Awatar użytkownika
mmarta81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7911
Rejestracja: 20 mar 2008, 09:59

16 wrz 2008, 15:25

nie spieszy ci się??
a boisz sie porodu??
porodu jakos sie nie boje :ico_sorki: i spieszyc to mi sie spieszy :-D tylko tej mojej coreczce to nie bardzo :ico_nienie: nic sie nie zanosi u mnie na porod :ico_nienie: trudno pochodze sobie jeszcze z moim brzuszkiem troszke :ico_haha_02: az sie mala zdecyduje :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
manenka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5404
Rejestracja: 13 cze 2007, 16:57

16 wrz 2008, 15:34

porodu jakos sie nie boje :ico_sorki: i spieszyc to mi sie spieszy :-D tylko tej mojej coreczce to nie bardzo :ico_nienie: nic sie nie zanosi u mnie na porod :ico_nienie: trudno pochodze sobie jeszcze z moim brzuszkiem troszke :ico_haha_02: az sie mala zdecyduje :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
to dobrze, ze się nie boisz :-D
ja jestem porodem przerażona, boję sie strasznie dlatego o tym staram się nie myśleć :ico_chory:

Awatar użytkownika
mmarta81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7911
Rejestracja: 20 mar 2008, 09:59

16 wrz 2008, 15:45

ja jestem porodem przerażona, boję sie strasznie dlatego o tym staram się nie myśleć
ja jakos caly czas sobie mowie ze kazda minuta porodu i bolu to blizej do konca i do spotkania z moja coreczka :ico_haha_02: i ze i tak czy siek musze urodzic wiec po co sie tym denerwowac podenerwuje sie nas sali porodewej-szkoda sobie ten piekny okres ciazy psuc mysla o porodzie
nic sie nie martw bedzie dobrze :ico_sorki: dasz rade :ico_sorki:

Awatar użytkownika
manenka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5404
Rejestracja: 13 cze 2007, 16:57

16 wrz 2008, 15:52

ja jakos caly czas sobie mowie ze kazda minuta porodu i bolu to blizej do konca i do spotkania z moja coreczka :ico_haha_02: i ze i tak czy siek musze urodzic wiec po co sie tym denerwowac podenerwuje sie nas sali porodewej-szkoda sobie ten piekny okres ciazy psuc mysla o porodzie
nic sie nie martw bedzie dobrze :ico_sorki: dasz rade :ico_sorki:
masz rację, fajnie to opisałaś, aż mi tak ulżyło, moze zmienie podejście na takie jak ty masz bo mi bardzo odpowiada :-D

Awatar użytkownika
mmarta81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7911
Rejestracja: 20 mar 2008, 09:59

16 wrz 2008, 15:58

masz rację, fajnie to opisałaś, aż mi tak ulżyło, moze zmienie podejście na takie jak ty masz bo mi bardzo odpowiada
:ico_sorki: moze cI SIE UDA-BO JA TEZ SIE NA POCZATKU BALAM AZ CZASEM JAK SOBIE LEZALAM I MYSLALAM O PORODZE TO NORMALNIE MNIE CIARKI PRZECHODZILY I SIE WZDRYGALAM :ico_olaboga: ale od czasu-tak mniej wiecej jak mala zaczela sie w brzuszku ruszac podeszlam do tego inaczej-i az tesciowa i moja mama sa zdziwione ze nie panikuje przed porodem jak sie pobierania krwi balam :-D

Awatar użytkownika
manenka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5404
Rejestracja: 13 cze 2007, 16:57

16 wrz 2008, 17:16

mmarta81, skąd ja to znam , gin w Polsce pytał się mnie jak ja chcę rodzić jak ja się boję iść pobrać krew ? :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

a ja porodu się boję przez siostrę bo przechodziła przy mnie swoje skurczę i widziałam jak to boli, a później jeszcze 2 swoje porody mi opowiedziała to przeżyłam szok :ico_szoking: , mogłam tego nie słuchać, wyobraziłam to sobie jak jakieś egzorcyzmy :ico_olaboga:
dlatego miałam takiego pietra
więcej nie chcę słuchać o czyimś porodzie :ico_nienie:

Awatar użytkownika
mmarta81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7911
Rejestracja: 20 mar 2008, 09:59

16 wrz 2008, 17:28

więcej nie chcę słuchać o czyimś porodzie
o nie nie nie ma co bo kazdy to inaczej przechodzi :ico_sorki:
oj dziewczynki rodzace cos sie nie odzywaja... :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
manenka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5404
Rejestracja: 13 cze 2007, 16:57

16 wrz 2008, 17:31

mmarta81, no Pati jak na razie milczy, pewnie skurcze bolesne, to kto tam ma w glowie pisanie, zapewne napisze po calej akcji

Awatar użytkownika
adia26
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2398
Rejestracja: 18 mar 2008, 15:46

16 wrz 2008, 17:49

witam sie z powrote :-) puscili mnie :ico_noniewiem: ale mam juz ustalony termin cesarki 25 wrzesnia :ico_brawa_01: a 23 mam sie stawic jeszcze na potwierdenie ze maly jest źle obrocony :ico_noniewiem: , normalnie jak mi powiedziala kiedy to bedzie to mnie takie ciarki przeszly :ico_szoking: euforia i strach w jednym :-D ,ale bardzo sie ciesze bo w kon cu cos wiem :ico_sorki: Powiedziala mi tylko ze jesli bede soie nie pokoic czym kolwiek to mam przjezdzac :ico_noniewiem:, a termin mam taki moj doktor prowadzacy(ktorego podczas ciazy widzialm tylko raz i wcale sie mi nie podobal)jest nie dostepny do tego czasu :ico_noniewiem:

Kurcze jak tam nasze dziewczyny :ico_noniewiem: Miszka,Pati :ico_sorki:

Awatar użytkownika
mmarta81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7911
Rejestracja: 20 mar 2008, 09:59

16 wrz 2008, 17:55

Adia :ico_sorki: to jeszcze troszke-ja Ci powiem ze Ci zazdroszcze ze juz tak wiesz co i kiedy :ico_sorki:
Kurcze jak tam nasze dziewczyny Miszka,Pati
:ico_noniewiem: cisza...nic nie wiem...

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość