Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

16 lip 2007, 13:20

A ja obiadek zaraz lece do mojej babci :ico_haha_02: . Kombinezonek śliczny ale chyba trochę mały. ja chyba kupię na 68 bo maluszka i tak trzeba ciepło ubrac a jak się duży urodzi to będzie mu ciasno.
My jeszcze imienia nie wybraliśmy, cały czas mamy z tym problem. Z jednej strony chcemy zeby było orginalne ale z drugiej też nie za bardzo wyszukane. Mi się podoba Tymon ale mój mąż kategorycznie się nie zgodził więc szukamy dalej

ania25
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 534
Rejestracja: 22 mar 2007, 20:09

16 lip 2007, 13:34

A ja bardzo chwale sobie pomoc mojej mamy, chociaż nie mieszkamy razem i ma do nas 15 km zawsze jak potrzebuje zostaje ze Zuzanką, jak poszłam do pracy to mała miała rok i babcia świetnie przejeła stery :ico_oczko: Teraz Zuza chodzi do przedszkola więc babcia ma wolne, ale jak urodzi się maleństwo znowu będzie gotowa do pomocy. Wcale się nie kłócimy, dogadujemy się na temat wychowywania i opieki nad dzieckiem, jestem jej wdzięczna za to bardzo.

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

16 lip 2007, 14:24

U mnie to raczej teściowa stoi w takiej pozycji. Zaoferowała się, że jak w przyszłym roku pójdę do pracy ona weźmie roczny urlop zdrowotny i zostanie z Kubusiem. Myślę, że mimo jakiś różnic w poglądach nie zrobi nic ani nie powie wbrew mojej woli. Ale to się okaże jak się Kubuś urodzi. Za to moi rodzice chodzili w okół nas i marudzili, że chcą wnuka, a my nie chcemy, że już czas itp. Opowiadali jako będą na spacerki chodzić i zostawać z nim, a jak się okazało, że jestem w ciąży to nawet nie byli skłonni przestać przy mnie palić. Twierdzili, że to jakaś bzdura, że palenie dziecku zaszkodzi skoro ja nie palę tylko wdycham ich smrody. W rezultacie spędziłam 6 miesięcy ciąży w totalnej siekierze, no prawie - zamknęłam się na te pół roku w swoim pokoju i dostałam klaustrofobii!! Już byłam tak tym zdołowana, że wymogłam na mężu przeprowadzenie się do nowego mieszkania mimo, że prąd nie działał ( elektrownia odłączyła na jeden dzień i łaskawie włączyli po 1,5 miesiąca :ico_noniewiem: ) nie było gazu ani ciepłej wody. Teraz już tylko woda jest zimna, reszta działa. A jak sobie pomyślę, że nadal byśmy tam mieszkali czekając na to wszystko...

Awatar użytkownika
Agata27
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 245
Rejestracja: 24 kwie 2007, 12:13

16 lip 2007, 14:28

no nie wiem jak z tymi rozmiarami, ale mi znajoma połozna doradziła by kombinezonik kupic na 62 (ale spiworek to chyba faktycznie nieco wiekszy kupic - bo starczy na dluzej - a nie ma w nim nozek, wiec nie ma problemu, ze bedzie cos tam wisialo :)

Ania taka mama to skarb dobrze miec ta swiadomosc, ze masz gdzie zostawic swoje dzieci jak trzeba wrocic do pracy.

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

16 lip 2007, 14:29

Zrobiłam przegląd ciuszków (na razie tych zimowych) i okazało się, że troszkę ich mam, więc nie wiem czy jeszcze coś warto kupować. Popatrzcie i powiedzcie mi co o tym sądzicie:
mZ mniejszych Mam taki kombinezonik, ale niezbyt ciepły
Obrazek
I taka kurteczka:
Obrazek
A te są trochę większe, tak na 68
Obrazek
Obrazek
Obrazek
I co wy na to?

Awatar użytkownika
Agata27
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 245
Rejestracja: 24 kwie 2007, 12:13

16 lip 2007, 14:38

:)) mysle, ze w zupełnosci wystarczy dla Twojego synka :) ten niebiesciutki ostatni jest sliczniusi :)
ja w sumie mam 2 kombinezony takie w rozmiarze 0-3 ms jeden gruby puchowy a jeden z polaru - dokupie jeszcze spiwor do wozka (chyba, ze bedzie w komplecie z wozkiem) i taki do spania do łozeczka - bo to chyba wygodniejsze niz zakrywanie koldra ?? no i tez na tym koncze :) aa jeszcze planuje ze 2 sweterki takie grubsze- bo narazie mam tylko 1 pajaca polarowego i 1 dresik tez taki grubszy.

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

16 lip 2007, 14:49

Mi też ten najbardziej się podoba, tylko martwię się czy nie są za duże. Na 2 pierwszych jest metka 0-3 m-ce, na tym z nogawkami 68 a na pozostałych nie ma, ale też mniej więcej 68-70.

Ja mam na razie dużo kaftaników, za to mało mam śpiochów, pajace chyba 3 i 1 sweterek. Jeszcze muszę sporo dokupić, ale poczekam. Jeszcze jedna koleżanka i obiecała, że troszkę ciuszków mi pożyczy więc poczekam i zobaczę co takiego będzie miała, żeby niepotrzebnie się nie dublowały.

Awatar użytkownika
Ika202
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6883
Rejestracja: 09 mar 2007, 20:37

16 lip 2007, 15:16

kilolek, śliczne te zimóweczki :ico_brawa_01: Ten ost.podobny do tego mojego :ico_oczko: i w sumie mam też bardzo podobny ale różowy kombinezon ale go nie liczę później jak go wynóżę z szafy to pokaże i pochwale się jeszcze jaką kupiłam sukienkę dla mojej córci na święta nim się okazało że moja córcia ma siusiaka :-D
A propos, macie już imię?
Ja już chyba mówiłam że mój mąż wymyślił sobie Wojtusia :ico_oczko:

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

16 lip 2007, 15:22

Jakoś mi umknęło :ico_wstydzioch:

Awatar użytkownika
Agata27
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 245
Rejestracja: 24 kwie 2007, 12:13

16 lip 2007, 15:43

Ika naprawde kupiłas juz sukienke dla corci jak jeszcze nie wiedziałas ?? ale musiałas byc pewna, ze bedzie dziewczynka... ja jak robilam zakupy jeszcze zanim nie znalam płci - to kupilam pare kaftanikow niebieskich i koszulke taka marynarska - ale sukienek sie nie odwazylam nawet ogladac a patrz teraz by sie przydały :-) jak to sie wszystko plecie...

Ide zamoczyc stopy w zimnej wodzie bo nie wyrabiam :/

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość