Awatar użytkownika
eve.ok
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5871
Rejestracja: 12 mar 2007, 19:20

01 cze 2010, 14:20

quanchita dawaj to ciacho :ico_brawa_01: ale mi apetyciora zrobiłaś :-D a jaki śliczny ten torcik - super :ico_brawa_01: podziwiam :ico_sorki:
no to miałaś z Mała niezłą jazdę wczoraj. widac faktycznie na zadne ilosci mleka i pochodnych sobie pozwolić nie możesz, wrażliwa niunia się trafiła :-) ale z jagą było tak smao a dzis wcina po 2-3 jogurty dziennie choc awersja do mleka w czystej postaci została
zborra no no jak nie koperkowa na brzusio to espumisan zapodajw kroplekach, jest na bank bezpieczny bo się nie wchłana z układu pokarmowego a tez pomaga ustabilizować pracę jelitek małych :-) mam nadzieję, że już problem sie rozwiazał i pieluszka zabombowana? :-)

wiśnia
no to przesyłam zdrowotne fluidki dla Małej :ico_sorki: taka pogoda zmienna paskudna, wokół wszyscy chorzy to jak Maleństwa maja sie uchować zdrowe. oby nic pwoażnego, czekamy na wieści :ico_sorki:

a my dziś z 10 km zrobiliśmy. najpierw ortopeda - wszystko super, dalszych kontroli nie trzeba a Tymek kable o mało co od usg by pourywał :ico_szoking: tak jakoś po bokach wsytawały zaraz przy przewijaku do badania, bez głowy ktos to robił :ico_puknij: jak takie 6 tyg dziecko to szkód nie wyrządzi ale taki ruchliwy trzymiesieczniak już nieobliczalny jest. potem wlecieliśmy na kawke do siostry. a zaraz po jagę do p-kola a potem w końcu do spowiedzi przed chrcinami trzeba iść :ico_noniewiem: jejuś...ile to juz lat...A Młody dziś wysysa ze mnie wszystko, miałam ochotę usiąść i z nim ryczeć, bo w ogóle od rana nie spał :ico_szoking: teraz padł już z wycieńczenia - na dworze na takim długim spacerze nawet oczu nie zamknął, u siory nic, jak zlądowaliśmyw domu był tak zmęczony ze w końcu i z tego zasnać nie mógł, a teraz znowu bede go budzić do ubierania :ico_zly:

a jeszcze na dzień dziecka nic nie mam - jaga sobie deskorolke zażyczyła bo do tej pory kuzynowi podbierała, ale nigdzie nie moge dostać kolorowych tych małych - całe miasto zlatałam :ico_noniewiem:

a taki fantastyczny spokojny dzień miał być...

wisnia3006
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6458
Rejestracja: 29 maja 2009, 15:30

01 cze 2010, 15:01

no my juz polekarzu:( mala ma zapalenie gardla i jestesmy juz na antybiotyku ale sie poplakalam kazdy na kazdym kroku mowi ze to moja wina

Awatar użytkownika
eve.ok
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5871
Rejestracja: 12 mar 2007, 19:20

01 cze 2010, 18:38

wiśnia jaka Twoja wina?! :ico_puknij: to chyba poszaleli wszyscy wokół ciebie bo zamiast Cie wspierać w i tak ogromnej presji i zdenerwowaniu, być dla Ciebie oparciem to takie rzeczy wygadywać? co ty - wymodliłaś to zapalenie dla własnego dziecka czy co? :ico_puknij: nie słuchaj takich głosów, ja wiem, ze Ci teraz niełatwo, pierwsza poważna choroba dzieciatka jest jak lodowaty prysznic i wiem, ze zawsze są jakieś wyrzuty sumienia, ale odsuwaj je jak najdalej bo twoja maleńka potrzebuje teraz twojego spokoju kochana :-) nic złego się nie dzieje, dostała antybiotyk, bedzie ok :-) najważniejsze, ze w porę wychwycone. my jak jaga miała 2,5 miesiąca wyladowalismy z powikłaniami po niezdiagnozowanej silnej skazie białkowej w szpitalu z biegunka i wymiotami. i jak juz po tygodniu mieliśmy wychodzić do domku to zapalenie oskrzeli wlazło, czułam sie jak ty teraz, ale uwierz mi...za miesiac, dwa - bedziesz o to wszytsko silniejsza i jeszcze bardziej docenisz zdrową córunię a Ona madrą i kochaną mamusię :-)

a u nas dziś okrrrropnie :ico_zly: tymek w ogóle w dzień nie spał - łacznie pół godzinki moze, na spacerze we wózku ryczał ile sił w płucah dopóki go na rece nie wzięłam :ico_szoking: pól drogi do i z przedszkola niosłam go na rękach -3,5 miesieczne dziecko :ico_zly: na szczęscie siostra sie ulitowała i mi jage dziś zgranęła na jakieś obchody dnia dziecka w mieście,
no i oczywiscie zeby dopełnic fantastyczny dzień - @ dostałam :ico_szoking: tak szybko jakoś. z jagą po 6-7 m-cach przyszła, jakos po skończeniu laktacji a tutaj niespodzianka. na szczęście nie boli nic bo po jadze przy pierwszej @ zdychałam z bólu - okrrropnie było a teraz nawet nie poczułam :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
riterka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9316
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:26

01 cze 2010, 19:41

wisnia3006, to nie jest twoja wina!!!!!! eve ma rację nic się nie przejmuj i musisz to przetrwać pierwsza ale nie ostatnia choroba!!!!
eve.ok, współczuję @ ale dobrze, ze nie boli
ganchita ale pyszności :)
my po szczepieniu mała 5,5 kg :-D ale teraz mamy jazdę płacze i na dodatek te zęby matko bidosia moja, za to Jaś już śpi :-D

wisnia3006
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6458
Rejestracja: 29 maja 2009, 15:30

01 cze 2010, 20:06

dziewczyny dzieki za wsparcie, mala sie smieje od razu jest mi lepiej.
w ogole popoludniu nie zakaslala ani razu. mam nadzieje ze bedzie dobrze

Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

01 cze 2010, 21:49

wisnia3006, trzymajcie się dzielnie. Ja też byłabym załamana chorobą dzieciątka i wystarczy, że na pewno sama sobie zadajesz pytanie co zrobiłaś nie tak, że mała zachorowała. A otoczenie super... chociaż wiem, że u mnie byłoby tak samo :ico_zly:

eve.ok, @???
A ja byłam pewna, że @ dostaje się dopiero jak kobieta przestaje karmić piersią :ico_szoking:

riterka, biedna Lenka :ico_olaboga:
A masz jakieś smarowidełka? Moja bratowa bardzo chwaliła Dentinox N no i viburcol w czopkach.

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

01 cze 2010, 21:54

hej!
wisnia3006, zdróweczka dla Malutkiej! jaka Twoja wina??? pewnie jakieś ciotki,rodzice tak gadają co? oni by najchętniej dzieci w kocach trzymali cały czas...
moja mama mi ostatnio też gadała, że ja za zimno Toma ubieram...że ma zimne rączki...że się przeziębi...taaaaa...dziecko w domu w body i pajacu ma akurat, albo za ciepło moim zdaniem....ech...trzymaj się!!!
Qanchita pyszności!!! wspaniały torcik!
a Joleczka biedniusia.....musisz wobec tego omijać nabiał kobieto...
riterka, dobrze przybrałą? a jak na szczepieniu? popłakała??? te zęby cholerne..że też to tak musi boleć...
eve.ok, uhu...ale dzien co??? oby w nocy dał pospać jak zwykle....
to byś sobie odpoczęła...
@ już???? szok...

u nas dziś mega poprawa...młody spał ładnie, od rana często je, nawet co godzinę!!! i spał w dzien ślicznie....i nie płakał za bardzo...Kupa była, ale jescze nie taka jak powinna, hehehe

uciekam do moich brzdąców, dobranoc!

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

01 cze 2010, 22:14

wisnia3006, jaka twoja wina nawet nie wolno ci tak myślec
kto tak sądzi że niby przez co?????? dałaś jej zimnego loda czy cole z lodem???????

u nas ok dzisiaj
mała je co 2-3 godz ale pomiędzy karmieniami często nie spi wogule więc słaba jestem
jutro moze uda nam sie jechac do tej knajpy co bysmy chcieli zrobic chrzest :-D

Awatar użytkownika
eve.ok
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5871
Rejestracja: 12 mar 2007, 19:20

02 cze 2010, 20:48

hej kochane
ja dzis załamana jakaś, dołki mnie dopadają. nie dośc, ze pogrzebowo dzisiaj, bo marcin abliska ciocia z tórą byliśmy zżyci zmarła to jeszcze Jaga spędza pięrwszą noc poza domem bo do teściów pojechała - widzę jej puste łozeczko i ryczę normalnie, chyba @ na mnie tak działa :ico_noniewiem: wiem, ze przecież duża z niej dziewczynak i coraz wiece samodzielnosci w niej bedzie, ale jakoś...no nie wiem..smutno :ico_placzek: na dodatek Tymek od wczoraj się nie zmienił, non stop marudny, w dzień w ogóle nie śpi, w nocy się obudził o 3.oo na jedzenie :ico_szoking: osttanio jako nowordoek tak miał. i doszłam do wniosku, ze chyba głodny jednak, moze jego 6,8kg zywej wagi potrzebuje wiecej niż mojego pokarmu i kazałm marcinowi bebilon kupić...przed godzinę w końcu sie złamałam i mu pdoałam - pierwszy raz sztuczne mleczko i wciągnął zaraz po jedzeniu z cyca praktycznie kolejne 150 ml bebilonu i zasnął od ręki :ico_szoking: chciałam dac mu połowę na pierwszy raz, zeby z brzuszkiem przykrych niespodzianek nie było, ale nie szło oderwać go od butelki tak sie darł :ico_noniewiem: i też mi dziwnie, ze własnego dziecka nie mogę wykarmić :ico_placzek: ja nie wiem, jakiś etap niepotrzebnej mamuśki mi sie właczył, chociaż wiem jak irracjonalnie to brzmi :ico_puknij:

wiśnia cieszę się, ze z Mała lepiej :-)

quanchita co do @ - to jeżeli przerwy miedzy karmieniami są dłuższe, np. w nocy, niż 6 godzin to miesiączka moze przyjsć w każdym momencie :-)

a tak w ogóle to dzis nikt nie zaglądał jeszcze? :ico_noniewiem:

zborra no to super ze Młody ruszył z apetytem :ico_brawa_01: i ze pieluszkę naładował czym trza :-)

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

02 cze 2010, 21:56

jagodka24, mam nadzieję, że Maja Ci kiedyś da odpocząć!!!
eve.ok, ojej...nie martw się tak! no duży z niego facet to i podjeść musi! nie łam się!
a Ty nie rycz, powinnaś się cieszyć, że masz troszkę spokoju!!!
oj baby baby, co my mamy w głowach?
byle co i człowiek zaraz wyje...

u nas ok
dziś młody też fajnie jadł i spał...i gadał...i kupka była, także luz..
ale...cycki mam jakieś pustawe, on ciągle je dość często a tu się nic nie rozkręca...matko, jak będę miała za mało to co? jak on butli nie weźmie???? dżizas...już mi się też stresowanie włącza...
ale...na razie spoko luz...
lecę, dobrej nocki!

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość