Awatar użytkownika
Blanka26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3583
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:37

17 sie 2008, 15:13

ehehe niech wam będzie :-D

syla75
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1322
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:14

17 sie 2008, 21:09

WITAM WIECZOROWA PORA MY PO WEKENDZIE ALE CAŁY BYŁ DO TYŁKA BO LAŁO
CAROkochaniutka zdrówka wam życze kurujcie się z synusiem
DELICJA laska z ciebie mini jak sie patrzy :ico_oczko:
KATRIN jeszcze raz zdjęcia cudowne ANTOŚ śliczny
MARTYNKA nawija po swojemu ale troche ja rozumiem bo ona uzywa pierwszych liter np.ko to jest korus czyli smoczek pa to jest pati itd.

Awatar użytkownika
Kolka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3779
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:38

17 sie 2008, 21:48

Hey
Melduje się i ja. My dla odmiany byliśmy dziś u znajomych- odchamiłam się nieco :-) Fajnie było, Julka miała kolegę do zabawy i tak się zajęli, że wcale nie dawali o sobie znaku. :-) A teraz siedzę sama, bo mężuś do kolegi wyskoczył.
Co do draki o dekagramy to się uśmiałam z postu Katrin Ja też teraz mam apetyt jak nie wiem, ciągle bym jadła a najchętniej Laysy solone :-D I w ciąży też nie jestem :-)
Caro, jeszcze raz zdrówka życzę :ico_sorki:
A u nas dziś nie padało, ale wiało. A wczoraj taka burza u nas była, że :ico_olaboga: A Julka siedziała przy oknie i mówiła cały czas: "papa buzia (burza), papa kap kap (deszcz)" Bo ona zawsze robi papa jak chce, żeby kogoś lub czegoś już nie było. Najczęściej mojej teściowej, w 5 minut po spotkaniu :-D :-D :-D
Ale co ja tam sama sobie będę opowiadać...

Awatar użytkownika
kasi.k
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2041
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:59

17 sie 2008, 22:13

Witam i ja :-D

U nas weekend pogodowo taki sobie ale my i tak z mężem przesiedzieliśmy go w pracy bo sezon urlopowy i płacą więcej za nadgodziny... A mama jest z Viki więc zespokojnym serduchem mogę iśc do pracy.

Katrin no właśnie Viki ma się super z babcią :ico_brawa_01: babcia z nią szaleje, czyta baje itd. a Viki w siódmym niebie... nie płacze jak nas nie ma, jedynie mama mówi, że czasami mówi "mama" i pokazuje nie ma... moja bidulka...

Kolka ale fajowo się czyta o tych rozmowach Julci :-D kurczę, naprawdę aż się nie mogę doczekać kiedy Viki będzie tak mówić... super, że udało ci się mieć weekend bez xy :ico_brawa_01: a za to w miłym towarzystwie :ico_brawa_01:

Delicja dziewczyny mają rację... laseczka jak się patrzy a tutaj narzeka :ico_nienie: Jak tam Oleńka i jedzonko?

Dagles ślicznie dziękuję za miłe słowa :ico_sorki: A nie przejmuj się różnicami między naszymi dzieciaczkami, bo jak widzisz z czasem wszystko się wyrównuje... Buzialki dla Was dziewczyny...

Caro życzę duuuużo zdrówka i niech te choróbsko idzie sobie precz...

[ Dodano: 2008-08-17, 22:17 ]
A ja mam do Was pytanie: Czy dajecie dzieciaczkom serek homogenizowany?
Viki dzisiaj jadła go po raz pierwszy i była zachwycona a ja w zasadzie nie wiem czy w tym wieku jej wolno :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-08-17, 22:32 ]
A na koniec pochwalę się Wam jeszcze zdjęciami z wyprawy do zoo :ico_oczko: :ico_haha_02:

Obrazek
Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

Obrazek
Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

Obrazek
Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

Obrazek
Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

Obrazek
Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

Obrazek
Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

Obrazek
Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

Obrazek
Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

Awatar użytkownika
Blanka26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3583
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:37

17 sie 2008, 22:41

kasi.k fotki przecudne, a Vikunia przeurocza
serek homogenizowany????oczywiście, że możesz, jak mała może jeść, to niech wcina, na zdrowie. Ola moja jadła nawet budyń na krowim mleku :). a serki jogurty, hmmm mogłaby jeść cały dzień. A z jedzonkiem, tak jak było. ALe dobrze, że chociaż je to co jej podaję :-)

a mnie jest strasznie niedobrze, zjadłam kawałek ciasta upieczonego przez teściową :ico_noniewiem: otruła mnie małpa czy co :-D

Awatar użytkownika
kasi.k
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2041
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:59

17 sie 2008, 22:42

Przypomniało mi się jeszcze :ico_puknij:

Jak jest z myciem głowy u Waszych dzieci??

Viki wpada w totalną panikę i natychmiast chce wychodzić z wanny gdy tylko troszkę wody poleje się jej po twarzy lub dostanie do oczu :ico_olaboga: Kupiłam jej więc tą osłonkę na głowę, ale jak tylko ją założę Viki zaczyna się płacz, bo ona kojarzy że wtedy będzie mycie włosów. Próbowałam też kapać się razem z Viki i w czasie zabawy umyc jej włosy ale to też nie pomaga :ico_olaboga:
Nie wiem już co robić. Macie jakieś pomysły?
Najdziwniejsze, że jak jestesmy na basenie to Viki nie raz nurkuje pod wodę, ma zalaną twarz a się cieszy i nie ma nawet grama paniki :ico_szoking: :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Blanka26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3583
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:37

17 sie 2008, 22:47

kasi.k, ja ci z tym nie doradzę niestety bo u nas przez pewien czas był wielki krzyk przy kąpieli. Jezu moje dziecko uwielbiało się kąpać i nagle bęc, wielka histeria jak już ją rozbierałam do kąpieli. więc było szybko chlap chlap i wychodzimy. I pojechaliśmy nad jezioro, przyjrzała się ludziom jak się kąpali. Ostatnia kąpiel była bez pisku, zobaczymy jak dalej. Wypróbuj tę osłonkę. ALbo spróbuj najpierw sobie umyć włosy.

[ Dodano: 2008-08-17, 22:48 ]
idę spać, bo mnie strasznie brzuch boli :ico_placzek: , dobranoc

Awatar użytkownika
kasi.k
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2041
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:59

17 sie 2008, 22:50

Delicja dziekuję :ico_sorki: Tak sobie właśnie tłumaczyłam, że skoro je jogurty i ser żółty to serek homogenizowany też może jeść.
Co do ciasta teściowej... odważna jesteś że zjadłaś hihi :ico_oczko: :-D

Awatar użytkownika
Kolka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3779
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:38

17 sie 2008, 23:00

kasi.k pisze:super, że udało ci się mieć weekend bez xy
tego nie powiedziałam :-D Ale tylko przez 5 minut :ico_brawa_01: Za to jutrooooo... :ico_noniewiem: Serki Julci dawałam, ale teraz mamy przerwę, bo chyba jej sie przejadły. Tylko Monte chwilowo jest na topie. Żywi się teraz głownie owocami i pomidorami- aż się trzęsie za nimi, za pomidorami znaczy się :-D I jeszcze zupy, najlepiej pomidorową z ryżem- może 3 miski dziennie zjeść jej :-D I krzyczy, żeby "mięsia" jej dołożyć :-D :-D Co do mycia włosków, to narazie jest Ok, tylko jak jej woda się naleje na buziaka to natychmiast muszę ja wycierać, bo inaczej jest protest :-)
kasi.k pisze:Najdziwniejsze, że jak jestesmy na basenie to Viki nie raz nurkuje pod wodę, ma zalaną twarz a się cieszy i nie ma nawet grama paniki
Może jej szampon nie smakuje :-D pewnie chlor lepszy :-) Spróbuj może jakiegoś owocowego szamponu :ico_oczko:

A zdjęcia z zoo extra. Naszą Julkę interesowały głównie małpki, a resztę miała w głębokim poważaniu :-D

Fajnie, że się znów tu mnożymy. :ico_brawa_01: tylko Mróweczka mnie zastanawia.... Kasik, Ty masz z nią kontakt, może byś się dowiedziała co jest grane?? :ico_noniewiem: Może nie ma neta w nowym mieszkanku?

Ja tymczasem zmykam spać, jakoś się nauczyłam wcześniej kłaść... Dobranoc :-)

Awatar użytkownika
kasi.k
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2041
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:59

18 sie 2008, 07:39

Kolka dzieki :ico_sorki:

Co do Mróweczki to pisałam już do niej na gg, dzwoniłam i wysłałam kilka smsków na jej telefon i telefon jej partnera. Niestety wszystko bez odpowiedzi :ico_olaboga:
Postaram się jeszcze dzisiaj do niej zadzwonić, bo też mnie coraz bardziej martwi cisza u niej...


Ok, ja zmykam do pracy...

Miłego dzionka
i piszcie cobym miała co poczytać jak wrócę do domciu :ico_buziaczki_big:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość