witam się z rana jak zwykle!!!
mmarta81ciekawa jestem bardzo co się z tobą działo że jechalaś tą karetką!? i czy wszycho ok?
dziewczyny czy macie cos na chrapanie???
no dzis jak mogłam normalnie zasnąć to nie,bo mój kochany tak chrapał całą noc że jeszcze troche a bym go chyba udusiła
i tak do rana,o boże-a teraz spać nie mogę,i co ja mam biedna zrobić,i do tego nasz mały tak kopie i się wierci że szok
nie mam już siły! czy wy też macie pomału dość tego stanu? im bliżej tym normalnie dłuuuży sie ze szok
,ja wczoraj poprałam już część ciuszków i tak je oglądam i przeglądam i już bym chciała mieć nasze maleństwo w nich ubrane!!!no ale cóż jeszcze trzeba się na męczyć ,zjem zaraz pierwsze śniadanko
i idę chyba lulu
.pozdrawiam