hej
przede wszystkim stawiam
za pół roczku Mikołajka
U nas beznadziejnie.. ja chora, ledwo się trzymam prosto, bo mały w nocy wyje, w dzień wyje, teraz na dodatek katarku dostał i już w ogóle marudzi
Spróbuję Was doczytać, póki May śpi
[ Dodano: 08-10-2011, 19:06 ]
Aniaaa, moja siostra dostawała zastrzyki przez kilka lat tam jest że na początku się często jeździ potem rzadziej..)
My też mamy chrzciny niedługo - miały być w październiku ale teście zrobili aferę że ich nie będzie więc mamy pod koniec listopada dopiero
ja mam dla Małego takie ciepłe spodenki i do tego kurteczke milusią (taki komplecik), do tego kupię jakieś body z długim rękawem, buciki i tyle - to i tak tylko na chwilę do kościoła, także szkoda mi kasy wydawać ;) (chociaż są takie słodkie garniturki do chrztu, ale jak to będzie zimno to nie będzie efektu )
Ja też się rozglądam za czymś do karmienia, bo Mikołaj wyrywa mi łyżkę i chce jeść sam i wszystko jest dookoła upaćkane
też próbuję uczyc z kubeczka niekapka pić, ale na razie Mikołaj sie suka nim po głowie i go wyrzuca
jak już sie przyssie do dzióbka to sie wkurza że nie leci, bo przecież nie przechyla i .. znowu wyrzuca
Ja też płacę 270zł za pneumokoki + 190zł za skojarzone
DRAMAT!!! Ale co zrobić, grunt żeby dzieciaczki były zdrowe
za rocznicę :)
aneta11 , hej :)
ja podaje zwykłą kaszę manną - wrzucam do zupki jak gotuję albo na mleku modyfikowanym z jakimś owocem :D
Mój Mały chodzi spać po 19 i zwykle spał łądnie do 4, ale ostatnimi czasy budzi sie w nocy, a kilka ostatnich dni to już w ogóle koszmar
Mikołaj zasypia w łóżeczku, na spacerze uda mu się zasnąć w wózku, ale tylko na chwilę
Fintifluszka,
podziwiam! Super robota! :)
mi też się podobają bardziej drewniane, ale moja kuzynka wypadła z takiego i po prostu się boję i chcę kupić takie z porządną uprzężą, że jak Małego przypnę to się nie ruszy
a że jest strasznie ruchliwy to będzie lepsze rozwiązanie :P
magda1614, mój Mikołaj też jest niby za chudy, bo ma 70cm a waga 6740.. Ale dla mnie jest idealny ;) moja mama się śmieje, że mój M. i Mały wciągają za trzech, ja nic prawie nie jem, oni szczupli a ja ciągle w górę
NowaSejana,
za pół roczku Marcelinki :)
fajne to krzesełko :)
patrycjaaa, ja też tak mam z teściową i jak tam jedziemy to mnie ściska w żołądku a potem jak wracamy to w sumie jako tako... Ale boję się zostawiać Małego, bo znowu mu będzie wciskać jedzenie a potem go brzuch boli, a teściowa twierdzi że on wiecznie głodny
za ząbek :)
co do wózka, to ja nie miałam takiej typowej gondoli, spacerówka taka duża, stabilna, do której się wsadzało taki jakby usztywniany śpiwór z budką i to robiło za gondolę.. wózek dostaliśmy w spadku i cały czas sie wkurzam, że jednak nie kupiłam nowego - te nowe wózki są takie fajne i praktyczne, no i na drugie dziecko i tak będę wózek musiała kupić, no ale trudno, muszę przeboleć
grunt ze ta spacerówka teraz na zimę idealna, bo wszystko jak w głębokim tylko siedzenie robię Małemu :)
Blanka26, zazdroszczę takiego śpiocha
ewelcia1245, gratuluję kolejnego ząbka
normalnie ekspres
a u nas ślina litrami, spuchnięte dziąsełka i dalej nic
albo w jedną albo w drugą, a nie tak w miejscu stoi, przechodzi, wraca i tak w kółko
magda1614 trzymaj się Kochana, domyślam się że jest cieżko
Wasze dzieciaczki jedzą mleko? Bo mój w nocy tylko przez sen,a tak to pluje i koniec, drze się że głodny, ale mleka nie ruszy, zastanawiam się czy czegoś nie dodać do mleka, żeby zmienić smak.. Moja babcia dawała np. pół łyżeczki kawy zbożowej i pomogło
ja próbowałam kaszki bananowej i malinowej ale nic nie dało
To moja usypia w wózku ale musi być bujana
ja tak miałam po przeprowadzce, ale jak tylko przywieźliśmy łózeczko to Małego oduczyłam i spi sam :)
[ Dodano: 08-10-2011, 19:07 ]
ale sie rozpisałam
Mam nadzieję, że wszystko udało mi się doczytać, jak nie to przepraszam
Zdrówka wszystkim życzę, bo choróbsko jakieś siedzi w powietrzu