Awatar użytkownika
magda26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3206
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:25

26 kwie 2007, 12:37

Ja czasami literatke od meza sie napije lub łyka ale czasami kupuje sobie redsa małego i wypijam :-D

[ Dodano: 2007-04-26, 12:50 ]
Dziewczyny myslkałam ze napisałam literka :ico_smiechbig: to by było dobre :ico_smiechbig:

Awatar użytkownika
Leatka
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 372
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:52

26 kwie 2007, 12:59

Mnie ostatnio naszła straszliwa ochota na lody... miętowe. Normalnie nigdy bym tego do ust nie wzięła hihi a teraz to się zajadałam

Awatar użytkownika
Kinga_łódź
4000 - letni staruszek
Posty: 4985
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:50

26 kwie 2007, 15:01

a za mną chodzą lody o smaku gum do żucia aż mnie skreca na samą myśl :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
wisienka24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2589
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:31

26 kwie 2007, 17:06

Z tymi lodami to dobry pomysl. Zaraz sobie zrobie deserek lodowy!!!! :ico_sorki:

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

26 kwie 2007, 17:45

No właśnie...Jest tak gorąco, że tylko o lodach marzę...Tylko nie wiem, czy uda mi się wysłać kogoś do sklepu???

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

27 kwie 2007, 00:01

a ja nie mam zachcianek.... jem podobnie jak sprzed ciazy,,,, hihi

lubie slodkie... ale zawsze lubilam .. wiec i teraz sobie nie zaluje...
a kwasne rowniez moje ublubione... ale jesli mialabym wybierac to w ciazy chyba czesciej slodkie wcinam.... a to niezdrowo... hihi

Awatar użytkownika
magda26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3206
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:25

27 kwie 2007, 07:00

A ja wam powiem ze teraz pod koniec wogóle nie mam na nic ochoty hm moze dlatego ze ciepło na dworze jest i pic sie tylko chce ale staram sie owoce wcinac :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Kinga_łódź
4000 - letni staruszek
Posty: 4985
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:50

27 kwie 2007, 08:42

Madziu ja mam to samo, na początku ciąży nic mi się jeść nie chciało (jedynie mandarynki :ico_oczko: ) przez drugi trymestr obżerałam się, a teraz znów nie chce mi się jeść ale to chyba przez te ciepłe dni :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
magda26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3206
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:25

27 kwie 2007, 09:38

Kinia ja tak samo wczoraj nawet jak ugotowałam moja ulkubiona pomidorówe nie mogłam zjesc az maz sie zdziwił i mowił ze cos nie tak ze mna :-D :-D

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

27 kwie 2007, 09:43

A ja teraz to jadłabym ciągle pomidorki, ogórki, kefir, rzodkiewkę itp...Jakoś na mięsko nie mam ochoty, obiady też średnio mi smakują...No chyba, że jakaś kwaśna zupka!heheh A wczoraj udało się z lodami :ico_brawa_01:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Google [Bot] i 1 gość