ciągnie z matką rodzinny interes. ona ma to mu przepisać ale jakoś jej ciężko to idzie ;/
heh teraz jak wszyscy od niej uciekli (najstarszy z zoną za granicę, średni do narzeczonej a najmłodszy czyli mój do mnie ) to tylko moj G ma z nią kontakt w pracy. ona mieszka sama w piętrówce i zaczęła mu narzekać że sama jest w wielkim domu.
coś czuję że niedługo czeka mnie rozmowa z nim na temat: ''może wprowadzimy się do mamy''

