mamy po 30.

[abegano]

Magdzinka, to potem pochwal się zakupem
Żaba, mam nadzieję ze bedzie dobrze... Już teraz czasem jak Natala zaciśnie dziąsełka to mam ochotę wrzeszczeć ale się opanowywuję............... W końcu ona jest ważniejsza niż krótkotrwała niedogodność

[akerl]

Magdzinka idę z mężem na zakupy obiecał, że kupi mi jakieś buciki

Hihi,cos panowie maja gest,ja wczoraj dostalam na fryzjera,i nawet dlugo sie nie opieral,dokladnie od chwili kiedy wpadlam na pomysl zrobienia czegos z wlosami,i informacji ze nie mam na fryzjera,czas podejmowania decyzji byl rekordowy-6 min!!!!!!

[szkrab]

Dzien dobry Duze dla Filipka. U nas na szczescie zabki wyszly dopiero w 9 miesiacu jak skonczylam karmic wiec nas ominelo gryzienie. Napewno dasz rade abegano.
A u nas trzeci zabek juz sie pojawil. A czy wasze pociech tez uwielbiaja podjadac wszystko z waszych talerzy, bo u nas jak tylko cos jemy to Wiki tez chce. Co niektore rzeczy jej juz daje bo je strasznie lubi.

[akerl]

Filip nie tyle podjada co juz z nami zjada obiady,bo zawsze bylo tak ze zjad swoj,i pozniej ,,,dosiadal"sie do nas,wiec mu od pewnego czasu nie gotuje osobno,tyle tylko ,ze maz sobie doprawia pozniej,i coraz rzadziej karmie butelka,bo woli kaszki z talerza

[barbapuppa]

dziewczyny gdzie się wszystkie podziewacie, pochowałyście się pod kocyki w te zimne październikowe dni?

[szkrab]

Witam ja jestem Ale zezczywiscie zimno sie zrobilo i mniej czasu na siedzenie przed kmputerem.Bo jako ze na plac zabaw nie da sie wyjsc kiedy pada to trzeba sie z dzieckiem pobawic a to bywa wyczerpujace.Tyle chwilke spokoju jak spi

[barbapuppa]

to prawda, tylko jak się ma np. dwójkę, to zdarza się, że śpią na zmianę

[Dora1]

Ja jestem U mnie po staremu ,Bartos tylko chory i trzeba iść do lekarza I po tym kaszlu i charczeniu wydaje mi się ,że antybiotyk murowany Niech tylko mi sie Kasia nie rozchoruje
Brawa dla Filipka za samodzielne wchodzenie ,chodzenie i widac ,że mu sie podoba ,bo taki szczęśliwy na tym krzesełu jak go wreszcie pokonał

[akerl]

Czesc dziewczyny,a ja caly tydzien latam,zeby pobrac krew malemu,i szlag mnie trafia.W poniedzialek niev przyjeli,bo nie bylo pielegniarki,ktora umie pobrac takiemu maluchowi z zyly,wiec polecielismy we wtorek,wczoraj dostalam telefon,ze dzis trzeba jeszcze raz,bo za malo pobraly ,i na okreslenie wszystkich wynikow zabraknie,wiec bylismy jeszcze dzis.Byla profesjonalna pielegniarka z oddzialu dzieciecego(bo robimy badania w szpitalu),bardzo ucieszona,ze dziecko ma taaaaka piekna zylke,ze slicznie sie bedzie pobierac.Tyle,ze nie trafila w ta zylke,i zaczela ,,pobierac"powietrze,Filip zaczal sie drzec i szarpac,no i okazalo sie ze jutro tez musimy przyjsc,bo wyniki potasu moga byc przeklamane.Bo kiedy jest stan wzburzenia,czy podniecenia,potas wzrasta.... Nie powtorze wam calej laciny,jaka sypnelam po wyjsciu z labolatorium...
Podziwiam Filipa,ze jeszcze potrafi grzecznie wystawiac raczke i patrzy z zaciekawieniem na strzykawki

[ Dodano: 2007-10-25, 15:46 ]
Czesc dziewczyny,a ja caly tydzien latam,zeby pobrac krew malemu,i szlag mnie trafia.W poniedzialek niev przyjeli,bo nie bylo pielegniarki,ktora umie pobrac takiemu maluchowi z zyly,wiec polecielismy we wtorek,wczoraj dostalam telefon,ze dzis trzeba jeszcze raz,bo za malo pobraly ,i na okreslenie wszystkich wynikow zabraknie,wiec bylismy jeszcze dzis.Byla profesjonalna pielegniarka z oddzialu dzieciecego(bo robimy badania w szpitalu),bardzo ucieszona,ze dziecko ma taaaaka piekna zylke,ze slicznie sie bedzie pobierac.Tyle,ze nie trafila w ta zylke,i zaczela ,,pobierac"powietrze,Filip zaczal sie drzec i szarpac,no i okazalo sie ze jutro tez musimy przyjsc,bo wyniki potasu moga byc przeklamane.Bo kiedy jest stan wzburzenia,czy podniecenia,potas wzrasta.... Nie powtorze wam calej laciny,jaka sypnelam po wyjsciu z labolatorium...
Podziwiam Filipa,ze jeszcze potrafi grzecznie wystawiac raczke i patrzy z zaciekawieniem na strzykawki

[barbapuppa]

akerl to pech, ja bym tam chyba rozniosła wszystkich, a przede wszystkim więcej tam nie poszła, masz dziewczyno cierpliwość
dora trzymam kciuki za Kasię, ale na wszelki wypadek może podaj jej jakiś preparat witaminowy