Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

07 wrz 2007, 17:10

Ika to się nazywa "ołówek kopiowy" i można go kupić w sklepie papierniczym

Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

07 wrz 2007, 17:16

Kobietę skrywa :-) Może dziekana ujmie fakt, iż przychodzą do niego dwie naraz :-D

Awatar użytkownika
Ika202
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6883
Rejestracja: 09 mar 2007, 20:37

07 wrz 2007, 17:20

kilolek, dzięki :ico_oczko:
Janiolek, to na pewno :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

07 wrz 2007, 19:19

Czekałam cały dzień niecierpliwie na mojego męża, miałam ochotę na jakiś spacer alb w ogóle zrobić cokolwiek razem. A on przyszedł z pracy i stwierdził, że che iść z kumplami do baru. Tak mi się zrobiło przykro, że aż się popłakałam. On na to, że skoro tak reaguję to nie pójdzie i został ale nie odzywa się do mnie, a teraz poszedł spać :ico_placzek:

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

07 wrz 2007, 19:21

Dziewczyny brzuszki świetne. janiolek wcale nie jest taki duży jak na ten miesiąc taki zgrabniutki jak naszej Iki :ico_haha_01:
Ale ja się fatalnie czuję. Cały dzień było dobrze a na wieczór rozbolał mnie żołądek i zbiera mnie an wymioty. Wypiłam właśnie miętówkę ale nie nic nie pomaga :ico_placzek: Najgorsze jest to że mąż do jutra wyjechał a ja nie mam w razie czego na kogo liczyć :ico_placzek:
Ja mam wrażenie że mój synek też jest głową do góry bo kopniaki dostaję głównie na dole i po środku brzucha ale dowie się dopiero 20

[ Dodano: 2007-09-07, 19:23 ]
kilolek, ja też dziś zaliczyłam kłótnię z mężem :ico_noniewiem: strasznie mnie zdenerwował no i pojechał a jutro mieliśmy jechać do mojej babci. Wygląda na to że pojadę sama :ico_placzek: smutno mi bardzo i też się popłakałam :ico_placzek:

marzenus
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 213
Rejestracja: 04 cze 2007, 13:06

07 wrz 2007, 19:47

Witam Was, ładne brzuszki, dzisiaj jestem po badaniu o glukozę miałyście racje że ta glukoza to jest bardzo nie dobre. Ja już nie mogę się doczekać do środy bo idę na usg i potwierdzę na 99 procent czy będzie dziewczynka i zaczynam szykować wszystko na jej przyjście. Mój Adrian, jestem pełna podziwu bardzo chętnie chodzi do szkoły, tylko w domu jak ma odrobić pracę domową wtedy trochę się krzywi.

Awatar użytkownika
Ika202
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6883
Rejestracja: 09 mar 2007, 20:37

07 wrz 2007, 19:49

kilolek, Evik.kp, Ah ci faceci szkoda słów na nich mojego jeszcze nie ma bo miał dziś stłuczkę i zawszę muszę sie denerwować ale cóż taka praca i nic na to nie poradzę na szczęście to nie była jego wina i nikomu nic się nie stało bo ostatnio jak nasz dobry znajomy z DHL-u miał wypadek koleś w osobówce mu wyjechał to ten z osobówki zginął na miejscu a samochód kolegi nadawał się do kasacji ale miał to szczęście że nic poważniejszego mu sie nie stało :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Bo ma zostać ojcem chrzestnym naszego synka :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

07 wrz 2007, 20:46

Evik.kp pisze:Dziewczyny brzuszki świetne. janiolek wcale nie jest taki duży jak na ten miesiąc taki zgrabniutki jak naszej Iki


Dziekuje, czuję się szczupło - przed ciążą to w ogoóle nie był zgrabny, szczególnie, że ważyłam jakieś 6 kg za duzo :-)

A ja się z moim nie zobaczylam bo jezdzil gdzies z ojcem i do mnie nie przyjechal. Takie sa uroki przyjezdzania do rodzicow. Na szczescie w poniedzialek wracamy do naszego domku (mam problemy z wytrzymaniem 1,5 godziny w pociagu i to mnie boli bardzo)

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

07 wrz 2007, 21:01

A mój nadal śpi, już 4 godziny!!! I coś majaczy. Zastanawiam się czy nie jest chory. Gorączki chyba nie ma.

Awatar użytkownika
Agata27
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 245
Rejestracja: 24 kwie 2007, 12:13

07 wrz 2007, 21:23

ojjj a ja sie opuscilam w czytaniu i pisaniu na forum - dzis ledwo co znalazlam sie na tych stronach po zmianach jakie zaszły. Fajne macie brzusia - kilolek Twoj synus to chyba bedzie duzy :) moja zreszta raczej tez bo w wielkosci mam podobny brzuch :ico_haha_01: szkoda, ze nie moge zrobic zdjecia (maz zabral aparat na wies i uwiecznia remont :/) moze w weekend zrobie sobie jakies zdjecie to Wam pokaze :)
co do prania to ja wlasnie dzis skonczylam - uff przebrnelam przez nie a bylo troche tego... pralam tak jak jest na metkach max. w 40 st. tylko posciel i pieluchy troche w cieplejszej, ale nic nie gotowalam.... na razie wszystko mam w workach i kartonach i nie moge doczekac sie rozpakowywania tego juz po remoncie ...obym tylko zdarzyla przed porodem.
Czy Wy takze macie takie dziwne bole kosci lonowych??? mnie to czasem tak boli jakbym ze 100 szpagatow zrobila :ico_olaboga: no i pobolewa mnie w okolicach nerek , jakby w ledzwiach....obojetnie czy sie nachodze czy nie... nie wiem czy to normalne... Pozdrawiam i spokojnej nocy.
Obrazek

w niedziele mam wizyte calodniowa tesciowej :ico_noniewiem: juz sie ciesze na sama mysl :ico_zly: bedzie mi szyła firanki do kuchni ...chociaz tysiac razy mowilam jej , ze nie chce takich firan koronkowych, ale nie przegadasz...

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość