Wspominamy luty 2008 i zapraszam lutówki 2009

[ananke]

eve.ok, gratulacje

[karina22]

czarnulka,ja ostatnio moja wazyłam w domu i wazy 7i pół kilo,ale dokładnie dowiemy sie dzis .Co do zabków to jak narazie brak,ale ślinimy sie niesamowicie

[Ragazza555]

witam
byłam wczoraj u ginki, sprwdziła moje wyniki badań, powiedziala że wszystko jest ok,założyła mi też karte ciąży i umówiłyśmy sie za miesiąc

mam tez nowe zdjęcie fasolki



a i dostałam L4 az do końca miesiąca mam nadzieje ze sie nie zanudzę

[eve.ok]

dziekuje dziewczynki za ciepłe powitanie
to szczęście moje pdowójne to nie tak do końca...bo mam krwiaka potężnego ciąża zagrozona i to bardzo, do tego moje wcześniejsze problemy z dnoszeniem jednej Jagi...
ale jakoś dziś bardziej mi optymistycznie i nawet rozmowa z prezesem nie zmroziła

miłego dnia Wam zyczę

[czarnulka lbn]

eve.ok Ragazza555 gratulacje dziewczyny z powody fasolek maleńkich . Eve podwójne szczęście ale super życzę żeby wszystko było dobrze.

[manenka]

eve.ok, GRATULACJE , (ja sama jestem bliźniczką i fajnie jest mieć siostrę bliźniaczkę), trzymam mocno kciuku za spokojnych 9 miesięcy, tzn. już mniej, zobaczysz wszytko będzie dobrze, Jagusie dotrzymałaś to i bliźniaki ci się uda

Ragazza555, śliczna fasolka , ja tez swoja w czwartek zobaczę, gin kazał przyjść z mężem, bo ja na razie to na USG widziałam tylko kropkę

[Mróweczka]

manenka, w pierwszym trymestrze moim zdaniem lepiej sie niekapac w zadnych basenach i tym podobnych...pozniej spoko ale w pierwszym trym dziecku robia sie wszytkie narzady a zlapac cos z wody nie problem...pozniej dziaciak juz tylko rosnie wiec spoczko mozna śmigac

eve.ok, gratuluje zawsze chcialam miec blizniaki i z Jagusia dalas rade teraz tez dasz i donosisz...zobaczysz

[manenka]

Mróweczka, dziękuje za informacje, to później zostanie mi jeszcze basen, ale i tak pogadam z ginem na ten temat
a co u ciebie??
jak sie czujesz??

[zirca]

Ragazza555, przesliczny Maluszek

[Katka]

świeżo po potwierdzeniu ciąży u lekarza sie zjawiam...w dwupaku Oszołamiająca wiadomość, mieszanina obaw i radości...w każdym razie fasolki są dwie
Póki co zagrożone niemało...od dziś na podtrzymaniu jestem - powtórka z historii z Jagusią...

gratuluje raz jeszcze, podwójnie i trzymam kciuki
Mi się marzą bliźnięta