej coś dogryzłam --> zasłużyła i przegięła na maxa

Awatar użytkownika
pestka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2033
Rejestracja: 16 mar 2007, 09:46

26 kwie 2007, 12:31

babe_boom, mnie też to wspólne mieszkanie bokiem wychodzi i podobnie jak u Ciebie narazie nie zanosi się na zmiany. Chwilowo to mam luz bo wyjechała sobie do Włoch, do siostry. Nie powiedziała kiedy wróci, więc nie mogę być pewna dnia ani godziny :ico_oczko: Może przywiezie jakiegoś Włocha i wreszcie da mi spokój :-D

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

26 kwie 2007, 14:05

Może przywiezie jakiegoś Włocha i wreszcie da mi spokój :-D
zycze wam tego z calego serca :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

26 kwie 2007, 14:49

.............
Ostatnio zmieniony 07 sie 2009, 21:48 przez zborra, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Izunia
Wodzu
Wodzu
Posty: 15798
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:35

27 kwie 2007, 08:48

zborra, walcz walcz!!! :ico_brawa_01:

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

27 kwie 2007, 12:23

właśnie mój mąż mnie wkurzył... teściom się rozwaliła wersalka i oczywiście on musi załatwić im nowe łóżko, tzn nie ma kupować, ale ma się zorientować gdzie co i jak za ile itp, bo oni chcą kupić na raty.

jak przychodzi co do czego to wiedzą gdzie zadzwonić, a tak to nawet się nie zapytają jak się czuję czy w czymś pomóc itp...

A przecież teść ma samochód (o ile mozna nazwac to coś samochodem - stary fiat 125E) i moglby sam pojezdzic po sklepach... a my nie mamy samochodu i poruszamy sie zwyklą komunikacją...

Fakt faktem tesc to typowy niedzielny kierowca (jechalam z nim raz i to mi stanowczo wystarczy!) ale samochod i prawko ma.

no coz a mój mezulek teraz jak glupi bedzie latal i zalatwial to dla nich...

niby nie powinnam miec do niego pretensji bo to jego rodzice, ale jak w domu jest cos do zrobienia to moze pcozekac wg niego...

Wróć do „Kącik dla rodziców”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość