Awatar użytkownika
sensibel
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1384
Rejestracja: 16 mar 2007, 11:01

18 lip 2008, 11:37

shoo u Ciebie to wogóle są ludzkie warunki, więc nie ma co z naszymi szpitalami porównywać.
U nas znieczulenie bezpłatnie, ale raczej wolą nie dawać, bo to opóźnia ponoć akcję porodową. No chyba, ze babeczka ma niski próg bólu to od łaski dają.Oczywiście można sobie opłacić za wczasu, wtedy to nawet jak Cię nie boli to podadzą :-) Ja się chyba nie zdecyduję, jakoś przeżyłam jeden to i drugi dam radę. Zresztą jakoś boję się tego wstrzykiwania w kręgosłup itd.

Nie straszcie mnie dziewczyny tym czopem :ico_szoking: mi jeszcze rożka nie przyslali więc nie mam zamiaru rodzić :ico_nienie: :ico_placzek: muszę wytrzymać jeszcze trochę :ico_oczko:

Awatar użytkownika
szkrab
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1382
Rejestracja: 21 mar 2007, 16:23

18 lip 2008, 12:29

U nas ze znieczuleniem tez nie ma problemu jak ktos potrzebuje to daja.I ja pewno bede wolac bo u mnie prog bolu bardzo niziutki :-)

Awatar użytkownika
Jagna30
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3396
Rejestracja: 07 mar 2008, 11:08

18 lip 2008, 13:18

Ja z nudy zaraz oszaleje... :ico_placzek:

Zagladam co chwilke do Was,albo szperam w necie...szukam naroznika,czytam rozne fora...zaraz ide robic obiad.Dzisiaj serwuje spagetti.Chociaz jak mam isc do kuchni i poczuc te zapachy,to az mnie mdli :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

18 lip 2008, 13:20

JAGNA - no widzisz... już Ci się wydaje, że ten wielki moment lada chwila, człowiek się podświadomiecieszy, a tu bęc... wszystko nagle przechodzi... :ico_olaboga: :ico_olaboga:

W moich dwóch szpitalach, które biorę pod uwagę - znieczulenie zewnątrzoponowe jest płatne (ok. 400 zł), a w jednym nawet poród rodzinny jest płatny :ico_olaboga:
Oczywiście znieczulenie płatne na życzenie - jeśli nie ma wskazań lekarskich... Chyba, że zażyczysz sobie znieczulenie, a potem skończy się cesarką, to podobno oddają kasę...
Ja też słyszałam, że najlepiej jest bez, bo to spowalnia akcję porodową, więc nie wiadomo co lepsze... czy się pomęczyć ale krócej, czy nie czuć bólu, ale wszystko przedłużyć...
Mi się też wydaje, że mam niski próg bólu, więc pewnie przy pierwszych skurczach będę błagać o znieczulenie, ale nie wiem czy w ogóle będę mogła mieć, bo mam tatuaż na lędźwiach, a wtedy podobno nie robią... Chyba, że może się okaże, że mam go na tyle wysoko/nisko, że akurat tam, gdzie anestezjolog będzie miał się wkłuć - będzie mógł... nie wiem, wyjdzie w praniu... ja wolę się nie nastawiać, że będą mogli mnie znieczulić, żeby potem się nie załamać jak się okaże, że jednak nie...

co do tych czopów, śluzu etc.

ja mam go ostatnio tyle, że wkładką potrafi mi przekecieć.... :ico_olaboga: to jakiś obłęd... nawet nie mogę sobie pochodzić po domu bez bielizny, bo bym znaczyła wszystkie miejsca, na których bym usiadła... do szału mnie to doprowadza... a jak już się zaprę, żeby połazić bez majtek, to wszędzie muszę sobie podkładać chusteczki, albo papier toaletowy... tyle, że wydzielina jest gęsta i biała, o śladach krwi nie ma mowy...

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

18 lip 2008, 13:28

A ja dzisiaj ugotowalam sobie zurek :ico_brawa_01: co prawda bez kielbasy, bo nie moge tu dobrej dostac, ale to zawsze ZUREK.. no chyba, ze bez kielbasy to juz zalewajka :ico_noniewiem:

Moja "zurowa butla" z Polski starczy jeszcze na okolo 2 zupy.. a za miesiac bede miec dostawe, bo rodzice przyjezdzaja :-D przywioza troche swojskiej kielbasy i ptasiego mleczka :ico_brawa_01:

Heh, a wiecie, ze w Gibraltarze mozna dostac ogorki kiszone i kapuste kwaszona firmy Krakus??? Co prawda, tylko w jednym markecie (angielskim) i zapas tez kiepski -> kilka sloikow na miesiac (ja wszystkie wykupuje.. :-D). Ale zawsze lepsze cos niz nic.
Mozna tez dostac zageszczony sok i dzem truskawkowy z Lowicza.. no i na stoisku z wedlinami niby mozna zobaczyc napis Polish Kielbasa, ale za nic to nie przypomina w smaku i wygladzie Polish kielbasy.. Prawdziwych Polakow nie da sie zrobic w jajo i wcisnac bubla, dlatego tego nie kupuje :-D

Dobra, ide ogarnac mieszkanie, bo jutro moj A. wraca (po tygodniu pobytu w UK).
W koncu!!! Sie doczekac nie moge :-)

[ Dodano: 2008-07-18, 13:31 ]
Gie, podobnie mam z tym sluzem, duzo tego paskudztwa i wkladka czasami nie pomaga. Ale tak samo, bialo-przezroczysty sluz, bez krwi.. i czopem tego nie mozna nazwac. Wydaje mi sie to normalne.. meczace, ale normalne.

Awatar użytkownika
Jagna30
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3396
Rejestracja: 07 mar 2008, 11:08

18 lip 2008, 14:16

shoo, ale smaka na żurek mi narobilaś :ico_noniewiem:
Jutro zrobie............

Obiad juz prawie zrobiony.Makaron sie gotuje....

Moje dzieci sa przeszczesliwe mogac chasac(hasac?)od rana do wieczora u dziadkow...Nawet nie maja czasu z mamuisa porozmawiac przez tel.A jeden i drugi ma juz swoja kom. :ico_placzek:
Wczoraj np. zrobili nad stawem(bo maja swoj staw)ognisko i piekli kielbaski... :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
sensibel
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1384
Rejestracja: 16 mar 2007, 11:01

18 lip 2008, 22:05

Jagna, mam to samo z jedzeniem. Gotowanie i jedzenie wcale nie sprawia mi przyjemności, ale jak jestem głodna to mnie mdli, więc na siłę wmuszam po trochu w siebie.

Gie, śluz to normalne, też mam tego dużo...

shoo, faktycznie z polskim jedzeniem możesz mieć tam trudno. Naprawdę tam nie mają zjadliwej kiełbasy? Jakoś nigdy się nie zastanawialam, ze na świecie mają inne jedzenie, a ponoć nasza żywność jest w swoim rodzaju jedyna.

Dziś nie zajrzała do nas Delfi. Może coś się u niej dzieje? :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

18 lip 2008, 23:46

Mam wrazenie, ze widzialam dzisiaj Defli na innym watku... wiec chyba u niej okej.

Brakuje mi polskiego jedzenia :( nic tu nie smakuje tak samo.. nawet golabki czy pierogi (inna kapusta, inne mieso, inna maka). Chyba sie rozklejam :ico_noniewiem:

Aha, dzisiaj zgubilam jedna malutka skarpetke w tym ferworze sprzatania.. ale nawet juz nie mam sily jej szukac.. Padam na twarz, tak jak ta emotka :ico_sorki:

Awatar użytkownika
margarita83
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2038
Rejestracja: 29 lut 2008, 19:50

19 lip 2008, 11:22

Witam :-)
No u mnie również występuje taka biało - przezroczysta wydzielina i tak jak Gie napisała nie mogę nawet polatać z gołym tyłkiem po domu :ico_placzek:
Brzuch twardy jak skała, mała się wierci i wypina wiecznie, mam problem żeby podnieść się z łózka, ale dzisiaj mój mąż zabiera mnie na całe popołudnie nad ciepłe jeziorka koło Lichenia :-D :-D :-D zaraz jedziemy.
Poza tym jeszcze jesteśmy we dwie :ico_haha_01: :ico_brawa_01: :ico_sorki:

Miłego dzionka moje dziewczynki :-)

Awatar użytkownika
sensibel
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1384
Rejestracja: 16 mar 2007, 11:01

19 lip 2008, 13:32

Witamy :-)
My też jeszcze we dwoje :-)
Byłam na zakupach, pokupiłam resztę rzeczy i już jestem spokojna.
Znów kolejny dzień obudziłam się po 4 nad ranem i nie mogłam spać :ico_noniewiem: wkońcu poszłam zjadłam dwie kanapki, napiłam się gorącej herbaty i jakoś zasnęłam. Ale generalnie mnie to przeraża, chce się spać a nie można usnąć :ico_noniewiem:

Miłego dnia wszytskim życzę :-)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 1 gość