A ja tam uwielbiałam siedzieć z małą w domku

Szkoda,że te czasy minęły.Ale jak będzie druga dzidzia,to też troszkę posiedzę,ale na pewno krócej niż z Zuzią,bo kiepsko stoimy finansowo niestety

i będę musiała malucha dać pewno do żłobka.No,ale teraz nie ma co się martwić,bo to dalekie plany,a może wygram w totka

?