doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

09 kwie 2007, 07:33

dorotaczekolada tak chce rodzic na zaspie, ale tylko i wylacznie ze wzgledu na "znajomosci"... rybko tez myslalam o wojewodzkim i pewnie bym sie skusila na rodzenie tam gdyby nie "znajomosci" na zaspie...

generalnie to i tak moim mazeniem jest rodzic w Pucku, ale niestety troche za daleko...

zubelek pewnie kazda z nas, nowych mamusiek przekona sie o tym na wlasnej skorze, ale jak to bywa z nami kobietami, chcemy zeby wszytko bylo super, a pozniej sie okazuje ze tyle niepotrzebnych rzeczy w domu...

Kasia3
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 955
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:37

09 kwie 2007, 15:32

Apropo kąpania, to wczoraj rozmawiałam z mężem, bo on doświadczony ma 10 letnia córkę, i się pokłuciliśmu o metode kąpania, bo Kanadyjski styl to jest na sucho, na kocyku mokrą ściereczka i tyle, a co do spirytusiku to tylo co 2 dn profilaktycznie na pępuszek. I tak się kąpie do czasu kiedy odpanie kikutek, a potem to najlepiej w zlewie kuchennym, naszczęście mam już wanienke i ta metoda nie przejdzie. :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

09 kwie 2007, 16:00

Kasia3, oj - to faktycznie inne matody. W SR uczyli,ze mozna namydlic dzidziusia na przewijaku i potem tylko oplukac w wanience ale tak calkiem na sucho to nie :ico_szoking:

Kasia3
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 955
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:37

09 kwie 2007, 19:20

Po wczorajszej rozmowie z moim mężem, załamałam się zlekka. Bo dał mi ultimatum robimy tak albo sama sobie radzę, czasem potrafi być dupkiem, nie wiem skąd to się bierze, ale mam nadzieje, że po moich wielich płaczach, jakie odstawiłam wczoraj, może będzie zemną rozmawiał, jakoś bardziej polódzku. :ico_puknij:

Awatar użytkownika
wisienka24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2589
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:31

09 kwie 2007, 22:14

Kasiu, pocieszajacy jest fakt, ze klocicie sie tak o dobro waszej pociechy. Przeciez zawsze mozna znalesc jakies wyjscie nr 3 czyli tzw kompromis. :ico_oczko:
Cale szczescie, ze moj mezus mi sie nie wtraca do wszystkiego.

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

09 kwie 2007, 22:49

Kasia3, nie zawracaj sobie tym glowy ,macie jeszcze troche czasu :ico_oczko:
A w miedzy czasie podrzucaj mu jakas prase z zaletami tradycyjej kapieli :-D

Awatar użytkownika
kasia1983
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2032
Rejestracja: 13 mar 2007, 10:20

10 kwie 2007, 09:37

a ja wczoraj dużo rozmyślałam o kosmetykach dla dziecka i rozmawiałam z mojego męża bratową - ona jako doświadczona mama udzielila kilku rad i po złożeniu wszystkiego do kupy postanowiłam że dla dzidziusia nie będę używać oliwki tylko oilatum do kąpieli i coś na odparzenia do pupci i nic wiecej chociaż wiem ze zdanie mi się jeszcze może zmienić

Awatar użytkownika
mama_Dominika
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 545
Rejestracja: 10 mar 2007, 20:04

10 kwie 2007, 11:24

Maj wlewasz Oilatum do wanienki i polewasz wodą dzidziusia, a buźkę możesz zawsze posmarować albo kremem albo oliwką.

Awatar użytkownika
zbora
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 106
Rejestracja: 22 mar 2007, 12:31

10 kwie 2007, 11:26

Oilatum dodaje się do kąpieli z tego co wiem... Ja osobiście nie będę tego używać, bo jakoś mi to zabija naturalny, przepiękny zapach niemowlaczka :ico_wstydzioch: A poza ym, nie jest to konieczne, gdyż z reguły ten preparat poleca się dla osób z problemami skórnymi i alergią, dlatego nie widzę potrzeby od początku stosowania oilatum. Ale środek jest bardzo fajny, rewelacyjnie natłuszcza skórę i na prawdę warto go polecić! Zresztą, ostatnio właśnie polecają go w wielu szkołach rodzenia...
Ja będę używać bubchen, chyba że (odpukać)maluszek będzie uczulony. Wtedy to już nie będzie innej rady, jak przerzucenie się na kosmetyki dla alergików :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
zubelek
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5747
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:32

10 kwie 2007, 11:45

Kasia3, przekonaj męża że kąpiel w wanience dla dzieciątka jest nie tylko myciem ale i zabawa i przyjemnośćia.W brzuszku jest w ciepłej wodzie i będzie mu się to przypominać w kąpieli.Niektóre dzieci się boją to wtedy można je trzymać za rączki lub obiąć jedną ręką i włożyć do wanienki a drugą obmywać,ja tak robiłam,a co do pempuszka to lepiej go przemywać jaknajczęściej bo jak zacznie się paprać to może nie być fajnie.Gabi pempek odpadł dopiero po miesiącu więc na to nie ma regóły,przemywałam najpierw wodą utlenioną,wtedy się ładnie spieniło,cała krewka czy co innego się spieniło,wykąpałam normalnie to myjąc i po kąpieli dobrze osuszyłam i przemyłam pożądnie znowu wodą utlenioną później spirytusam i dobrze wysuszyłam.Bo zamaczać można ale trzeba dobrze póxniej odkazić i wysuszyć.Z resztą tak jest czy się zamacza czy nie...Dobrze do kąpieli dodawać kalię bo ona odkarza więc i na pempek działa dobrze.pempka nie nalezy się bać on nie boli...trzeba go mocno odchylać i każdy zakamarek odkaxić a wymyje go najlepiej właśnie woda utleniona.Z zuzą tego nie wiedziałam i męczyłam się tylko spirytusem,paprało się troszkę ale też dałam rade...o wodzie utlenionej powiedziała mi połozna koleżanka.
Co do oiltum to jest super ale drogie moje dzieci mają azs ale są różne tego odpowiedniki i tańsze.Ja uzywam zestaw "balneum baby "krem do buzi,płyn do kąpieli (podobny do oilatum jest),żel do mycia ...wszystko z jednej seri jest lepsze.Ale jak Gabi jeszcze nie miała obiawów alergi myłam ją mudełkiem bambino i używałam oliwki bambino,wtedy pachniała bobaskiem tak bosko :ico_brawa_01:
Piszecie,że wy przyszłe mamuśki pytacie bo ciemne jesteście ale i tak za intuicją pójdziecie...nie jesteście ciemne :ico_nienie: ja mam 2 dzieci a też pytam,bo kto pyta nie błądzi a o wielu produktach czy nowinkach się nie wie bo nie sposób wszystko wiedzieć i jak każdy coś poradzi to już jest z czego wybierać :ico_oczko: Ja też się nie wymądżam tylko radzę bo może komuś się przyda :ico_oczko:
i jeszcze co do smarowania pupci to ja gdy nie było zadnych problemów smarowałam tylko oliwką ,dostałam sudokrem i go używam ale nie kupiłabym sama,jest dobry na zaczerwienienia ale na mocne odparzenia to już nie.Gabi była w szpitalu i miała cewnik i po odkażeniu ją mocno odpażyło,że aż w pochwie było widać czerwone chrosteczki,wtedy nam pomógł tylko tormentiol już po 2 dniach było ok.Tormentiol sprawdzony mam już po Zuzi jest baaaardzo skuteczny,ale na co dzień go nie polecam bo to maść,ciężko ją zmyć itd.Na codzień każdy krem będzie dobry a czasem i nic nie trzeba.I znowu się rozpisałam :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość