mambii82
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 433
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:13

02 paź 2007, 17:05

:-) u mnie dziś jest ciepło choć raczej pochmurno ale pogoda w sam raz jak na polską jesień. Mężuś to nawet śmigał dziś w samej koszulce z krótkim rękawkiem.
Po obronie zaszliśmy do smyka heheh i jak małe dzieci zaczęliśmy się bawić interaktywnymi zabawkami. Leżał taki fajny kot na półce chciałam go zobaczyć, jeszcze nie zdążyłam go podnieść a on zaczął się trzęś i miauczeć, ale sie wystraszyłam a mężuś stał i się śmiał ze mnie. Oczywiście nie wyszliśmy z pustymi rączkami i mamy buciki sportowe zapinane na rzepy dla Julki :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

02 paź 2007, 17:27

KILOLEK ja piszę o "zachowaniu konsumenta na rynku usług transportowych" bo studiuję logistykę i transport. Nie jest to mój wymarzony kierunek ale też miała trochę problemów ze studiami :ico_noniewiem: ale teraz byle do końca z synkiem na rączkach :ico_brawa_01:

mambii82
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 433
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:13

02 paź 2007, 19:04

Kilolek ja piszę o "warunkach zagospodarowania przestrzennego i rozwoju małych miast na podstawie Kędzierzyna Koźla" jestem na ekonomi a dokładniej na zarządzaniu przedsiębiorstwem, wcześniej licencjat mam z gospodarki przestrzennej. Bardzo chciałam pisać dalej jak by o gospodarce przestrzennej naszego kraju itp i akurat mój dziekan jest od geografii ekonomicznej i zagospodarowania przestrzennego, więc mi pozwolił :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

02 paź 2007, 20:35

?Jestem strasznie zła na męża. Miał dzisiaj dłużej zostać w pracy żeby trochę po godzinach dorobić. O 19 zaczęła się niepokoić i wydzwaniać do niego, a on nie odbierał! W końcu o 19,30 odebrał... i okazało się, że jest w barze!!! I pije sobie w najlepsze. A mieliśmy umowę, że przez miesiąc nie pije bo mogę urodzić w każdej chwili, a jak będzie wstawiony to go do szpitala nie wpuszczą. Z resztą i tak by mi się do niczego nie przydał. Moja koleżanka rodziła w zeszłym roku. I właśnie dostała skurczy miesiąc przed terminem a mąż z kolegami balował i w rezultacie rodziła sama. Zapowiedziałam Arturowi, że jeśli u nas zdarzy sie taka sytuacja to się z nim rozwiodę. I wcale nie żartuję! A co gorsze on wie, że ja nie żartuje, a mimo to zaryzykował!
Na zmianę wściekam się i płaczę. :ico_zly: :ico_placzek: W ogóle nie chcę go już więcej oglądać.

Awatar użytkownika
Agata27
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 245
Rejestracja: 24 kwie 2007, 12:13

02 paź 2007, 21:50

kilolek wcale sie nie dziwie, ze sie wkurzyłas - ja zareagowalabym tak samo... w koncu to juz tak niedlugo do konca nam zostało - porozmawiaj z mezem moze jakos sensownie to wyjasni - najwazniejsze by sie nie denerwowac choc wiem, ze w takiej sytuacji to niełatwe...
evik , mambii to pracowity czas przed Wami, ale podobno swiezo upieczone mamusie maja dodatkowego powera, wiec poradzicie sobie bez problemu.
evik wspolczuje z remontem, ale pociesz sie, ze ja mam to nacodzien i tak juz dobre 2 lata !!! fakt mieszkamy katem u moich rodzicow i jednoczesnie remontujemy dom, ale wierz mi nie jest to komfortowa sytuacja zwlaszcza teraz lub po narodzinach córci...
ja dzi dokupilam jeszcze krem nivea na kazda pogode - taka ma nazwe, nie zawiera wody i polozna radzila by smarowac buzke przed spacerami...
musze tez jeszcze kupic taka poduszke w ksztalcie klina - podobno sa bardzo dobre ...

z tym wymazem to u mnie nie ma problemu, bo przy przyjeciu do szpitala kazda rodzaca ma robiony wymaz - ale faktycznie musze zrobic wczesniej i sie upewnic czy wszystko jest ok ... ile wczesniej go zrobic - w polowie pazdziernika wystarczy?

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

02 paź 2007, 22:08

Agata27 pisze:kilolek wcale sie nie dziwie, ze sie wkurzyłas - ja zareagowalabym tak samo... w koncu to juz tak niedlugo do konca nam zostało - porozmawiaj z mężem może jakos sensownie to wyjasni
To co dla niego jest sensownym wyjaśnieniem dla mnie jest czczą dziecinną gadką. Dowiem się zapewne, że musiała odreagować i że to już ostatni raz. Tylko ja już słyszałam to słowo tyle razy, że mnie obrzydzenie bierze jak o nim pomyśle. On oczywiście nie wrócił jeszcze z "pracy".

Też kupiłam krem na każdą pogodę :-)

A wymaz ponoć najlepiej zrobić miesiąc przed porodem. Niestety nie pamiętam na kiedy masz termin :ico_wstydzioch: Wtedy jest czas na podleczenie w razie czego.

Awatar użytkownika
Agata27
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 245
Rejestracja: 24 kwie 2007, 12:13

02 paź 2007, 22:44

termin mam dzien po tobie :) na 3 listopada , wiec jutro zapytam polozna gdzie to moge zrobic i sobie dla swietego spokoju zrobie.
ehhh z facetami to juz tak jest... sa w wiekszosci jak dzieci mozna sobie gadac a i tak robia swoje....czasami to lepiej zlac sie na to wszystko i dla swietego spokoju odpuscic. ja raczej takiego charakteru nie mam i bym wiercila mojemu mezowi dziure w brzuchu, ale zazdroszcze kobietom , ktore moga nad takim postepowaniem przejsc do porzadku dziennego jak gdyby nigdy nic sie nie stalo.... my mamy z mezem system nagrod :) i np. jak on gdzies idzie sam to potem ja robie cos dla siebie - z reguly jakos sie dogadujemy , ale na poczatku tez pare razy mialam podobna sytuacje jak Ty teraz - dlatego wiem jak to jest.

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

03 paź 2007, 07:53

No to Agatko w połowie października może być trochę za późno na to badanie. W razie by się okazało, że coś tam jednak jest to niekoniecznie możesz zdązyć t podleczyć, bo w połłowie miesiąca to nam już wolno rodzić. :ico_wstydzioch:
Agata27 pisze:na poczatku tez pare razy mialam podobna sytuacje jak Ty teraz - dlatego wiem jak to jest.
ja mam ciągle takie sytuacje i miałam nadzieję, że chociaż ten ostatni miesiąc mi tego oszczędzi. Teraz śpi. Wziął urlop na żądanie. Ostatni w tym roku. Ciekawe co będzie jak naprawdę będzie potrzebny. A jak kilka dni temu pytałam czy nie mógłby wziąć urlopu to byśmy do łazienek pojechali o twierdził, że ma nawał pracy.

mambii82
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 433
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:13

03 paź 2007, 08:06

Dzień dobry :-)

Dziewczyny ni martwicie się mężami, w końcu to tylko faceci i z nimi trzeba jak z dzieci. Niestety wiele sprawy jest dla nich nie pojęte a jak już coś zrobią nie tak to najczęściej są mądrzy ale już po fakcie. Także proszę Was główka do góry i twardo dążcie do swego celu i swoich racji !!!
Ja niestety nie mam tak jak u Was mój mąż nie może wziąć urlopu kiedy chce, czy nawet urlopu na żądanie czy nawet pójść na zwolnienie lekarskie. Musi być do dyspozycji klubu cały czas. Jeśli był by na zwolnienie lekarskim więcej niż 30dni to klub obcina mu 50 % rocznego wynagrodzenia :ico_szoking: . A najgorsze jest to, że liga się zaczęła także trenują codziennie po 2 razy (rano i wieczorkiem) a w weekendy mecz wyjazdowy albo na miejscu u siebie. Pech chciał, że w październiku mają tylko jeden mecz u siebie, a reszta to wyjazdy, więc jak zacznę rodzić a on będzie na meczu w Warszawie to na pewno nie zdąży. :ico_placzek:

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

03 paź 2007, 08:45

kilolek, naprawdę współczuję bo wiem co to znaczy. Ostatnio mój mąż może nie chodzi na piwo bo niezbyt miał czas ze względu na swoją pracę ale bardzo często robi rzeczy, których nie powinien. I tez tłumacze że teraz to różnie może być i w każdej chwili może się coś wydarzyć a on raczej nic sobie z tego nie robi. No niby potem przyznaje mi racje ale co z tego.
Najbardziej ostatnio mnie wkurza że jak do niego dzwonie to nie odbiera ode mnie telefonów a później ma różne wymówki :ico_zly: a ja później niepotrzebnie ryczę. :ico_placzek:
Już drugą noc śpię u koleżanki a on remont robi jak żółw choć dobrze wie jak mi zależy na czasie :ico_placzek:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość