mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

17 mar 2007, 23:33

mam firanki ,bo dla mnie one daja przytulnosc pokojowi :ico_oczko:
posciel preferuje bawelniana ale mam tez z kory ,ktora zreszta stopniowo wymieniam na bawelniana :ico_oczko: za to zaslon wogole nie mam ale mam zaluzje :ico_oczko:

poza tym na polkach lubie miec serwetki i obrus na stole ,chociaz Zuzka czy maz lubia mi go zapackac :ico_oczko:

MONIKAB fr
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3620
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50

18 mar 2007, 20:44

ja osobiscie serwet nie lubie i nie mam w mieszkaniu, bo przy moich dwoch "brudaskach" dlugo by nie byly czyste... firanki i zaslony dodaja mieszkaniu uroku...jest takie bardziej przytulne... :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Alineczq
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3407
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:26

23 mar 2007, 17:32

Ja uwielbiamm firany i zasłony :ico_brawa_01: jaką to ja wojnę stoczyłam, zeby były w sypialni :ico_nerwusek: Dodają takiego uroki i ciepła zgadzam się z Wami w 100%
W salonie , tak jak chciał mój men , powiesiliśmy wertikale :ico_zly: no ale musieliśmy znaleźć jakiś kompromis

[ Dodano: 2007-04-10 ]
przedstawiam Wam swoje ostatnie dzieło (no takie nie do końca tylko moje, bo razem z mamą to szyłyśmy, no ale swoja robota :-D )
od dawna za mną chodziły takie pokrowce na krzesła. Bardzo wzbogacają wystrój i nadają szczególny wyraz. Jak się na nich siedzi to tak... królewsko się czuje :-D


Obrazek
ObrazekObrazek

Danusia
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 2
Rejestracja: 29 sty 2008, 18:28

30 sty 2008, 13:11

Cześć to jest mój pierwszy post więc witam wszystkich :-)

Ja też mam bzika na punkcie pościeli, jeśli chodzi o korę to po pewnym czasie korzystania staje się nieprzyjemna w dotyku, chyba po prostu nie trafiłam na kore dobrej jakości. W każdym razie ja na pościel jestem wstanie wydać każde pieniądze co mojego męża wprawia w depresję bo on też jest w stanie wyspać się pod gołym kocem i kompletnie mnie w tej kwestii nie rozumie :ico_placzek:

Kupiłam sobie jakiś czas temu komplet firmy TAC i od tej pory nie chce mi się wychodzić łóżka. Więc jeśli chodzi o pościel to tylko 100 % bawełna ew. satyna.

Dona
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2039
Rejestracja: 27 cze 2007, 08:37

01 lut 2008, 09:34

Ja też lubię miec firanki w oknach. Co do poscieli, to nie przepadam za satynową, wolę bawełnianą. Ostatnio wzięłam sobie jeden komplet od babci. Posciel ma chyba ze 30 lat, ale nie była w ogóle uzywana (wczesniej robiło się takie zapasy), musiałam jednak prac ją ze 3 razy, bo za duzo w niej było naftaliny :-D :-D :-D

Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

04 lut 2008, 23:44

Witam dziewczyny :-)
Firanki dla mnie są niezbędne mieszkam na parterze i każdy zagląda mi w okna :ico_haha_02: ale myśle że gdybym mieszkała wyżej to też bym nie zrezygnowała z firanek - ładnie upięte i dopasowane do wystroju wnętrza dopełniają, wykańczają i nadają charakteru. Zasłon nie posiadam bo role zasłon pełnią u mnie rolety zewnętrzne.

Pościel lubie franelową ale jeszcze nie dorobiłam się wszystkiej franelowej więc mam też z kory :-) ale kora też jest różna niektóre są szajowate a taka grubsza kora też jest miła. Nie cierpie satynowej pościeli, posiadam ale nie zakładam - prezent ślubny, sama w życiu bym nie kupiła bo nie lubie.

Poduszki i kołdry mam z puchu i nie narzekam są lekkie i narazie jestem z nich zadowolona.

Alineczq, - Ty to masz dryg do takich rzeczy :ico_brawa_01: śliczne te pokrowce :-)

To fakt że teraz te tkaniny to takie że po paru praniach to się przeźroczyste robią - to chyba po to żeby człowiek musiał częściej kupować.

Właśnie dziewczyny a nakrycia lub narzuty na tapczanach, fotelch macie - bo ja nie posiadam ale chyba będe musiała pomyśleć o czymś bo mam beżową kanape i wkółko musze ją prać :ico_zly: już mam dosyć. Takie nakrycie to można ściągnąći do pralki wsadzić, a ja mam małe dziecko i ciągle czymś mi upaćka.

Danusia
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 2
Rejestracja: 29 sty 2008, 18:28

06 lut 2008, 11:25

Ja wciąż w święta wciąż używam obrusu mojej prababci, jest to jedyna pamiątka po niej bo cała rodzina została wywieziona do Kazachstanu. Żeby dłużej mi służył kładę na nim zawsze inny obrus ale mimo lat jest to chyba najlepsza tkanina jaka widziałam. Ciekawe czemu kiedyś tkaniny były porządne, a teraz ciężko taka kupić, chyba tylko po to żeby częściej kupować.

Co myślicie o tej pościeli: http://www.snobka.pl/artykul/2682/posciel_altinbasak ta ostatnia w kwiaty jest prześliczna:)

Wróć do „Mieszkanie i dom”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość