MONIKAB fr
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3620
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50

PASZPORT DLA MALUSZKA

25 kwie 2008, 09:56

kochane, zastanawiam sie jak to jest teraz z przekroczeniem granicy z niemowlaczkiem... dawniej gdy dziecko urodzilo sie za granicami Polski, to aby wjechac do kraju potrzebny byl wpis do paszportu rodzicow...pozniej to sie zmienilo i trzeba bylo wyrobic paszport dla dziecka, ktory wazny byl tylko przez rok czasu...a jak to jest teraz? jestesmy przeciez w unii i granice sa juz otwarte... wystarczy sam akt urodzenia dziecka (zagraniczny) ?
Ostatnio zmieniony 25 kwie 2008, 22:03 przez MONIKAB fr, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Duszka
4000 - letni staruszek
Posty: 4065
Rejestracja: 04 wrz 2007, 17:25

25 kwie 2008, 10:35

no niestety nie ,potrzebny jest ten paszport niestety,a jesli jestes poza granicami Polski to sa problemy z deka zeby go wyrobic no i bardzo długie terminy z tego co wiem

MONIKAB fr
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3620
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50

25 kwie 2008, 10:38

dziekuje beatris75 za odpowiedz, ale to wszystko jest zakrecone :ico_olaboga: trzeba sie bedzie jeszcze po konsulatach tluc przed wyjazdem na wakacje :ico_zly: a paszport tylko rok czasu wazny :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Ewcik
4000 - letni staruszek
Posty: 4042
Rejestracja: 09 mar 2007, 10:28

25 kwie 2008, 10:47

żeby przekroczyć granicę, dziecku potrzebny jest dokument ze zdjęciem, czyli nie akt urodzenia. W Polsce może to być paszport, albo dowód osobisty (my takowy Alicji już niedługo wyrabiamy) ważny na 5 lat.

Awatar użytkownika
Duszka
4000 - letni staruszek
Posty: 4065
Rejestracja: 04 wrz 2007, 17:25

25 kwie 2008, 10:49

Jeśli wyrabiasz go za granicą to tak ,ale warto w Polsce tez wyrobic wtedy masz na 5 lat bedziesz nastepnym razem w PL to odbierzesz ,chyba mozna miec 2?

MONIKAB fr
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3620
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50

25 kwie 2008, 13:05

a moze warto wyrobic tzw zjazdowke (za granica) a w Polsce wyrobic dowod osobisty?
sama nie wiem :ico_olaboga:
ile dziewczyny czeka sie w Polsce na dowod osobisty (wyrabialam w zeszlym roku synkowi, ale w tym momencie dokladnie nie pamietam)

Awatar użytkownika
siunia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5366
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

25 kwie 2008, 13:31

Ja raczej jestem na bierzco.

U nas wyglada to tak ze musisz jechac do ambasady z dzieckiem ( bo wszedl wymog ze dziecko musisz pokazac)
Zabierasz ze soba dokumenty takie jak akt urodzenia dziecka, moze byc potzrrbny akt slubu.

Na miejscu wypelniasz wnioski o paport staly i o paszport tymczasowy ( ktory mozesz otzrymac od razu na miejscu)
Sa tez bardzo bardzo duze wymogi odnosnie zdjecia dziecka.
no i amasada wydaje ci najpierw paszpotr tymaczowy, potem musi przetlumaczyc akt urodzenia dziecka zeby go wpisac do polskiego urzedu stanu cywilnego, zalatwiaja wniosek o pesel, a na koniec dostaje sie paszport staly dla dziecka.

w sumie slyszalam o mozliwosci ze mozesz jechac na jakims papierku do polski i tam wyrobic mu dowod osobisty, ale wez pod uwage ze musiala bys zaltawic przez tumacza najpierw akt urodzenia na polski, potem dopiero w urzedzie stanu cywilnego zaltwic akt urodzenia, pesel,a potem dopiero zlozyc wniosek w polsce o dowod, nie wiem czy bedziesz az tak dlugo w polsce zeby udalo ci sie to wszystko zalatwic.

dlatego amasada jest takim troche ulatwieniem.
a dziecko musi miec jakis dokument nawet jak bedziesz w polsce raczej nie zaakceptuja ci aktu urodzenia z innego kraju.

My osobiscie wybralismy droge przez ambasade jak urodzilam Milana.
i teraz jak urodze Nathana to tez bedziemy zalatwiac wszystko przez ambasade.


w razie pytan sluze pomoca. :-)

[ Dodano: 2008-04-25, 13:39 ]
Aha jesli chodzi o waznosc paszportu,
to ten tymczasowy jest wazny rok
a ten staly ( ktory dostaniesz dopiero gdzies za pol roku) jest wazny na 5 czy 10 lat, u nas Milan dostal na 10, ale oczywiscie bedziemy mu zmieniac szybciej bo zdjecie ma niemowlaczka i nie jest wogole do siebie podobny.

A jesli juz zdecydujesz je zalatwiac wszystko przez ambasade, to radzila bym ci najpierw dac 2 djecia czy tam 1 do paszportu tymczasowego, a dopiero jak ambasada zalatwi pesel, i wpis do ksiag w polskim urzedzie stanu cywilnego ( a to moze potrwac ze 2- 3 miesiace) to dopiero doslac dla ambasady zdjecia do paszportu stalego bo zawsze to dzidzia wieksza bedzie

Ale sie rozpisalam, mam nadzieje ze choc troche pomoglam :ico_oczko:

MONIKAB fr
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3620
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50

25 kwie 2008, 13:57

dziekuje Ci slicznie Siunia troche mi rozswietlilas sprawe... ale nie wiem czy najwygodniej nie byloby przemycic mala Alicje przez granice i w Polsce wyrobic dowod osobisty :ico_oczko: albo w ogole zacisne nogi i poczekamy sobie do polowy lipca z porodem :-D i mala przyjdzie na swiat na ojczystej ziemi :-D

Awatar użytkownika
siunia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5366
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

25 kwie 2008, 15:16

MONIKAB fr, a dowiadywalas sie jak dlugo by trwalo zalatenie dowodu w polsce??
Chyba ze wy na dlugo juz zostajecie w polsce. :ico_noniewiem:

MONIKAB fr
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3620
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50

25 kwie 2008, 15:21

w zeszlym roku wyrabialam taki dowod synkowi, ale kurcze teraz nie pamietam ile to zajelo czasu... a w polsce bedziemy miesiac... termin powrotu do fr jest raczej okreslony (przedszkole Wiktorka) wiec nie moge sobie pozwolic na kilkudniowe opoznienia z powodu przedluzajacych sie spraw urzedowych... a jak bede miec tylko zjazdowke to wazna jest w jedna strone, tj. do polski... jak nie zalatwie w kraju dowodu dla Ali, to ze gtak powiem - nonono zbita... zostaje tylko przemyt dziecka :ico_szoking:
zwariowac idzie z tymi wszystkimi papierami :ico_olaboga:

Wróć do „Prawo, praca i polityka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość