






normalnie go udusze kiedyś



za kare bedzie wychodził w kagańcu, i nie obchodzi mnie to ze mu duszno, nie bede sie z nim szarpać na ulicy jak jakiegoś psa mijamy

musze sobie humor poprawić



hmmm... szczerze nie widze takiej potrzeby, po co mamy sie separować? tworzyć szczelną grupę... a w sumie co mamy do ukrycia?tak sobie mysle, ze jak bedzie Izuś zakładała nam nowy wąteczek to może zrobimy forum zamknięte, żeby mogły go czytać tylko te z nas, które będą na liście dostępu. wtedy nikt obcy nie bedzie juz nas czytal ani ogladal zdjec.
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Bing [Bot], Semrush [Bot] i 1 gość