zirafka podaj numer kom na PW, ja ci też wyśle zaraz, jesli i ty wylądujesz w szpitalu to będziemy do siebie pisac sms-y co u każdej słychać, ja czuje że dziś pojade na oddział, kurde z pierwszą ciążą sie należałam długo i teraz z trzecią znowy to samo? tyle że krócej? ja nie chce
najbardziej sie boje że zrobią mi cc
no i o dom też sie martwie, mój pan będzie w niedziele w domu a dzieci? psy? kozy? a kurki i króliki? biedaki moje muszą jeść i pić, kto sie nimi zajmie
a drugiej strony maleństwo w brzuchu i o nie trzeba zadbać, Boże drogi jaka ja jestem rozdarta!!!
[ Dodano: 2008-03-07, 06:17 ]acha chciałam dodac że dziś rano jak szłam nasiusiać do pojemniczka to patrze na swoją wkładke w gaciorach a ona cała mokra! nie wiem czy wody się sączą? czy może mała naciskała na pęcherz i mi leciał powoli mocz przez sen? nie mam pojęcia! i skąd mam wiedzieć co to? pamiętam że wody jak odchodzą to tylko chlup i duża ilość wyleci ale nie wiem co to znaczy jak się sączą. do tego gin wczoraj mnie nie zbadal a dzis przyjmuje prywatnie (70 zl) dał mi do zrozumienia ze nie skasuje mnie za prywatna wizyte dzis tylko ze mam mu przyniesc wynik moczu i to ktg zrobić za ktore i tak ja musze zaplacić mocz chyba 5 zl ktg 20 kur*a mac !!!!!!!!!!!
Wiem że ma mało miejsca ale nie daje mi to spokoju. dobrze że dzis idę na KTG to wiecej bedę wiedzieć. Jeżeli okarze sie za mało sie rusza to od razu idę na oddział. Boję się 
no ale cóż i tak mnie z tego nikt nie wybawi.
i jeszcze ta glupia cholastaza, wykonczy mnie.. znowu dlonie nadgarstki mnie swedza.. 
zobaczymy co na nich..
