Mam nadzieję, że znajdzie się sporo osób czytających i chcących się podzieliś oponią o swojej lekturze.
Takie życiowe, trochę melodramatyczne. A teraz czeka na mnie "Śniadanie w łóżku" Agnieszki Perepeczko, jestem ciekawa tej książki.
http://www.allegro.pl/item210695489_jez ... niej_.html 
Książka jest napisana z lekkością i ładnym językiem. No i jest w niej sporo przepisów całkiem ekstra, egzotycznych i ciekawych. Niestety czasami z produktów dosyć mało dostępnych albo bardzo drogich 
Oj Wronka to chyba nadajemy na tych samych nutachWronka pisze:Teraz ja, teraz ja
Lubiłam ten wątek
Wiec wakacje zaczęłam od książki z dzieciństwa, znaczy rocznikiem tonie przypada na moje ale przypomina mi książki ktore kiedys czytałam
Bo ja w poniedziałek byłam z moja Kasia w bibliotece dzieciecej ,żeby moja starsza latorośl nie zapomniała liter i trochę ''polubiła''czytanie (ale o tym to długo by polemizowac) i sama przechodząc koło półek z książkami wypożyczyłam sobie ''Anię z Zielonego Wzgórza''Matenko moja czytałam ja ponad 20 lat temu ,jak byłam sama jeszcze dzieckiem I wstyd sie przyznac ,ale czytam ją z zapartym tchem teraz jeszcze raz.I mam zamiar znowu przeczytac wszystkie tomy A co - lektura lekka ale i pouczająca
Wygrałam już dwie aukcje - obie po dwie książki za 8,00
Książeczki już jadą Polecam zatem "Opowieści z Narnii", do których kilkakrotnie się przybierałam, ale zawsze potęga wielkich i grubaśnych ksiąg mnie zwyciężała. Może kiedyś uda mi się przeczytać do końca, ale póku co wyczytuję pokupowane w ostatnim czasie swoje książki
Super zabawa i kupa śmiechu. Bardzo bym chciała sprawić sobie całą serię o Mikołajku ostatnio nawet w Przyjaciolce jest film na CD i tez oczywiscie mam dzis byla nawet III czesc i pozniej ja obejrze
) siuegnełam do przewanej lektury, empik bardzo ją poleca ...ale ja sie troche zniecheciłam choc nie czyta mi sie w miare dobrze bo ja lubie dużą czcionkę. Wiec ksiazke opisuja jako współczesnego "Buszujacego w zbożu" (choć nie czytała ale wiem ze podobno ikona). Nudne z początku, nie wiem czy sie przełamać:
Wydawnictwo: Philip Wilson , Luty 2007
ISBN:83-7236-216-5
Liczba stron:380
Wymiary:135 x 205 mm
Sprawdź inne tytuły: Drew Lerman
Henry, Bill, Beka, Rachela i Charlie, nowy przyjaciel Henry'ego w wolnym czasie włóczą się po Miami, chodzą do kina, na siłownię. Charlie, uważa, że istnieją trzy kategorie ludzi: dupki, frajerzy i spoko kolesie. Do której należy Henry, główny bohater, narrator tej niezwykłej powieści. Henry cierpi. Cierpi z powodu stresu, jaki przeżył podczas huraganu, który zdarzył się, gdy był sam w domu. Bardzo przeżywa to, że nie potrafi podjąć decyzji w relacjach z dziewczynami. Cierpi, bo Charlie Brickle, cieszy się, widząc go cierpiącego. Charlie mówi, że cierpienie to część życia. Henry chciałby uwierzyć, że to prawda. Chce myśleć, że do życia trzeba podchodzić z dystansem. Chce być przekonany, ze życie jest nic nie warte, że on sam ma w życiu przerąbane. Henry musi wiele przemyśleć, zanim zrozumie, że nie można koncentrować się tylko na swoich problemach i uciekać w tony pigułek antydepresyjnych. Powoli zwalcza swój egocentryzm i odnajduje się w swoim magicznym mieście. Książka ciekawa, ambitna, na wysokim poziomie literackim. Aż trudno uwierzyć, że napisał ją szesnastolatek. Książka tak magiczna jak tytuł.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość
