Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

02 wrz 2010, 20:28

Miluśka,

Przeczytałam całość tematu (troszkę miałam opóźnienia w zaglądaniu tutaj) i szczerze Ci współczuję. Rozumiem, co czujesz, bo można powiedzieć że w pewnym stopniu mam podobnie. Jego mama też jest, delikatnie mówiąc, okropna... mąci, wymyśla, plotkuje jak kogoś nie ma a jak ktoś jest to się do tej osoby uśmiecha.


Dzewczyny, musimy być silne!

Awatar użytkownika
Miluśka
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1883
Rejestracja: 25 sie 2010, 20:46

02 wrz 2010, 20:29

cięzko tu oceniać i zrozumieć cokolwiek. Jednak zajście tak szybko w kolejną ciaże nie było zbyt rozsądne tym bardziej że masz problemy z donoszeniem. Jak można powiedzieć że jakoś tak wyszło.? :ico_olaboga:

''były do mnie przyhodził i tak jakos wyszlo a on tylko przychodził odiwedzac małego'' przepraszam jesli coś przekręciłam albo niezrozumiałam to ojciec Twojego synka do niego przychodził w odwiedziny i z nim masz kolejne dziecko czy jak? Myślałam ze jest za granicą :ico_noniewiem:

Każdy wie jak ciąża ''wyjałowia'' organizm i jest to niebezpieczne zarówno dla Ciebie jak i dla maleństwa a co mówić o siłach które musisz mieć na opiekę synkiem. :ico_puknij: Zyczyc tylko powodzenia.

[ Dodano: 2010-09-02, 20:30 ]
spadlamznieba, dokładnie do innych obgaduje a do Ciebie ładnie pięknie ;/

lilo

02 wrz 2010, 20:31

przepraszam jesli coś przekręciłam albo niezrozumiałam to ojciec Twojego synka do niego przychodził w odwiedziny i z nim masz kolejne dziecko czy jak?
Nie no właśnie - ponoć nie z tym samym :ico_oczko:

[ Dodano: 2010-09-02, 20:32 ]
Szkoda czasu i energii na takie głupoty....... Ale widać nie wszystkim :ico_oczko:

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

02 wrz 2010, 20:32

podsumowujac
Kolezanka pysia mial ciezka ciaze,chodzila z rozwarciem i skurczami,olewali ja w 1 szpitalu w 2 dawali miloon lekow
zarazila synka bo miala zapalenie drog moczowych a lekarze tego nie wiedzieli
znieczuleie poszlo jej w gore
nie zostala z dzieckiem w szpitalu bo byl rotawirus
do dziecka do szpitala chodzil jej byly(nie ojciec) i jej matka
jej byly odwiedzajac jej dziecko(nie swoje) zrobil jej drugie
ojciec dziecka wyjechal za granice i nie chce wrocic i twierdzi ze ona go zdradzala
ojciec dziecka ma inne dziecko(starsze)
ojciec ojca jest jego dziadkiem??

lilo

02 wrz 2010, 20:35

:ico_smiechbig:

Kocham to forum :-D

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

02 wrz 2010, 20:38

Powiem Wam szczerze, że jestem załamana podejściem młodych i nawet tych troszkę starszych tatusiów. Ale problem polega na tym, że oni później dojrzewają. To jest najczęściej za późno, tylko nieceniące się kobiety przyjmują ponownie do swego serca takiego łajdaka.
Sama nad tym zastanawiałam się ostatnio z koleżanką, czemu dzieje się tak, że niektóre kobiety w ciąży doświadczają ze swoimi facetami takich problemów w tak pięknym okresie w życiu. Jak śpiewa Kozidrak... "Dałam Ci siłę tworzenia..." , wydajemy na świat ich potomstwo, otaczamy ich miłością, a ich przerasta sytuacja czy co?!
Mój czasami też zachowuje się tak, jakby pozjadał wszystkie rozumy. Czasami mam wrażenie, że łapczywie kąsa każdy moment w życiu (szkoda, że często beze mnie tyylko z kolegami) przed narodzinami dziecka. Też czsasami mam taką ochotę wiedząc, że za pasem zmiany w naszym życiu, ale inaczej do tego podchodzę bo jestem KOBIETĄ, a facet to zwykły sapiens :-D

Dlatego proszę Was, nie załamujcie się facetami, nie warto... Przez stres w ciąży może odklejać się Wam łożysko, mogą być same problemy związane z przeżywanym przez Was stresem.

Walczcie o swoje, bo przecież wiadomo, że tak naprawdę kobieta powinna mieć przysłowiowe "jaja"... :-)

Miluśka
, dlatego unikam teściowej :-) nawet nie spyta jak się czuję - NIC. czekam tylko aż dzecko się urodzi... :-) Dam jej popalic!

[ Dodano: 2010-09-02, 20:42 ]
pysia29, jesteś oryginalną forumowiczką - wygrałaś wszystkie medale na tym wątku :-)

Awatar użytkownika
Miluśka
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1883
Rejestracja: 25 sie 2010, 20:46

02 wrz 2010, 20:46

Mój mąż na szczęście nie wychodzi z kolegami na piwo tak jak kiedyś i pewnie mu tego brakuje ale niestety kawalerka się skończyła... ja wcale nie mam nic przeciwko tego piwa raz na jakiś czas bo wiadomo wszystkim od zawsze że mężczyźni to wielcy plotkarze i wygadać też się czasem muszą :)

to że wolniej dorastają to jest fakt nie do złamania. ja mam wrażenie że mój ojciec dorósł dopiero po 40 :ico_szoking: :ico_haha_01:

hmm... nie oni nigdy nie dorosną... :ico_sorki: :-D

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

02 wrz 2010, 20:47

dorotaczekolada, masz medal za podsumowanie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig:

Awatar użytkownika
Miluśka
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1883
Rejestracja: 25 sie 2010, 20:46

02 wrz 2010, 20:48

mimo wszystko kocham mojego wariata i wiem że przed nami jeszcze wiele ciężkich chwil, ba nikt nie mówił ze będzie lekko... :)

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

02 wrz 2010, 20:49

Miluśka,
ja wcale nie mam nic przeciwko tego piwa raz na jakiś czas bo wiadomo wszystkim od zawsze że mężczyźni to wielcy plotkarze i wygadać też się czasem muszą :)
Ja też nie mam, nawet ostatniio puściłam go na imprezę z kolegami bo 4. z nich miało urodziny, a ja z wiadomych przyczyn nie poszłam. Wrócił cały zajarany :-) Wolę nie budzić w moim mężu wroga, chce żeby był ze mną szczery i wiedział, że czasami mam podobne zdanie do niego... :-) Haha jak to brzmi CZASAMI

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość