WRZESIEŃ 2007

[Kocura Bura]

agnieszka01.04, super jesteś! Chyba też zmienię swoje podejście do jedzenia. Jakoś się specjalnie nie oszczędzam, ale chudzina nigdy nie byłam i nie chcę,żeby mi zostało dużo po ciąży.
ewasiek, zdrowiej szybciutko!

[ulamisiula]

Dziewczyny wiecie co to są pecherzyki Nubota?Skąd sie biorą i jaksie je leczy.Byłabym wdzieczna za pomoc.

[eSKa]

Powiedzcie czemu ceny nowych ciuszków ciążowych nie są niższe http://www.kathma.pl/ na tej stronce nie podali cen ale mogę sobie wyobrazić !! Za to ciuchy rewelacja

[mama_zuzi1980]

Eska, fajne rzeczy mozna kupic na Allegro. Ja kuouje w skleie bo za bardzo nie mam jak inaczej, a poza tym zaraz po tej dzidzi planujemy druga, wiec ciuszki mi sie przydadza na druga ciaze a potem sama sprzedam na Allegro jak po ciazy z Zuzia. W 50 proc. koszty mi sie zwrocily

[eSKa]

Jakoś nie jestem przekonana do kupowania ciuchów przez internet, bałabym się że albo rozmiar nie ten albo gatunkowo nie takie, wybredny ze mnie człowiek Jak już, to wolę do sklepów z odzieżą używaną bo tam można dotknąć i przymierzyć i ceny całkiem przystępne (jak na allegro). A tak w ogóle to widzę że macie całkiem fajne plany na przyszłość : "zaraz po tej dzidzi planujemy druga", "zaraz" znaczy kiedy?? Uważam że odważna kobietka z Ciebie wiesz? Trójeczka dzieciaczków to moje marzenie Ale u mnie nie tak zaraz bo najpierw musze sprawdzić czy z jednym dam radę

[mama_zuzi1980]

Taak, wiem ze to odwazne plany..... Ale juz wiem ze ciezko sie zdecydowac na dziecko jak ma sie dlugo przerwe . Zuzia skonczyla wlasnie 5 lat, i tu dopiero maluszek w drodze... Ale nawet nie powiem jak ciezko bylo nam podjac te decyzje o ciazy. Wygodni juz sie zrobilismy... Choc wiadomo ze z dwojka maluchow jest wiecej pracy na poczatku, to pozniej jest lzej, sa dla siebie kompanami i maja z reguly blizsze relacje.... Ja mysle ze po roku postaramy sie o rodzenstwo, zeby organizm doszedl do siebie i juz maluch umial chodzic. Choc wiadomo zycie rozne scenariusze pisze i sie zobaczy

[ Dodano: 2007-05-11, 10:01 ]
No wzywam panie do porzadku!!!
Coz to za pustki????

[gosiaperelka]

Mamo zuzi gratuluję odważnych planów, w sumie ja też chciałabym mieć 3 dzieci, ale to marzenie, natomiast patrząc realnie na dwójce się skończy, a nawet nie wypieram się że może na jednym dziecku, czas pokaże, trudno mi teraz cokolwiek planować. W Polsce jest nienajlepsza sytuacja polityczna, żyje nam się coraz gorzej. Wiem, ktoś może powiedzieć, czemu nie wyjedziecie, dla każdego świat stoi otworem, i ma rację. Ale dla mnie to narazie zbyt radykalny krok. Chociaż często myślimy z mężem o Anglii, ja znam bardzo dobrze angielski (wkońcu jestem po filologii angielskiej), mąż jest świetnym fachowcem i można powiedzieć ma łeb na karku, umie dorobić sporo pieniążków na boku i żyjąc w Anglii napewno byłoby nam dobrze. Teraz mój mąż też dobrze zarabia i możemy sobie pozwolić na wszystko. Tutaj oboje pracujemy, prowadzimy sklepik, który nam dobrze prosperuje więc dobrze sobie radzimy.Ale gdy nas sytuacja zmusi, pewnie gdzieś poszukamy lepszego życia.
Mój tata pracował w Szwecji i teraz pojechał na krótko do Danii. Najlepszym krajem do rodzenia dzieci jest właśnie Szwecja. Prawda Mamo zuzi??? popraw mnie jeśli się mylę. Tam na każde dziecko rząd wykłada miesięcznie pieniądze, taką pęsję, więc im więcej dzieci tym więcej pieniędzy rodzina dostaje podkreślam MIESIĘCZNIE. Nie wiem do kiedy? pewnie aż dzieci będą pełnoletnie. Więc kobiety w sumie nie muszą pracować, mogą zająć się dziećmi i domem. Mój tata pracował u Szweda, który ożenił się z filipinką i ma 5 dzieci, on sam tylko pracuje, żona wychowuje dzieci. Kupili dom, wyremontowali go, żyją sobie na dobrym poziomie. A u nas??? Raz dostaniemy becikowe 1,000.00 i koniec, dalej martw się sam. To becikowe to może na wózek wystarczy, nie mówiąc już o innych rzeczach które są potrzebne dziecku. Ale wielce panowie w rządzie wypowiadają sie o zachowaniu życia poczętego, a prawda jest taka, że taka samotna kobieta jest później całkiem sama, ci panowie jej z pewnością nie pomogą finansowo. Ufffff jak mnie to wkurza.
Naszczęście nasza Lenka jest upragniona i postaram zapewnić jest wszystko czego tylko będzie potrzebować. KOCHAMY CIĘ CÓRECZKO!!!

[ulamisiula]

Ja też planuje zaraz po urodzeniu następna dzidzię. Wiem że będzie ciężko ale nie ja pierwsza i nie ostatnia.A chciałabym aby między dziećmi nie było zbyt dużej różnicy wieku.Wiem sama po sobie że lepiej jak dzieci są w podobnym wieku niż jest miedzy nimi "przepaść".
Na początku jak zaczęłąm sie spotykać z moim Misiem to rozmawialiśmy o 13, 11 chłopców i 2 dziewczynki.Teraz zobaczymy na ile nas będzie stać czyli jak znam życie to na trójce sie skończy.
Od poniedziałku męczy mnie przeziebienie i nic nie pomaga.Dzisiaj zaczęło mi "żezić w płucach".Dobrze że nie mam gorączki.

[mama_zuzi1980]

Gosiaperelka, fakt o pienizki nie trzeba sie tu martwic. Tylko moj maz pracuje i stac nas na normalne zycie, wakacje i czasami male szalenstwa (plazma czy cos...).... JA sie bezplatnie tu ksztalce a i Rzad placi kaske na Zuzie, niedlugo na nowe malenstwo... choc obawiam sie ze byc moze to troszke ukroca, bo stery przejeli Moderatorzy i oni sa za wiekszym kapitalizmem a nie jak do tej pory socjalizmem (umiarkowanym oczywiscie). Ciesze sie ze tu mieszkam, pokochalam ten kraj i ludzi i choc tak strasznie tesknie za rodzicami, przyjaciolka, bratem i jego dzieciaczkami to wiem ze tutaj zostane i tutaj beda dorastac moje dzieci.... Choc sentyment do Polski na zawsze we mnie pozostanie, to chyba oczywiste......
Ula_misiula, to ja wiedze ze ty jeszcze odwazniejsza ode mnie jestes, gratki kochana!11

[eve81]

wow dziewczyny ale dyskusja się rozwinęła a ja do was nie zaglądałam bo miałam problem z forum i nie przychodziły mi linki na poczte, sama musiałam was znaleźć ponownie a jeśli chodzi o nasze plany to na razie skupiamy się na naszej dzidzi w brzuszku, bo jest strasznie wyczekana i jesteśmy najszczęśliwsi że już niedługo będzie z nami oczywiście o rodzeństwie też pomyślimy i mam wielką nadzieję że nie będzie już żadnego problemu zaplanujemy albo i nie i będzie druga dzidzia

[ Dodano: 2007-05-11, 19:26 ]
mój M poleciał dzisiaj do Liverpoolu do mojej siosty na 10-dniowy urlop, ja też miałam lecieć już w lutym sobie bilet kupiłam ale lekarz zabronił więc M poleciał z moim bratem