Ula, Dominika ma rację, jak kapie i krwisto czerwone to może to być coś poważniejszego, a tu cała noc przed tobą. Zresztą dziwię się temu lekarzowi że karze czekać do jutra, przecież wkraczasz w 3 trymestr i teraz trzeba się mieć na baczności. Kochana, nie przejmuj się tylko dzwoń do lekarza, a jak powie to samo to do szpitala pojedź, bo z tym nie ma żartów.
Kicia nie przejmuj się, chamy są wszędzie no ale przecież kobietę w ciąży nie będzie obrażał, będzie dobrze, skoro to umiesz to napewno zdasz.
A ja dziś na obiadek miałam ziemniaczki młode, filet z kurczaka i gotowana młoda kapusta z pomidorkami i koprem:) mniam.
Uwielbiam ostatnio truskawki, ale to ciekawe bo przedtem mogło by ich nie być, tak na spróbowanie zjadłam i koniec, a teraz to bym kupowała codziennie. Za to czereśni nie ruszę, kilka lat temu zjadłam chyba z pół kilo i okazało się że w każdej były białe glizdki:((((((blellelleleleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee jeszcze teraz mnie trzepie jak o tym pomyślę. A drugi raz, to jak robiłam z mamą kompoty z czereśni i zalałam je syropem a po jakimś czasie było biało na powierzchni wody, wszystkie wypłynęły, do słodkiego, okropny widok, wszystko wyrzuciłyśmy i na całe życie mamy wstręt do czereśni i wiśni.
Dominika myślę, że to nic złego, że tak śpisz długo, ja też mam koleżankę, która tak spała w ciągu dnia i całą noc a wstawała tak jak ty o 12. Po porodzie jej przeszło, ale za to dziecko ma tak grzeczne, ciągle śpi tak jak mamusia w ciąży, albo sobie spokojnie leży, więc ty też masz szansę na takie spokojne dzidzi:)))