karmelka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2122
Rejestracja: 05 lip 2009, 11:01

18 cze 2010, 21:00

A to Ty pani pedagog będziesz?
nie,nie socjolog,ale ten temat mnie zainteresował bo syna mam w takiej klasie i chciałam zobaczyć czy ta integracja w tym przypadku się powiodła i jak dzieci w tym danym zespole klasowym funkcjonują.To bardziej temat pedagogiczny niż dla socjologa,ale promotorka powiedział,że odpowiednio tytuł mi ułoży i bedzi good.Jakby nie patrzec to integracja jest ważnym zagadnie iem także dla socjologa.Na pedagoga to ja się nie nadaję,za mało mam cierpliwości :ico_oczko:

[ Dodano: 2010-06-18, 21:02 ]
i znowu czytam,ze kolejne dziecko przespało 6 godzin a ten mój mały diabeł dalej się budzi 2-3 razy :ico_zly:

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

18 cze 2010, 21:15

hej!

ja nie mam siły już na nic...
karmelka, nie martw się...ja mimo wspomagania na noc butlą wstawalam dziś 4razy!!!
albo więcej, bo jeszcze do Hani :-D

dziś mi dały taki popis na dobranoc, że mam ochotę uciekać w jasną cholerę!!!

Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

18 cze 2010, 21:33

Dobry wieczór.

Ja ostatnio się coś mniej udzielam bo siły mi brak :ico_olaboga:
Z niunią coraz trudniej. Mąż siedzi w chacie cały tydzień bo jest przeziębiony i cała moja praca nad układaniem Joli poszła się pierdzielić :ico_placzek:
Miała stałe drzemki o 10 i o 13 , podczas tej drugiej spała mi zawsze po 2,5 a nawet 3 godzinki a teraz śpi jak na lekarstwo bo wiadomo że jak się popiszczy to tatuś ponosi na rękach :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:
Zasypianie wieczorem też masakra, bo zawsze kładłam i wychodziłam i spała a teraz ryczy i muszę zaglądać po 10 razy zanim zaśnie :ico_noniewiem:

No i moje cycki :ico_olaboga: Zrobił mi się w jednej jakiś zastój, ból jak cholera,pierś wielka a mleko nie chciało zejść. Mała się wkurzała że nie leci więc poraniła mi sutek i teraz boli jeszcze bardziej.
Wkurzyłam się w końcu i kupiłam w aptece nutramigen, wypiła 120 i śpi :ico_sorki:
i znowu czytam,ze kolejne dziecko przespało 6 godzin a ten mój mały diabeł dalej się budzi 2-3 razy :ico_zly:
Spokojnie, łączę się z Tobą w bólu. Co prawda do pierwszego karmienia śpi 4-5 godzin ale później już co 2 godziny się budzi.

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

19 cze 2010, 11:37

Qanchita, współczuję!!!
tak to juz jest z tatusiami...
a ja nawet nie wiem o której mój syn ma drzemki...hahaha
z Hanią to było wszystko jasne, budziła się codziennie prawie o tej samej porze,a ja potem wiedziałam jak śpi, jak je itp...prawie jak w zegarku
a ten panicz mały? każdego dnia co innego...normalnie loteria!
dziś np o 3.30 zjadł i zaś gadał!!! musiałam Hanię namawiać, żeby poszła do drugiego pokoju na kanapę spać...
i od 7nie spimy wszyscy...
potem kimnął może godzinkę...może nawet nie...i 2godziny nie spał, płakał i gadał na zmianę...teraz spał może godzinę znów i znów pobudka z płaczem...buja się teraz , bo nie wiem co robić z nim
ale nie śpi, wiec chyba czeka mnie jakaś aktywna zabawa niebawem....
a tak mi się nie chce...........

Awatar użytkownika
riterka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9316
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:26

19 cze 2010, 19:55

hej
to i ja pojęczę, bo u nas od kilku dni pobudki o 5 :ico_zly: i okropne wycie całodobowe przez te paskudne zęby, dziąsła ma spuchnięte i sine a najgorsze jest to, że to może trwać i trwać :ico_placzek:
no i też nie mamy jeszcze stałych godzin spania ogólnie po 2 godzinach idzie lulać znowu, rano troszkę szybciej. Za to z jedzeniem się coś tam rusza potrafi zjeść już 120 ml mleka, uwielbia jabłko nie lubi marchewki :ico_oczko: a soczek marchewkowy z hipa masakra pluła jak opętana :-D
dzisiaj Jaś śpi u babci więc z mężem mamy wieczór filmowy obym tylko nie zasnęła :-D udanego wieczorku!

Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

19 cze 2010, 20:08

Riterka współczuję tego ząbkowania. U nas na razie mała ślini się masakrycznie i gryzie dziąsełkami wszystko co jej pod łapki podejdzie, łącznie z sutkiem :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: ale jakiś większych lamentów jeszcze nie ma! I oby tak zostało.

Mówicie, że dzieciaczki Wasze nie mają stałych godzin? No ja miałam fantastycznie :ico_sorki: 10 i 13. O 13 zawsze spanko minimum do 15:30 więc dużo czasu miała dla siebie i dla domu :ico_sorki:
No ale ostatnio zamiast tych dwóch dłuższych drzemek są 4 po 15-30 min :ico_zly:
Całe szczęście od poniedziałku tatuś wraca do pracy więc sobie córcię będę od nowa układała :ico_oczko:
Aż strach się bać co będzie jak wrócę ja do pracy i od czasu do czasu tatuś będzie musiał ułożyć małą do snu.

A ja znów dziś na noc dałam Nutramigen. Dużo tego nie wypiła, bo jakieś 60 ml ale zawsze. Jak już się uspokoiła to poprawiła cycem.

Riterka mówisz że Lenka uwielbia jabłuszko? U nas odwrotnie! Jolka marchewkę toleruje a jabłuszkiem pluje :ico_olaboga: Soczków jeszcze nie dawałam ale ogólnie z butelki ona pije wszystko.

A mnie katar dopadł :ico_chory:

Awatar użytkownika
eve.ok
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5871
Rejestracja: 12 mar 2007, 19:20

19 cze 2010, 20:26

hej kochane :ico_haha_01:
musze ponadrabiać zaległosci, bo troszkę mnie nie było.

ale zabiegana jestem na całego - piękna pogodę wykorzystujemy i całe dnie poza domkiem jesteśmy. do tego prace wykończeniowe przy domku a chcemy przyoszczędzić i malowanie itp. prace sami wykonujemy, więc troszkę nam schodzi na to. ale juz widac efekty. za tydzien kuchnia do montażu, potem tylko najżmudniejsza łązienka i za niedługo przeprowadzka :ico_brawa_01:

co do Młdoego to u nas bez zmian, poza tym, ze żarty nadal niemożliwie i pierś jako przekaskę już traktujemy. po całym słoiczku obaidku koniecznie musi poprawić 100g bebilonu, na noc nadal 250 ml., w dzień pdoobnie, masakra jakaś z tym głodomorem :ico_olaboga: ale za to megapogodny egzemplarz sie zrobił i tak jak kiedyś lubił pomarudzić tak teraz mimo, ze w dzień śpi max. godzinkę łącznie to zdobywanie swiata mu sie spodobało i albo się kula albo na brzuszku po swojemu kombinuje z pełzaniem albo...szczebelków próbuje sie chwytać i siadać :ico_szoking: tylko tak z boku mu niełatwo, więc na razie nie daje rady, ale na leżaczku jak pałąk z zabawkami ma przed sobą to sie chwyci go, podniesie i siedzi zadowolony :-D tylko uważac trzeba bo się kolebie na boki i wypadłby nieraz.

ciekawa jestem co u was wiec zaraz siadam do nadrabiania zaległosci :-D

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

19 cze 2010, 20:35

hej!

eve.ok, siadać??? :ico_szoking: niesamowity jest!
a żołądek może ma jakiś zewnętrzny jeszcze co? gdzież on to wszystko mieści?? moja jak miała 2lata to nie dała czasem rady dużego obiadu zjeść..a ten jeszcze zapija mlekiem???
no tak, prace samodzielne w domu się ciągną...ale kurka, jak to i tak wszybko poszło!!! dopiero pisałaś, że jeszcze tyle pracy itp, że sama....a tu lada moment w nowym miejscu razem! :ico_brawa_01:
riterka, współczuję! no te zębiska najgorsze...jeszcze jak tak umęczą....moją męczyły od 3miesiąca....od 5miała biegunki, brak apetytu i gorsze nocki, a czasem także dni..a ząb wyszedł w 8miesiącu!!! :ico_olaboga: także trzymam kciuki, żeby się to rozegrało szybciej!
u nas też ręce w paszczy po łokcie, wszystko zaplute i ucycane...dziąsła grube...ale co z tego...
śliczne oczęta mają Twoje dzieciaczki!!!
Qanchita, a co ona, odmawia piersi? czyli powoli też będziesz miała takie mieszane karmienie co??
mój dziś w dzień cycał tylko raz!!!

czytałam sobie , jak Hanka jadła w jego wieku...to w 3miesiącu zaczęłam dokarmiać, bo też stanęła z wagą, ale ona zupełnie, w 2 tyg nic nie przybrała! więc nocki były cyckowe, a w dzień butla najczęściej, do tego w 4miesiącu dostawała jabłko, marchewkę i pierwsze zupki oraz kaszki i desery!!! :ico_szoking: aż się sama zdziwiłam, że tak szybko, hehehe. Jak to pamięć zawodzi jednak...dorbze, że spisane wszystko
no...więc postanowiłam też dać młodemu coś....jabłko ze słoika było bleeeeeee
ale Hania nienawidziła tych słoikowych deserów, zresztą się nie dziwię, bo słodkie okrutnie! no to mu utarłam normalne jabłko...żarł!!! normalnie żarł i aż stękał i zjadł pół!!! :-D hehehe
a ja się kajam i odszczekuję moje zdziwienie, że już podajecie słoiczki....jakoś matka polka cycująca we mnie się usunęła w cień :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
eve.ok
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5871
Rejestracja: 12 mar 2007, 19:20

19 cze 2010, 20:38

no to póki pamiętam...
karmelciu kochana - trzymam kciuki za piateczkę bo innej noty z pewnoscia nie zgarniesz. oczywiscie poza szóstką jeszcze :ico_brawa_01: ja cie pdoziwiam kobietko :ico_sorki: chociaż za neidługo przyjde do ciebie na kurs organizacji czasu bo od października podyplomowkę chcę w końcu ruszyć, do tego praca i dom...oj bedzie cieżko, ale rok sie jakos przemęczę.

quanchita a dlaczego wy na nutramigenie? Mała ma stwierdzona alergię?
dobrze, ze Ci go Joleczka wcina bo jaga na nim z 3 tygodnie pociagnęła, potem (czemu się nie dziwie) pic tego swinstwa juz nie chciala.

zborra ja też z jaga miałam wszytsko jak w zegraku a teraz też tyle, ze z niespaniem ciągłym w dzień :ico_noniewiem: coś Ci faceci od poczatku nieprzewidywalni. na szczęście u ans nocki super, Młody zasypia 18.30 ale niestety o 6.oo stawia wszystkich na nogi i dospac nie idzie. ale nie narzekam :-)

Nadrobię ze zdjeciami :-)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

[ Dodano: 2010-06-19, 20:43 ]
zborra ja też miałam syndrom matki cyckującej i cholernie przeżywałam, ze młdoego nie mogę wykramić. Młodą karmiłam ponad 6 m-cy, przestałam chcoiaż pokarmu miałam full bo anemia za duza była, a teraz jakoś nie wiem - terror laktacyjny mnie dopadł. ale też juz zluzowałam i tez dzś Tymek tylko raz cyca ssał. jeszcze mleko moje zodciagnięte z butelki wypije, ale cyca to anwet nie za bardzo chce :ico_noniewiem:

a z tym jedzeniem to wam numer powiem. spotkałam sie z koleżanka z która w szpitalu na podtrzymaniu leżałam, fajna babeczka, urodziła bartusia dokładnie miesiac młodszego do tymka. ważył tyle samo 3200g. a teraz? ma 3 m-ce i uwaga....waży 8200 g :ico_szoking: wygląda przy wcale niemałym tymku jak olbrzym - nosi ciuchy na 86, ale co najlepsze..je co 4 godziny góra 100 ml mleka :ico_noniewiem: z jego przemiana materii tymek by miał 15 kg :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

19 cze 2010, 21:01

eve.ok, no dokładnie, faceci są z marsa :ico_haha_01:
dzieciaczki cudne! ale Tymek wygląda jak mały Pudzian! :ico_haha_01:
no tak...trzeba zluzować z tym karmieniem i się nie wpędzać w poczucie winy....
ja wiedziałam, że nie jestem matka Polka...ale liczyłam,że dłużej to pociągnę..
choć wczoraj jak się uparłam, to butla była tylko na noc i to na dokarmienie...
a dziś za to odwrotnie...no bywa i tak...
ważył tyle samo 3200g. a teraz? ma 3 m-ce i uwaga....waży 8200 g
:ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: nieźle!!! to chyba coś nie teges...skoro niewiele w sumie je, a tak tyje co????
mój żarł do tej pory prawie co 2-3godziny, także w nocy i co? ledwo te 6600mamy....a i tak mi sie duży wydaje
Tymek na zdjęciach wygląda też na co najmniej 3miesiące starszego :-D oj będą chłopiska....

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość