Witajcie!
czy któraś z Mam chłopięcych zna jakieś bardziej domowe sposoby aby napletek ładniej schodził?
u nas nie było większych problemów, do niedawna dośc ładnie przy kżzdej kąpieli codziennej myliśmy siusiaczka, a jakieś dwa trzy tygodnie jest problem, ledwo schodzi skórka, niby nie ma zaczerwienienia, ale jak odciagam to nie pasuje maluchowi, nie moge dobrze umyc a powinnam bo sie nagromadzilo widzialam;-(
nie wiem co robic, dziś sie przeraziłam bo dośc duzo tam mu sie nagromadziło a nie daje dotknąc po lekkim zdjęciu napletka, jutro spróbuje pomoczyc w rumianku, ale moze są jakies inne jeszcze metody?
gdzies ktoś pisał o kremach, które łagodza stany i ułatwiają schodzenie napletka??poszłabym do lekarza, ale boje sie że narobi mu jeszcze gorszego bólu, bo nasz lekarz już w pierwszych miesiącach ściągał mu napletek i chyba stąd ten problem teraz..najdziwniejsze to że było oki, w jednym miejscu miał tylko sklejoną skórkę a tak ładnie schodziło, może miałyście z Waszymi synkami taki problem?