Jagna30, superowski brzuszek.
A tak w ogóle to nie dostałam żadnego powiadomienia z tik-taku że ktoś odpowiedział na forum i dlatego milczałam, ale dziś postanowiłam zajrzeć osobiście i jak dobrze żem ja to uczyniła
U większości z Was wszystko przygotowane na przyjście maleństwa, a ja jestem sto lat za murzynami.
Teraz mam tyle rzeczy na głowie w związku z Naszym ślubem
, a znowu po ślubie zamieniamy się mieszkaniami z moim ojcem - my mamy kawalerkę a ojciec trzy pokoje
Zaczynam sie bać że nie zdążę, nie mam ani wózka, ani łóżeczka, ani nic co będzie mi potrzebne w szpitalu. Tak naprawdę nie mam nawet żadnej koszuli nocnej, bo zazwyczaj śpię w t-shircie lub bez niczego
Boję się już teraz wszystkiego - ślubu, porodu no i tego że nie wiem jak to jest opiekować się takim maleństwem
Na ogół nie jestem ani strachliwa ani nie panikuję, ale mam wrażenie że zaczyna mnie to przerastać i najnormalniej w świecie się boję - grają mi kolana
[ Dodano: 2008-06-23, 23:07 ]
Zapomniałam jeszcze ...
...
Jagna30, mi wczoraj wylazł taki czop śluzowy, ale dzisiaj byłam u gin i powiedział że wszystko gra i że to wcale nie był ten czop śluzowy.
Może i u Ciebie tez tak będzie.
Poza tym o mi też zaczęły wyłazić rozstępy na brzuchalku