
widze ze pustki na naszym watku

ja wczoraj zaczelam krwawic... wystraszylam sie strasznie. Pojechalam do szpitala do mojej lekarki, zrobiłysmy USG i puki co wszystko jest w porzadku, dzidzius rosnie, serduszko bije





gosiula207, bardzo sie ciesze, no ja tez tak sadze, ze to chyba organizm juz sie powoli przyzwyczaja do nowej roligeneralnie ok w tym tygodniu czułam sie całkiem dobrze nie miałam mdłości, energia mi wrociła, oby tylko tak na zawsze nawet nie odczuwałam,ze w ciazy jestem , az zaczelam sie martwic czy w szystko jest w porzadku z dzidzią widocznie organizm sie juz pomału przyzwyczaja do ciazy
w ktorym tygodniu? i tez jednorazowo?ja pamietam jak z synem tez troszke krwawilam, strachu sie wtedy najadlam, a bylo wszystko w porzadku
powiem Ci, ze z tego co obliczałam to całkiem mozliwe ze wlasnie wtedy przypadlaby moja @ z tym ze wtedy co przypadała pierwsza czyli w pazdzierniku nic sie nie działo....Czy to twoje krwawienie nie zdarzyło się przypadkiem w dniu, w którym normalnie miałabyś mieć miesiączkę?
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Google [Bot], IvySkylark i 1 gość