kilolek to wspaniale z tymi ciuszkami, ja tez dostałam worek od szwagierki, ubranka w super stanie i takie ładniusie

a co do szafy to prawda , musi być dużo miejsca, bo te ciuszki są małe ale jest ich sporo.
Dziewczyny dobrze macie z tym spaniem, ja mimo tego że mam wolne wstaje codziennie 7.30 bo muszę patrzeć żeby moje dziecko domu nie przemeblowało

i robie śniadanko i jemy razem. A wy śpijcie ile się da, bo w listopadzie pełne obroty i krótkie drzemki.
Wczoraj byłam u mojej kuzynki i ona ma 7-mio miesięcznego synka, mały przesypia całe noce od 21,00 do 7,00 czasami 6,00 ale i tak miło.
Buziaczki
