Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

20 kwie 2008, 00:04

och kobiety jak fajnie Was poczytac po zajetym dniu...
u mnie juz po urodzinkach....i w podsumowaniu faceci sie spili..moj A. najlagodniej wygladal bo jeden tu nam tanczyc ,krzyczal i wogole...sasiadka go zostawila i poszla do domu z Hania a ten ni rusz...zostal do konca :ico_puknij:
ogolnie kua smiechu z tych pijakow,ale juz nie beda mieli okazji sie spotkac w tym gronie wiec wybaczone....
Maya jednak dostala cos os sasiadow...taka grajaca zabawke a la pianinko....no chyba za te ciuszki co jej pozyczylam bo dzis oddala :ico_oczko: ....no i spoko...
mamtroche fotek ale musze dopiero pozgrywac jutro...dzis juz tylko spac...

Zborra....bedzie lepiej...u mnie pewnie tez...choc dzis juz mysle ze nie jest tak zle...ja mam wiekszy temperament i chyba to przez to tak sie dzieje ze ja niezadowolona ciagle :ico_noniewiem: .....A. jednak znalazl dla mnie chwilke wczoraj w nocy pomimo ze mia tylko 5h na sen miedzy praca....wiec doceniam :-)

Kamizela...super ze dzien udany mimo brzydkiej pogody...a zawsze mama powtarzala ze ruchliwe dziecko to zdrowe dziecko wiec nic tylko sie cieszyc z ruchliwosci Wikiego!!!

Awatar użytkownika
Patrycja.le
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2070
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:45

20 kwie 2008, 09:35

To ja się dzisiaj witam jako pierwsza :-D Reszta chyba leniuchuje

U nas nocka po tych wybudzeniach nawet dobra tylko ja trochę nie wyspana bo spaliśmy we trójkę.

Co do tych kłótni i obojętności w małżeństwie to i u mnie jest podobnie. Mi się sptrasznie nie podoba że M. zaczyna a potem nie ma chęci żeby daną sprawę skończyć więc muszę się z nim o to wykłócać. A to jestem taka że jak jestem zła to nie umiem się godzić w łóżku. Muszę się pogodzić inaczej i dopiero wtedy można pomyśleć o przytulaniu bo jak jestem zła to nie cierpię być nawet dotykana.
Sikorka, , mama_Dominika, mówicie że to może przejść? Mam nadzieję że później będzie lepiej.

To ja lecę porobić swoje rzeczy bo mały śpi, M. w szkole. A po południu ma teściowa przyjechać :( NO cóż zrobić?
MIŁEJ NIEDZIELI KOCHANE I LEPSZYCH NASTROJÓW

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

20 kwie 2008, 12:01

i ja sie witam...juz po pracy ..bylam tylko 1,5h ale dobrze bo nie spalam najlepiej i boli mnie glowa i wogole czuje sie jak na kacu-chyba nawdychalam sie oparow od A. :ico_haha_01:
lece zgrywac fotki..papa

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

20 kwie 2008, 13:35

Hej!

No dobrze, skoro tak mówicie, to nie pozostaje nic innego jak uwierzyć.
J wczoraj coś tam gadał...obiecywał...i tak dalej...ale ja...zimna ryba...dosłownie! nie wiem , co się ze mną stało, ale to chyba ja ponoszę winę. Bo normalnie to mam dość i jakoś już nie wierzę, że bęzdie lepiej...tyle razy już te obietnice słyszałam...

Glizda czekam na fotki...
i więcej nie napiszę, bo mała marudzi...obiad kulawo...idziemy na spacer.

A ja zmieniam chyba dietę na 100kcal, bo takie ograniczanie mnie ogranicza :ico_haha_01: i marzę o słoiczku ciepłej nutelli!!!

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

20 kwie 2008, 14:27

hello
ja po spotkanku spoko, nawet wyspana, rano wstał z mila wiec mogłam dwie godz spokojnie dospac, bo wrociłam cos po 2 :ico_szoking: i sama sie spobie dziwie ze tak długo wytrzymałam..ale fajnie było sie spotkac z kuplami po prawie 5 latach, niektorzy nic sie nie zmienili, inni wioda kolorowe zycie singli, inni maja juz rodziny lub za niedługo maja zamiar załozyc...szkoda tylko ze kazda mezatka narzeka na swoje zycie po slubie, moze to taki urok kobiet?bo kumpel tez juz ohajtany jets zadowolony z zony pomimo tego ze widac było ze jest pod pantofelkiem :ico_noniewiem:
co do tego czy pozniej bedzie lepiej to ja nie jestem taka przekonana, to wszystko zalezy od człowieka, a wiadomo ze takiego starego - akurat chodzi mi o A. - nie zmienie, jedynie moge zaakceptowac jego zachowanie i przymykac oko na jego wybryki i udawac ze jest wszystko ok, a jak mi to nie pasuje to co?przezyc tak cale zycie czekajac ze moze jeszcze bedzie lepiej?..to nie dla mnie..
ale nie bede przysmucac w tak piekna niedziele :-)

glizdunia a ty wczoraj tylko odprawiałas urodziny czy masz urodziny 19?bo jak miałas urodziny to wszystkiego najlepszego zycze z calego serducha :ico_buziaczki_big:

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

20 kwie 2008, 14:46

Lady...dziekuje za zyczonak a urodzinki mam dopiero za tydzien w niedziele...teraz tylko wyprawialam...
ciesze sie ze jestes zadowolona z wyjscia...i do 2 no no podziwiam naprawde....ja bym padla jak nic....

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

20 kwie 2008, 16:21

Lady fajnie, że zadowolona wróciłaś!!! a w małżeństwie...no cóż, każdy sam musi dojść do jakiegoś rozwiązania prawda? albo się szarpać, albo odejść...ale do tego potrzeba wiele odwagi.........
Ja tak czasem mam, że się zastanawiam...po co mi to było??? po co się tak spieszyłam? czy nie mogliśmy sobie na prawdę pożyć? odpocząć, pobawić się? teraz życie mi się zamknęło do pieluch, mleka i kąpieli...nie powiem, że to złe...lubię to, ale...czasem by się chciało uciec...pospać beztrosko, poleżeć w spokoju...skoczyć na zakupy...a tak? młoda zasmarkana a my udupieni...

Na spacerze średnio, wieje cholernie, więc krótko. mała też jakaś taka, marudząca, aż mnie cholera brała...Na szczęście w domu lepiej, rozkręciła się babeczka że hej! wcięła resztę obiadu, na to zaraz mały słoik deseru i 4biszkopty a 5schrupała oddzielnie...a po pół godzince jeszcze wypiła 80ml mleka i poszła lulać...Oby pospała...

Idę napisać maila w sprawie kwatery na wakacje. Jak odpowiedzą to rezerwuję ten Karpacz na ostatni weekend czerwca...pogoda ma być ponoć maj-czerwiec...zobaczymy. Mam nadzieję, żę dzieciak się nie rozchoruje...bo :ico_zly:

Glizdunia fajne zdjątka...Maycia na fotelu to wygląda mi na 2latkę...

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

20 kwie 2008, 16:28

Zborra mowisz ze pogoda na maj bedzie?super bo tyle imprez mamy wtedy ze pogoda sie przyda!!
wiecie co..Maya sie zaczyna rozgadywac tak na powaznie chyba...dzis mi Arek mowi ze chciala od niego "baba"...no i sie niemogli dogadac i w koncu zaprowadzila go do chleba -miala kromke z maslem na stole,i mowi ze jak zjadla z buzi to znow wolala baba i tak z 4 razy.....i kto by pomyslal?ja bym pomyslala ze chce isc na skypa pogadac z babą bo zawsze tak mowie i ona wie o co chodzi a tu taka zmaiana...

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

20 kwie 2008, 18:21

no widzisz glizdunia juz zaczyna sie z wami komunikowac i to ostro... :-)

zbora wiesz zorganizowane wczasy mozna ubezpieczyc w razie rezygnacji..my tak bedziemy robic, bo wiadomo ze choroby dziecka nie przewidzisz...

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

20 kwie 2008, 18:36

Lady a ile kosztuje takie ubezpieczenie wczasow?i jak to jest..oddaja Ci calą sume czy jak?my nie bedziemy wykupywac na te 3 dni w zakopcu bo sie nie oplaca...i tak pojedziemy i tak....a jak co to stracimy pieniadze ale nieduzo.....

i musze sie pochwalic-Maya umie zejsc ze schodow!!!!!!tylem schodzi ale bardzo sie cieszymy bo robi sie coraz bezpieczniej!!!!.....cwaniara moja :-D :ico_brawa_01:

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość