tabogucka
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1532
Rejestracja: 01 wrz 2010, 22:01

26 maja 2011, 08:22

ah i jeszczez mnie kolezanka wkurzyla ...bo M. wczoraj po pracy pojechal do nich po gre jak ja zadzwonilam ze sie walsnie poklocilam z mama i zeby wracal do domu...a ten ze on sobie jeszcze kawke wypije :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: to ja tu zaplakana z malym po parku latam a ten sobie kawke bedzie pil....... :ico_olaboga: ...no ale sie zawinal do domu a na to Natalia zaczela sie smiac ze jak ja go krotko trzymam itp....kurde to moj facet i chyba normalne ze jak go potrzebuje to powinnien byc w domu...i starsznie mnie ten komentarz wkurzyl bo M. sie teraz czuje pokrzywdzony -taki bidulek co to nic nie moze...guzik prawda bo chyba juz z 5 razy wychodzil ze znajomymi odkad sie maly urodzil...a ja???!!!No wlasnie....ah mam chyba serio jakies zalamanie nerwowe.... :ico_placzek:

[ Dodano: 26-05-2011, 08:26 ]
Dobrusia a Ty sie nie przejmuj nikim ...taka podjelas decyzje i napewno jest ona wlasciwa!!! ja uwazam ze szczesliwa mama =szczesliwe dziecko...wiec jesli bylo Ci ciezko karmic piersia to napewno teraz bedzie lepiej....

Aaaaai dzieki dziewczyny za wsparcie...dobrze jest przeczytac pare pozytywnych komentarzy jak czlowiek ma wszystkiego dosc.... :ico_sorki:

NowaSejana
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5095
Rejestracja: 05 sty 2010, 14:03

26 maja 2011, 08:46

guzik prawda bo chyba juz z 5 razy wychodzil ze znajomymi odkad sie maly urodzil...a ja???!!!
ja mam to samo kochana... P. co chwile do kumpli zajezdza... a ja jak wychodze to tylko z moja wspaniala 3ka..

A siostra M. jakby Wam sie faktycznie na glowe zwalila i miala u Was mieszkac, to wspolczuje...

Awatar użytkownika
patrycjaaa
Seryjna gaduła
Seryjna gaduła
Posty: 472
Rejestracja: 07 wrz 2010, 13:36

26 maja 2011, 09:06

Kupiliśmy mieszkanko, załatwiamy formalności i mam nadzieję, już niedługo będziemy na swoim, to pochwalę się widokiem z okna (a mam na port i morze :) ).
super zazdroszcze widoku na morze ;) a malutki slicznie wyglada w tej panterce ;)
Tobogucka wiem jak to jest z tymi mamami i tesciowymi ale pociesz sie ze niedługo mama pojedzie a ja niestety mieszkam z tesciowa i musze znosic to wszystko na codzien i nigdy to sie nie skonczy ;/ czasem mam ochote wziasc mala i z tad uciec oczywisicie mojego K tez ;) ale to nie fer ze przez rodzicow młodzi sie sprzeczaja i czasem sie cos psuje w zwiazku ;/
a z tymi chrzcinami to chyba jednak bedziemy robic u mnie w kosciele tam nie ma takich zasad a tu sie okazuje ze wlasciwie ojciec dziecka nie uczestniczy w chrzcinach bo do oltarza tez nie moze podejsc jak dziecko jest chrzczone :ico_zly: masakra jakas co on jakis trendowaty czy dziecko ojca nie ma :ico_olaboga:
wczoraj malutka cos miala gorszy dzien taka placzliwa a zaczelo sie jak pojechalam z nia do kuzynki K ona mieszka w bloku i taka parowe tam miiala moze malej bylo za goraco i taka płaczliwa byla pozniej w domu u nas tez nie wiem moze kolka choc K tweirzdi ze z brzuszkiem miala wszystko ok dopiero jak jej dalam czopek to usnella


[ Dodano: 26-05-2011, 09:09 ]
nie przejmuj sie Tabogucka ja tez ostatnio mam zalamki nerwowe albo rycze albo krzycze ;)
a Ty Dobrusiu sie nie przejmuj i tak długo go karmilas ;) ja tez nie wiem jak długo pociagne mala coraz wiecej chce a ja czasem juz nie mam sil z cycem na wieszku latac

NowaSejana
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5095
Rejestracja: 05 sty 2010, 14:03

26 maja 2011, 09:42

ja tez nie wiem jak długo pociagne mala coraz wiecej chce a ja czasem juz nie mam sil z cycem na wieszku latac
ja to samo i dlatego mala dostaje i moje mleko i modyfikowane...

USC w Krakowie mi odpisal, ze 18go wyslali akt urodzenia P. na adres mojej mamy :ico_olaboga: a mama go jeszcze nie dostala :ico_olaboga: on chyba piechota idzie :ico_zly:

tabogucka
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1532
Rejestracja: 01 wrz 2010, 22:01

26 maja 2011, 10:37

dzieki za wsparcie :ico_sorki: mam nadzieje ze przetrwam :ico_sorki:
czy mi sie zdaje czy wiekszoac z nas dokarmia dzidzie formula???
ja daje tylko z cyca...jeszcze i oby jak najdluzej...zwlaszcza ze maly odetkal mi zator taki 2 dwudniowy w prawej piersi ...i poszlo mleko az sie zakrztusil ,oblal mi cala bluzke i poduche do karmienia mlekiem a jak na chwile cyc wypadl z buzi to zala sofe i podloge :ico_szoking: taka fontanna strzelilo.... :ico_haha_01: ale zdaje mi sie ze dzieki temu ze sie odetkal to znow produkcja mleka jakby podskoczyla i jest okey :ico_brawa_01:

Sejana wspolczuje...te cholerne urzedzy w kazdym kraju sa jednakowo upierdliwe chociaz w inny sposob....nam wyslali kolejne 3 formy do wypelnienia o ten benefit na dziecko....a pytania tak nielogiczne ze nie wiem co wpisac.... :ico_puknij:

[ Dodano: 26-05-2011, 10:39 ]
jednak bedziemy robic u mnie w kosciele
i dobrze niech ten "gupi" ksiadz sie gryzie....tez sobie wymyslil zeby ojciec siedzial w drugiej lawce ...to ma za swoje ...nie zarobi sobie :-D

[ Dodano: 26-05-2011, 10:41 ]
a ja chora jak diabli -niutka tylko karmie i to z chustka na ustach zeby nie zarazic i oddaje babci albo do lozeczka....nie nosze i nie caluje.... :ico_placzek: ale to n iesprwiedliwe!!!

A syncio ponoc sie usmiechnal pelna geba po raz pierwszy i to do babaci :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking:

[ Dodano: 26-05-2011, 10:56 ]
AAAAAAA....i najwazniejsze...zycze nam Mamom wszystkiego najlepszego z okazji naszego swieta :ico_prezent:

Awatar użytkownika
aga216
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5370
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:39

26 maja 2011, 12:08

tabogucka, kochana skąd ja to znam,wychodzenie z domu naszych mężów,mój cały tydzień jest w pracy,a weekend jezdzi na ryby,wkurzam się na to strasznie,ale z drugiej strony cięzko mi jest mu zabronic,bo wiem jak to kocha,teraz jedzie od piatku do niedzieli,ostatnio mi powiedział że cały tydzien pracuje to chce też miec coś dla siebie,no ok ,super,tylko kiedy ja mam miec cos dla siebie,do pracy niby nie chodze,ale zajmuje sie wszystkim innym,nie wspomne że cała ciązy to rezygnacja wszystkiego,z pracy,z przyjemnosci,z rozrywki bo musiałam leżec,przykre to takie i egoistyczne takie,bo nam tez się coś nalezy od życia,ale co tam usmiech mojej córeczki wynagradza wszystko :ico_sorki:
wczoraj powiem wam że naszły mnie jakieś takie smutki bo pomyślałam o mojej zmarłej córeczce,ze miała by już dwa latka,że nie mogłam jej przytulac echhhhh
bardzo tęsknie za nią,Dobrze że Paulinka i Piotruś wynagradzają mi wszystkie smutki :ico_sorki:
Dobrusiuja nie będe nikogo oceniac bo niemam do tego prawa,nic na siłę,jeżeli wam jest tak lepiek i ty i dzidzia jesteście szczęsliwe to tak właśnie ma być,i nic w tym złego i nie miej żadnych wyrzutów sumienia :ico_sorki:
patrycjaaa, ja zauważyłam że jak się robi gorąco to mała własnie spac nie może :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
NowaSejana, wspólczuje wam też tych papierków,co chwile coś załatwicie :ico_olaboga:
Wszystkim wam kochane w Dniu Mamy życze samych szczęsliwych dni z waszymi maleńdstwami i dużo siły na przyszłośc :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Fintifluszka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3623
Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39

26 maja 2011, 12:09

Hoho, widze tu zalamka na maxa :ico_olaboga:

podepne sie do wszystkiego chyba :ico_haha_01: dzisiaj od rana Gabriel mnie zdenerwowal z moim mezem wewspol, tylko o inne rzeczy :ico_oczko:
Cholera wszystko jest na mojej glowie, juz wymiekam... ciagle musze gdzies dzwonic, pisma wysylac, umawiac sie, biegac do lekarzy ect, nonono mozna dostac, tylko wstaje rano i juz mysle co tez dzisiaj musze znowu zalatwic. Nasz przetlumaczony akt malzenstwa wyslalam 3 tyg. temu do szpitala i ani widu, ani slychu, jak do jutra nie przyjdzie akt Poli to nie wiem skad, ale bedziemy musieli do poludnia wykrzesac troche czasu u kuby w pracy wolnego i jechac do tego szpitala sie dowiedziec co jest grane.
Sejana, wypelnialas juz te durne papiery do elterngeldu? z kindergeld to pestka w porownaniu z tym :ico_noniewiem: nie wiem czy ja tam mam wypelniac obie tabele i dla ojca i dla matki, jesli to ja sie staram o elterngeld jako osoba opiekujaca sie Pola w domu??

pisalyscie ostatnio o karmieniu poza domem i wlasnie z Gabrielem nigdy nie musialam, a teraz wypada ze starszym dzieckiem na plac zabaw zajsc. Mamy plac zabaw w parku, ktory jest serio rewelacyjny, tam Polcie na kocyku karmilam, tetra sobie ramie z jej glowka zakrylam i bylo ok, poza tym tam jest tyle miejsca, ze sie nikomu nie narzucalam, ale to daleko i sama z dziecmi tam nie chodze raczej, a tu w okolicy domu jakis czas temu karmilam na placu zabaw na laweczce i sie czulam jak trendowata, ze stresu sie pomotalam przy zapinaniu stanika i sie mlekiem zalalam, wracalam do domu z plama na cycu :ico_olaboga: ja tam sie specjalnie nie wstydze, bo to sama natura, powinni mi brawo bic zamiast sie dziwic, ale bardziej mnie krepuje to ze na placu sa inne dzieci i glupio mi wobec ich rodzicow, ze tu cyce prezentuje-przy czym mi by to osobiscie nie przeszkadzalo w wydaniu innej pani, bo moje dziecko jest oswojone z faktem, ze niemowle karmi sie piersia i nie ma w tym nic niezwyklego...

No i na szczescie na razie mi mleka nie brakuje, Polka tylko na piersi leci :ico_oczko:

tabgucka
, dobrze, ze Twoja matka sobie jedzie do domu za chwile, ale kuuurde z ta siastra M to masz przekichane :ico_szoking: jak to na zawsze?? rozumiem, ze ona tam bedzie jakiejs roboty szukac i jak sie dorobi na jakas kaucje i czynsz to sobie znajda jakies mieszkanie??? zeswirowalabym z takim towarzychem pod jednym, zwlaszcza MOIM dachem :ico_puknij:

tak, a co do mezow to tez prawda, ze moj sobie czasami po pracy wyskakuje z chlopakami do knajpy na jedzonko i piwko, a ja tu kisze ogora z dziecmi... jakby mi tak dal czasami okazje sie zrelaksowac troche to bym miala i wiecej cierpliwosci i zapalu, faceci sobie nie zdaja sprawy z dzialania podstawowych mechanizmow... wczoraj w ogole sobie poszedl spac po 20 tej, nawet Pola pozniej chodzi spac...

Awatar użytkownika
aga216
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5370
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:39

26 maja 2011, 12:16

Fintifluszka, ja narazie też na samym cycu,jak jest ciepło to mała się czesciej pic domaga,no ale wcale się jej nie dziwie :ico_nienie:

Awatar użytkownika
Fintifluszka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3623
Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39

26 maja 2011, 12:23

Dobrusia, wazne, ze probowalas, to co bylo najwazniejsze dostal z cyca, a teraz jak sie masz meczyc to bez sensu :ico_noniewiem: jakbym miala malo pokarmu, albo jakies problemy przy karmieniu to tez bym pewnie szukala alternaatywy, albo chociaz sie wspomagala mieszanka...

[ Dodano: 26-05-2011, 12:29 ]
aga, mam wrazenie, ze Twoj synek jest do Ciebie bardzo podobny :-)
naszły mnie jakieś takie smutki bo pomyślałam o mojej zmarłej córeczce,ze miała by już dwa latka
oj, przykre to bardzo... mam nadzieje, ze z czasem ten zal bedzie mniejszy...nasi znajomi w zeszlym roku stracili coreczke na tym samym etapie ciazy i po tym zaczelam sie zastanawiac jak sobie ludzie daja rade po takiej stracie :ico_sorki:

NowaSejana
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5095
Rejestracja: 05 sty 2010, 14:03

26 maja 2011, 14:13

Fintifluszka, a dlaczego szpital ma Ci dac akt urodzenia malej?
ja ze szpitala dostalam zaswiadczenie o porodzie i z tym poszlam do Urzedu Stanu Cywilnego...
Papierow do Elterng. nie mam, bo wysla mi poczta dopiero jak bede miala akt urodzenia malej... tak mi powiedzieli w ratuszu, ze poczta dostane z Bundesministerium.
wczoraj w ogole sobie poszedl spac po 20 tej, nawet Pola pozniej chodzi spac...
moj P. w niedziele sypia do 12, czasem pozniej wstaje.. a ja od 7 na nogach, czasem wczesniej.. ubrac, sniadanko zrobic itd.. tez bym przynajmniej raz na 2 mies. chciala tak dlugo pospac...

dostalam dzisiaj akt urodzenia P. :-D wiec moze jutro pojedziemy po akt urodzenia malej i zacznie sie wir papierowy.. ubezpieczenie, zameldowanie itd.. :ico_olaboga: ale dam rade :-D

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości