blumek
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 816
Rejestracja: 09 cze 2008, 18:52

01 sty 2009, 22:45

Czesc kobietki
To my:)
U nas ok. Maja wierzga własnie roczętami i doprasza się o przewinięcie qupala. Zaraz M pobiegnie.
Wszystkiego dobrego w nowy roku.
M był w pracy w nocy a my z Mają przespałaysmy. Dobrze ze juz po swietach, jutro xiądz po kolędzie i po wszystkim. Zwijamy choinke i ozdoby i wracamy do normalnosci. Kurczę, wyrwałabym sie gdzies. Oczywiście z Mają :) Do duzego miasta i restauracji. Dobrze że mam w styczniu urodziny to cos sie wykombinuje, mam nadzieję.
Maja mi juz pieknie spi w nocy, wstajemy tylko raz na jedzonko :) Nabiera cialka, przed wigilią ją ważylismy i miała 4kg równe. Taka drobina, ale najwazniejsze że zdrowa :) Na koniec lutego planujemy chrzciny :) Zmykam na cycowanie wieczorne. Buziaki

Awatar użytkownika
#ania#
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1613
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:41

02 sty 2009, 03:44

My też wracamy do normalności, tak jak u Kasi jeszcze ksiądz i spokój. tylko Ksiądz to jakoś od poniedziałku u nas jeszcze nie wiem dokładnie..Ja mam dyle,at ze chrzcinami bo nie jestem do końca prekonana, czy razem ze ślubem w kwietniu, czy może już teraz w styczniu, ja wolałabym takie 2w1 ale moi rodzice suszą mi głowe, że może by teraz i nie wiem.. musze pomyśleć jeszcze..

tak sobie myśle, że święta to fajna sprawa, ale mam już ich dość, bo człowiek nic nie robi tylko siedzi i je, ewentualnie leży i śpi i już mnie to męczy, po za tym nic załatwić nie można czekam na paczke od 19 grudnia właściwie to na dwie i jakoś nie mogą dojść pewnie gdzieś ugrzęzły, jak człowiek idzie do sklepu po większe zakupy bo z tego obrzarstwa to już tylko światło w lodówce to patrzą jak na wariata, bo ledwo co święta były..

U nas sylwester był chyba nirmalny, posiedzieliśmy z P do 24 póżniej on wyszedł odpalać fajerwerki, ja zostałam w domu bo nie wiedziałam jak Jasiek zareaguje, ale zupełnie nic go nie ruszyło :-) a jak wrócił to położyliśmy się spać, o 4 było jedzonko a póżniej spaliśmy do 8 , póżniej to P zajmował się Małym a ja sobie pospałam do 11, więc rewelacja..

Teraz Jasiek zjadł jakieś 40 min temu i coś nie może usnąć, a ja jakaś wybita jestem i najchętniej już dawno bym spała, ale mmam nadzieje, że jeszcze troche i uśnie, bo nie chcę go nosić bo to już taki mały 5 kg klocuszek i ręce odpadają przy dłuższym trzymaniu, po za tym się terrorysta przyzwyczai i kto go będzie później dzwigał..Włączyłam mu karuzele i sobie na nią patrzy nawet po mału mu się oczka zamykają, więc pewnie zaraz padnie :-)

[ Dodano: 2009-01-02, 02:55 ]
No i padło moje dziecie, robie mu jeszcze mleczko na rano i zmykam spać , bo oczy to się same zamykają :-)

antynorma
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 372
Rejestracja: 15 paź 2008, 16:16

02 sty 2009, 11:54

Betka - ja przykładałam zwykły kawałek gazika, namoczony w sodzie i tyle. Takie małe kawałeczki z apteki. Bez przesady, mysle ze i watki kawałek mozna.

My rzeczywiscie balowalismy w piątke. Najpierw odpadła Mela, zasnęła przed 22, potem sredniak padł a na koncu najstarszy ok 23. Ja z Duzym Misiem siedzielismy chyba do 1 i tez padlismy.

Wytanczyłam sie z chłopakami, wyskakałam. Potem poszlismy z fajerwerkami a z Melą została przez chwile sąsiadka ( w razie pobudki miała do mnie dzwonic), to było jakos ok 22 wiec jeszcze nie było duzego hałasu wiec mała sie nie obudziła.

Pojedlismy dobre rzeczy, wypilismy sobie szampanika, choc ja powinnam pisac raczej ze umoczyłam dzioba w nim a nie piłam :-D

Ale generalnie było fajnie. Dzieciaczki sie bawiły i było nam milusio razem. Szkoda tylko ze szkraby nie bardzo dały odespac zarwaną nockę ale to było do przewidzenia.

Dzis tez lenistwo bo męzus w domu, sniezek pada i jest ładnie wiec niedługo pewnie sie wypuscimy na jakis spacerek a potem nadal będziemy sie lenic :-D

Awatar użytkownika
#ania#
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1613
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:41

02 sty 2009, 13:52

antynorma, :-)) fajnie.. u nas też lenistwo, chociaż mam w planie dzisiaj ibiadek zrobić więc jest postęp :-)

Ja wyprawiłam Jasia z bacią na spacerek boziu jaka ona dumna była z wózkiem, normalnie szok :-)

Nic lece do garów, bo bo świątecznym obrzarstwie człowiek chce normalnego jedzenia:-)

Awatar użytkownika
betka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 921
Rejestracja: 30 maja 2008, 10:44

02 sty 2009, 16:36

Ja wyprawiłam Jasia z bacią na spacerek boziu jaka ona dumna była z wózkiem, normalnie szok
u nas tez dzis babcia byla z niuniem na spacerku - jak sie jej zapytalam czy mzoe ona ma ochote pojsc to az sie usmiechnela i zapytala NAPRAWDE?? hehe a ja mialam czas spakowac rzeczy w ktorych nie chodze i nie bede chodzic do lata - maz wywiezie do domku zeby juz tam sobie staly.
ja wolałabym takie 2w1 ale moi rodzice suszą mi głowe, że może by teraz i nie wiem.. musze pomyśleć jeszcze..
moj brat tak mial 2w1. I powiem ci szczerze ze byla super impreza!!! w sobote ich slub a w niedziele chrzciny i poprawiny. Bylo super!!! Bo nie zaprosiliby tyle osob na chrzciny i nie wiadomo czy robiliby poprawiny a tak mieli 2 swoje dni! I naprawde bylo super!!! Ja wiem ze mama tesciowa ciotki i wszyscy inni u ciebie moga miec inne zdanie - ale decyzja nalezy do was!!! Zastanowcie sie - ale ja na waszym miejscu robilabym 2w1. Wezcie wszystkie za i przeciw - najlepiej na kartce napisac - koszty, bieganie wokol tego wszystkiego, goscie, mama... i wtedy podejmiecie decyzje. :-)

antynorma, podziwiam cie naprawde MAMUSKO!!! :ico_szoking: chcialab :ico_szoking: m miec tyle sily przy 3 dzieci!!! :ico_sorki: i mam nadzieje ze jak mi bedzie brakowac to bede o tobie myslec. :ico_brawa_01:
ja przykładałam zwykły kawałek gazika, namoczony w sodzie i tyle.
mam gaziki bo smaruje niuniowi buzke devercinem bo ma krosteczki wiec z gazikami nie ma problemu - zapasy zrobione :-) ale zauwazylam ze juz mu skorka schodzi dookola szczepionki :ico_sorki: matko....

antynorma
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 372
Rejestracja: 15 paź 2008, 16:16

02 sty 2009, 18:01

Betka - sama sie czasem dziwie ze mam tyle siły :-D :-D :-D
Ale uwierz ze bywają i gorsze dni, ostatnio przed swiętami, miałam infekcję, chłopcy tez chorzy - ledwo dawałam radę.
No ale generalnie jest ok. Mysle ze to naprawdę spora zasługa dobrej organizacji, a po za tym ja nie mam blisko babci, ani cioci ani nikogo, kto mógłby pomóc wiec po prostu MUSZE sama i koniec!!

My dzis bylismy na sankach - ale frajda. Chłopcy zjezdzali jak szaleni i nie moglismy ich zaciągnąc do domu. Mała przespała całe szalenstwo okutana w wózeczku. Miała wszystko w nosie.
Nawet ja sie wybiegałam i szalałam na sniegu :ico_haha_01: :ico_haha_01:
Dobrze mi to zrobi, bo i po małej i po swiętach troszke tłuszczyku jeszcze jest!

[ Dodano: 2009-01-02, 17:08 ]
Posprzątałam chałupke bo dzis chodzi ksiądz i gadam z wami w najlepsze. A mój syneczek dorwał pudełko, w ktorym była taka duza, ozdobna bombka i rozniosł po całym domu to patałajstwo, którym była zabezpieczona. Teraz wszędzie są jakies "wiórki" - cudnie. Lece sprzątac od nowa...

Awatar użytkownika
betka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 921
Rejestracja: 30 maja 2008, 10:44

02 sty 2009, 19:29

czy wy widzicie moj suwak?? ja wstawiam i nie widac go :ico_placzek: a moze cos zle robie..
ktory kod trzeba wkleic?? i gdzie??

[ Dodano: 2009-01-02, 18:30 ]
o juz widze - a w poscie wczesniejszym nie ma go :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
wiola85
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1892
Rejestracja: 19 mar 2008, 15:19

02 sty 2009, 19:37

czy wy widzicie moj suwak?? ja wstawiam i nie widac go a moze cos zle robie..
ktory kod trzeba wkleic?? i gdzie??
ja widze :-D bardzo lądny, czekamy jeszcze na fotki małego dzidziusia :-D
My wczoraj bylismy u moich rodzicow złozyc zyczenia i była tam prawie cała moja rodzina, bo u nas jest taka tradycja ze wszyscy przyjezdzaja do babci i skłądaja zyczenia, a babcia mieszka z moimi rodzicami. Oj co sie tego musiałam nagadac :ico_olaboga: ale było fajnie tak rodzinnie, wszyscy zachwyceni Filipkiem i oczywiscie ciagle słyszałam " cały tatus" hm... przeciez ja tez byłam przy jego poczeciu :-D a nie wazne pewnie itak sie jeszcze piec razy zmieni, wazne ze jest zdrowy.

Awatar użytkownika
#ania#
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1613
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:41

03 sty 2009, 04:31

Moje dziecie ma chyba jakieś układy z Bin Ladenem :-) Zjadł i znów nie chce spać..terrorysta rośnie :-) Zapakowałam go do bujaczka włączyłam wobracje i czekam aż mu się fajnie zrobi :-) a tak mi sie spać chce.. pewnie dlatego że zamiast położyć się spać, to oglądałam "Szeregowca Rayan'a" na TVNie ale uwielbiam ten film i nie mogłam sobie odmówić, więc teraz mam za swoje :-)Ale patrząc pozytywnie na całą sprawe mam chwilke żeby spokojnie posiedzieć na TT i nic mnie nie goni :-)

Ja w sumie staram się nie kożystać z pomocy dziadków, wole być samowystarczalna, jakoś się wtedy dużo lepiej czuje, bo mam kontrole nad tym co się z Jasiem dzieje, ale że babcia była na urlopie to właściwie sama się wprosiła, a ja sobie spokojnie zrobiłam pranie, posprzątałam ugotowała obiad..

oooo... wibracje xaczynają działać, bo usypia.. Bogu dzięki za wynalazce leżaczków!!Jak wczoraj zapakowaliśmy do niego Jasia pierwszy raz to nie wiedział co się z nim dzieje, był bardzo zdziwiony, a teraz to już sam się nawet delikatnie pobuja, ja staram się go nie kołysać, bo się przyzwyczaiii,a jak go znam to szybko by to nastąpiło :-) P to się nawet wczoraj śmiał, że taki mały Bąbel ,a już ma swój wibrator :-))

Awatar użytkownika
betka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 921
Rejestracja: 30 maja 2008, 10:44

03 sty 2009, 12:08

oooo... wibracje xaczynają działać, bo usypia.. Bogu dzięki za wynalazce leżaczków
aniu a co to za lezaczek?? moze i my bysmy kupili?? wozek po was sciagnelam to moze i lezaczek :-) cwaniara ze mnie - nic nie znajde sama tylko sciagam :-)

ja pol przytomna. Niby niunio spi ladnie w nocy i nie placze, ale budzi sie czesto bo co jakies 1,5-2 godziny na jedzonko. no i jak sie budzi to zanim usnie to ja tez nie spie. wiec sen przerywany na maksa :ico_olaboga: glowa mnie boli juz od kilku dni - pewnie z niewyspania :ico_placzek:

Czy wasze dzieciaczki maja ciemieniuche?? Moj chyba zaczyna miec :ico_placzek: czy na to sa leki czy samemu trzeba walczyc?? Mial na czolku takie suche i jak bylismy u pediatry to kazala pieluszke tetrowa posmarowac oliwka i zetrzec delikatnie. I zadzialalo :ico_brawa_01: i teraz chyba sprobuje na glowce calej tak zrobic.

Piekna pogoda - slonko swieci i chodniki cale w sniegu. Idizmey dzis na spacer - na cala godzinke :ico_brawa_01:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość