Awatar użytkownika
Ika202
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6883
Rejestracja: 09 mar 2007, 20:37

23 cze 2007, 19:20

Raz kiedyś można sobie odpocząć :-D

Awatar użytkownika
Agnieś81
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 950
Rejestracja: 22 kwie 2007, 15:25

24 cze 2007, 20:32

Znowu wpadam na chwilkę :ico_haha_02:
widzę, że ostatni temat to pieluszki. Ja jestem zdecydowanie za pampersami. Ale tymi oryginalnymi. Mój synek nosił takie pieluszki i nie miał żadnych odparzeń, ale to oczywiście sprawa indywidualna. to duża wygoda, ale trochę kosztuje. Jeśli chodzi o bioderka to nasz lekarz zalecał częste układanie na brzuszku. A zakładanie pieluch tetrowych na jednorazowe odradzam, bo to może skończyć się odparzeniem.
A jeśli chodzi o nocniczek... pół rodziny wróżyło mi, a właściwie Jasiowi, że będzie długo chodził w pieluszkach. Może dla niektórych rok i dziewięć miesięcy to długo, ale ja nie jestem zwolenniczką sadzania dziecka na nocnik jak tylko maleństwo nauczy się siadać. To, że tak małe dziecko nasika to czysty przypadek lub dobry moment wysadzenia (np. po spanku). Moje dziecko uczyło się korzystać z nocniczka przez dwa dni. Wcześniej sadzałam go na nocniczku, ale raczej po to aby się przyzwyczaił do tego nowego mebelka.
Dziś kupiliśmy wanienkę dla maleństwa. Pani w sklepie spytała się Jasia czy to dla niego :609: a jak się dowiedziała, że to dla braciszka albo siostrzyczki, to się trochę zdziwiła :659: , że tak wcześnie. To będzie nasze drugie dziecko, ale wszystko mieliśmy pożyczone, i teraz musimy kupić całą wyprawkę. Jeszcze niewiele mamy, bo mieliśmy ostatnio inne wydatki. Ale będziemy kupować sukcesywnie, bo to za duży wydatek na jeden raz, a w przesądy nie wierzę.

Mam teraz kilka dni wolnego, to może częściej tu będę zaglądała. :516: :607:

anetkajur
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 287
Rejestracja: 22 cze 2007, 09:40

24 cze 2007, 20:37

Cześć dziewczyny ja miałam dość męczący weekend wczoraj mialam odwiedziny teściów i rodzeństwa mężunia więc jakiś placueszek trzebabyło zrobić pluz kolacyjkę. A dzis znowu goście na nasze imieninki bo i ja I Pawel obchodzimy w czerwcu więc w weekend mało odpoczywałam. Ale teraz mężunio pomógł mi pozmywać i już sie relaksujemy z Julcią :). No a jutro pobudka 5:20 bo trzeba sie zebrać do pracki.
Dziewczyny ja sama nie wiem co mam robić tak rano nie chce wstawać mi sie do pracy, ale jak byłam na zwolnieniu przez 2 tygodnie to myslalam że oszaleję, mężunio w pracy, obiad ugotowny, posrztane, poprane ...i nudy. Dobra już nie marudzę :ico_haha_01: pozdrowionka i miłego niedzielnego wieczorka. Do jutra dziewczynki

Awatar użytkownika
Ika202
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6883
Rejestracja: 09 mar 2007, 20:37

24 cze 2007, 20:59

anetkajur, dzięki bo jak przeczytałam że piszesz o imieninach to mi się przypomniało że mój tatuś ma je właśnie dziś :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

anetkajur
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 287
Rejestracja: 22 cze 2007, 09:40

24 cze 2007, 21:02

Nie ma za co IKA :) :-)

Awatar użytkownika
Ika202
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6883
Rejestracja: 09 mar 2007, 20:37

24 cze 2007, 21:09

anetkajur, no jak nie a jaki byłby wstyd gdybym zapomniała :ico_olaboga: :ico_olaboga:

[ Dodano: 2007-06-24, 21:11 ]
A tak propos to na kiedy masz termin?? i jak brzuchalek??

[ Dodano: 2007-06-24, 21:14 ]
Już doczytałam 2 listopad ja mam na 5 a wiesz jakiej płci będzie maleństwo??

anetkajur
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 287
Rejestracja: 22 cze 2007, 09:40

25 cze 2007, 08:05

A brzuchalek rośnie sobie podobno nie jest malutki ale też nie jakiś wielki :) Jeszcze nie udało mi się dojść do tego jak tutaj wkleja się zdjęcia :). A mamy mieć córeczkę ;). Z męża strony wszyscy bardzo szczęśliwi bo same chłopaki się rodziły, a z mojej strony standart same dziewczynki ;)

pontoniczek
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 321
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:37

25 cze 2007, 09:17

dziewczyny jestem przerazona w nocy pojawiło się odrobinę krwi, takiej jasnej. To plamienie trwało chwilkę dosłownie nawet nie minutę ale tak sie boję czy wszystko w porządku. :ico_szoking: :ico_placzek: :ico_placzek: Od tej pory nic sie nie dzieje. Jest tak jak przed tem.. brzuch wogóle mnie nie bolał i nie boli.
Na dodatek moja pani dokor wyjechała na urlop. Dzwoniłam do niej i powiedział ze narazie mam sie obserwowac jeśli sie nie powtórzy to spokojnie czekac do następnej wizyty, ale jeśli nie daj boże sie powtórzy to natychmiast do szpitala. I tak siedze jak na szpilkach i zagladam co chwile do majtek z duszą na ramieniu. :ico_olaboga: :ico_placzek:
Gdybym chociaż czuła juz ruchy to bym była spokojniejsza... :ico_placzek:

anetkajur
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 287
Rejestracja: 22 cze 2007, 09:40

25 cze 2007, 09:35

Pantoniczek a w którym jestes tc ? Nie martw sie proszę na zaś połóż sie na lewym boku i poleż troszke. napewno wszystko będzie oki. A jak tylko sie troszke źle poczujesz to pędż do szpitala. Trzymam kciuki żeby juz było wszystko dobrze.

pontoniczek
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 321
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:37

25 cze 2007, 09:42

zaczynamy 18 tc

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość