Hejka
My już w domku, odsprzątałąm dzisiaj mieszkanko na cacy i mam troszkę czasu
Chłopaki ganiają na maksa ciekawe co za chwilę wykombinują
Ale ja korzystam z okazji i skrobnę parę słówek
karolas spóźnione życzonka imieninkowe :ico_buziaczki_big:
Co do rodziców - to u mnie jest podobnie. moja mama ma zupełnie odmienne zdanie ode mnie i przez to i wiecznie sie kłócimy. Jej też nie podoba się wiele rzeczy które robię ale trudno.
Tak jak pisały dziewczyny to Nasze zycie i naszym rodzicom nie zawsze musi się to podobać choć byłoby miło jakby akceptowali nasze wybory.
Przecież dla dzieciaków niw ma lepszego miejsca niż teren poza miastem, a już wogóle własny domek i ogródek w którym dzieciaki mogą szaleć do woli. A poza tym dzisiaj kiedy każdy już posiada samochód to żadne miejsce zamieszkania nie groźne Ja myślę że oni jeszcze zmienią zdanie i głowa do góry bo to nie powód by się zamartwiać.
A praca w KFC to nie dożywocie jak trafi się okazja a dorobić zawsze możesz w sprawdzonej już firmie, i zawsze możesz ją zmienić . Każde wyjście jest dobre które daje jakiś dobry efekt
Brawo dla Kacperka za jazdę na rowerku!!!! I tu widać jak nasze dzieciaki potrafią nas mile zaskoczyć
Kajunia strasznie mi przykro ale warto by sprawdzić to u lekarza!
Małgorzatka fajnie że chrzciny przebiegły bez kłopotu, czekamy na zdjęcia!
ellepati skąd ty kobieto bierzesz tyle siły jeszcze na rolkach śmigasz Ja to po tym "urlopie" z dwójką dzieciaków jestem nie do życia. Teraz bym musiała zafundować sobie urlop sama z mężem i odpocząć hihi Podziwiam za taka energię!!
myszka my jeździmy do Gilowic za Żywiec bo tam właśnie mieszkała moja babcia a dom jest teraz wujka więc i tak tam będziemy cały czas jeździć, a mam tam wszystko na miejscu. Ciocia prowadzi pensjonat więc jedzenie mam zawsze gotowe i nie muszę się martwić o gotowanie basen też posiadają własny, kawiarnię, plac zabaw po prostu kompleksowy ośrodek.
Dominisia tak wydoroślała że szok!! A tobie jest bardzo ładnie w tych ciemniejszych włosach
ania śliczne foteczki, Oliwcia taka delikatna i ładna dziewczynka!!!
katelajdka ja też uwielbiam czytać książki ale teraz mi sił na to brakuje. Kiedy tyko wezmę książkę do ręki a najczęściej wieczorem to zaraz zasypiam i nici z czytania A zaczytywałam się kryminałami Agathy Christie - po prostu je uwielbiam i po parę razy je czytam
A co Wojtka - to przylepa straszna z niego co rusz przybiega i przytula się do mnie. Tylko strasznie mnie męczy to że przechodzi fazę noszenia się na rękach Na nogach za żadne skarby chodzić nie chce, i w sumie mój Radek miał tak samo i teraz tylko czekam aż mu przejdzie, bo kręgosłup mi po prostu wysiada - muszę zresztą lekarza dowiedzieć bo to już nie żarty jak się wyprostować nie idzie i oddechu brakuje.
Trzymam kciuki za pracę!!!!!!!
A u nas pierwszy fryzjer z Wojtusiem zaliczony pierwsze samodzielne siku i kupka do nocnika jak dla mnie to rewelacja, bo Wojtek zazwyczaj woła już po fakcie a tu taka niespodzianka
A Radek znów wygrał w konkursie tym razem w konkursie Snickersa wygrała kartę SIM z MoBILe i 5 zł na koncie hihi ale nagroda przyszła i był prze szczęśliwy że wygrał.
Od jutra opiekunka przychodzi i będziemy Wojtusia przyzwyczajać ciekawe jak pójdzie?!