Hej laski, jezu, ale tu pusto.. Czy wszyscy powyjezdzali gdzies na swieta czy co? Mozna by pomyslec nad tym przeniesieniem..
A u nas dzisiaj nocka koszmarna..
Maly zasnal o 21, wstal o polnocy i za nic nie chcial pojsc spac.. Oczy jak 5 zl, w koncu cudem udalo mi sie go uspac o 2:30.. ale przez jakies pol godziny spiewalam mu aaaa kotki dwa.. taka bylam wkurzona, ze szok, ostatnie dwie noce wstawal co 2 godziny i myslalam, ze w koncu sobie pospie a tu mi taki numer odstawil.. ale co zrobic, przeciez nie moge sie na niego zloscic ze nie chce spac
tylko nie wiem co sie stalo bo w ciagu dnia spal jakies 2 godziny tylko
no oby dzisiaj bylo lepiej..
Brzuszek nie bolal od srody wieczorem juz wiec chyba pomogl Infacol, albo jak
Nina mowisz, moze akurat mial takie kilka dni
Staram sie go klasc na brzuszek przed jedzeniem no bo po nie zeby nie ulewal. A co do tego odbijania co kilka minut no to wlasnie jak mowisz chyba dla mlodszych dzieci, bo Oli tak max 10 min je. Ale poprobuje przy okazji
my mialysmy niespokojna nocke, rowno co 2,5 godz pobudka, smok na chwile i kwekanie
ale ja jak robot, budze sie, ide zrobic mleczko, karmie ja, odkladam i momentalnie zasypiam, wiec jako tako wyspana jestem
o szok, ja bym nie wyrobiła tak często wstawać
No bywa ciezko, ale ja i tak mam latwiej niz
Ladybird bo tylko przystawiam go do cycka 5-10 min i znow spac.. Ale takie wstawanie co 1,5-2h jest jednak meczace..
[ Dodano: 04-11-2011, 16:28 ]
a powiem szczerze ze z leksza panikuje jak to bedzie, ze Kalinka wyczuje ze mnie nie ma i bedzie jej
stresuje mnie tym, ale coz..
Wiem co czujesz, tez nie wyobrazam sobie zostawic malego.. Masz o tyle lepiej, ze karmisz butla to mama moze Ci Mala nakarmic, a ja niestety musialabym zdazyc do karmienia
Choc i tak szczerze mowiac nie mam takiej wielkiej potrzeby wychodzenia gdziekolwiek bez niego, wiec sie wstrzymam jeszcze :)