Hej dziewczyny ja zalatana na maksa , porostu nie mam na nic czasu.
U nas Lenka w żłobku coraz lepiej , ja jestem zadowolona bo Panie sa super jak potrzeba ja ponosić to Pani ją nosi przytulają się , tak sie do Pani przyzwyczaiła , że chodzi za Pania nawet do łazienki , wczoraj byłam świadkiem tego jak Pani ulubiona wyszła z pokoju a ta stała i waliła w drzwi i wołała -,, cioci, cioci oć'' , jak jej Ciocia otworzyła dzrwi to nawet mnie nie zauważyła tak sie cieszyła , że jej jej ulubiona ciocia Asia.
Bardzo ładnie sobie zjada obiadki z dwóch dań , śniadanka także super , tylko rano jest troszkę płaczu , ale podobno potem juz nawet nie woła mamy.
jest tylko jeden problem ja ją budze o 6.30 i ona jest taka nie wyspana , że zasypiam paniom o 10 śpi godzinke ida na spacer wracają zjada miske zupy , i dzie z dziecmi znowu spac i spi 1.5 godziny , potem drugie danie , tak mi jej szkoda buzić oj oj
Kasi już sobie wyobrażam co musiałas przeżyć , ale niestety te nasze dzieci to są takie wiercipiety , moja wczoraj wylała całe wiadro wody z mopa na moja nowiuska podłogę olejowana ja zamarłam , ale na szczęscie nie ma plamy . uffff
ale nie tylko ty kochana miałas taka chwilę grozy , moi przyjaciele maja ponad roczną dziewczynkę , która uczy sie stawac i rozjechały jej sie nogi i rozwaliła sobie łuk brwiowy zalała sie krwią mysleli ze cos jej sie w oko stało no i tez ma szwy na czółku i jeszcze jakis plaster sciagajacy pewnie cos na podobe waszego ,,kleju'' a na takie rany sa maści wybielajace które podobno u dzieci działaja cuda i po bliznach nie ma sladu .
Za to ja wczoraj umyłam podłoge w łazience i wkładałam Lenke do wanny i si eposlizgnełam i wyryłam sie o wanne całe biodro mam stłuczone i sine , na szczęscie , że jej sie nic nie stało.
Kolka zycze ci kochana aby twój niefart zamienił sie fart pozytywny i żebys to ty dostałą ta pracę .ale wiesz wtedy bedzie problem nie będzie cie tak duzo na TT
Moja Lenka tez zaczyna trajkotac coraż to bardziej zrozumiałym jezykiem
Caro kochana uważaj na siebie i sie nie przemeczaj to musisz pamietac tez o swoim drugim maluszku co siedzi wbrzuszku.
Mróweczka udanego pobytu w Polsce
Katrin - ja też daje Lence butle z kaszą na noc , i rano 0 6 drugą i tez nie mam zamiaru z tym kończyć bo pewnie bym sie prędzej ja wykończyła przy karmieniu jej kasza łyżeczka spiacej i marudnej
no to chyba tyle