Nie czytałam wszystkich postów, ale powiem wam jak ja mam wesoło
Marek jest domorosłym informatykiem. Jak zamieszkaliśmy razem zaczal znosic do domu rozne dziadostwa...W rogu za mebloscianka byl ogromny składzik, ktory caly czas wychodził i zastawial mi dojscie do balkonu. Na dzien dzisiejszy wyniosl 3 trupy (stare, niekoniecznie sprawne kompy) i mamy w domu tylko serwer Unisys o wadze 79kg i wymiarach 70x70x40 z dwoma monitorami 20", stacje graficzna SGI z monitorem 19", laptopa i cale mnostwo sprzetu pochowanego po szafkach (juz znosze to, ze nie mam tych paru szafek wolnych, ale nie wala sie to po podlodze )
Mój mąż tez jest maniakiem komputerowym. Przychodzi z pracy, obiad przy komputerze, siedzi do 23 00 po czym idzie spać. Wojny są o to często. Nawet nie wiem co on tam robi, wiem że siedzi na jakiś stronach sportowych i cały czas śledzi jakieś mecze, wyniki, statystyki. Okropieństwo- nieraz sobie myślałam, że wywalę mu ten komputer przez okno.
ależ oczywiście, że mój też jest maniakiem! Dodatkowo gra w grę internetową ogame i jeszcze się chwali dokonaniami, które mnie wyłącznie denerwują. No ale cóż począć...
U nas to raczej ja maniaczka
mój mężulek nie,on tylko sprawdzi poczte,naszą klasą i poogląda samochody (chcemy teraz kupić auto,dlatego szuka) i tyle,nie gra w żadne gry kiedys czasem tak ale teraz nie
poza tym nie włączamy kompa jak mały nie śpi
ja teraz jak małż jest w domu to też raczej nie siadam,wole ten czas z nim spędzić (pracuje za granica i więcej go nie ma niż jest)
gdyby siedział przy kompie a ja nago przeszłabym obok niego to leci od razu do mnie
mój potrafi miec kilka komputerów naraz rozbebeszonych i naprawiać je, kilka dysków twardych i innych części, norma przywykłam, nie mówiąc, ze wielkie pudło kabli mam, szuflady zapchane częściami, nakrętkami, śrubkami itp.
moj to posiadacz: dwoch laptopow, dwoch stacjonarnych, iPhone'a, elektronicznej ksiazki (nie wiem jak to sie nazywa ). ZAWSZE on line...czy maniak? ech....
askra, nie no jeszcze nie taki maniak, gadżeciarz :) to jak u nas, iPod 160, 2 laptopy, stacjonarny, no nie ma jeszcze tej elektronicznej niby ksiazki (tez nazwy teraz nie pamietam) iPhone juz dawno sprzedany bo już się znudził, hehehe.