samotne mamusie i tatusiowie! czy macie na kim polegac?czy pomaga wam ktos finansowo,w opiece nad dziecmi albo psychicznie?macie z kim pogadac o swoich klopotach albo zostawic malucha pod opieka?
ja na szczescie mam kochana rodzinke...Mat uwielbia babcie,dziadka,wujka i ciocie jako ze ja mam tylko 200zl zasilku to finansowa pomoc jest konieczn po prsotu nie place za jedzenie czy rachunki...i jak musze cos zaltwiac,gdzies jechac to bez obaw zostawiam Mata z dziadkami mam czas dla siebi i dla tt